Myjki do płyt
- pan_winyl
- Posty: 2132
- Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
- Gramofon: Elac Miracord 750MII
- Lokalizacja: Kraków
Myjki do płyt
zbyszek1982, tyle że to kosztuje. Ale zgodzę się z Tobą, że myjki ultradźwiękowej nic nie przebije (raczej).
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Myjki do płyt
pan_winyl pisze:tyle że to kosztuje
No taka, w której się zmieści cała płyta i tak jest tańsza od okki nokki, nie wspominając o nitty gritty, i innych wynalazkach za jeszcze większe pieniądze.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 14 gru 2013, 09:54
Myjki do płyt
Tu gdzieś na forum ktoś kiedyś miał do czynienia z tak umytymi płytami (myjka ultradźwiękowa do narzędzi medycznych itp.) i jego opinia była nawet taka, że z porównaniem do Knosti szału nie ma, więc można i tu wdepnąć. Ktoś musi się poświęcić, kupić, dobrze przetestować i dać rzetelną opinię, tylko kto? 

-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Myjki do płyt
Ja mam kilka płyt umytych w takiej myjce. Mam porównanie z płytami mytymi w knosti, nitty gritty itd. Jest bardzo dobrze.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Myjki do płyt
No daj spokój:
http://winyle.pl/okki-nokki/4903-myjka- ... hite-.html
1899 PLN
To jest dopiero skok na kasę.
http://winyle.pl/okki-nokki/4903-myjka- ... hite-.html
1899 PLN
To jest dopiero skok na kasę.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 14 gru 2013, 09:54
Re: Myjki do płyt
A miałeś z niej umyte płyty i możesz porównać do tych ultradzwiękowej - zakładając, że były tak samo brudne?zbyszek1982 pisze:No daj spokój:
http://winyle.pl/okki-nokki/4903-myjka- ... hite-.html
1899 PLN
To jest dopiero skok na kasę.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 14 gru 2013, 09:54
Re: Myjki do płyt
Myjka ultradzwiękowa też chyba zdziera z nas, tutaj koszt może wynieść chyba nawet mniej niż 100złReymont pisze:Badziew z rurkąKoszt wyprodukowania: sto złotych.

https://www.youtube.com/watch?v=R1DtY2VwSyY
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Myjki do płyt
No ale to nie są ultradźwięki, tylko zmyślna trzepaczka.
Kupię jutro odpowiednią miskę w markecie i przetestuję, bo tak się składa że mam szlifierkę oscylacyjną. Może być niezły patent.
Kupię jutro odpowiednią miskę w markecie i przetestuję, bo tak się składa że mam szlifierkę oscylacyjną. Może być niezły patent.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Myjki do płyt
Częstotliwość skoków szlifierki oscylacyjnej: 28.000/min
Częstotliwość generowana przetwornikiem ultradźwiękowym: 40kHz czyli 40.000/s
Częstotliwość generowana przetwornikiem ultradźwiękowym: 40kHz czyli 40.000/s
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 14 gru 2013, 09:54
Re: Myjki do płyt
Są winylowcy, którzy się boją ultradzwięków bo mogą zniszczyć płytę, biorąc pod uwagę jak różnych mas winylowych używano na przestrzeni dekad, to może być problem, te firmy które robią takie myjki pod winyle to małe zakłady, nikt nie wie jak one przetestowały ten sprzęt i czy są bezpieczne dla wszystkich płyt, no ale Amerykanie się w to bawią, ale nie widzę jakiegoś parcia wśród winylowców na to, jednak tradycyjne winylowe firmy jak Clearaudio produkują zwykłe odsysacze.Reymont pisze:Częstotliwość skoków szlifierki oscylacyjnej: 28.000/min
Częstotliwość generowana przetwornikiem ultradźwiękowym: 40kHz czyli 40.000/s
- Bacek
- Posty: 3239
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Myjki do płyt
Pomijając samą dokładność mycia jak dla mnie ultradźwięki mają takie same wady jak knosti. Po umyciu kilku uświnionych płyt płyn będzie zanieczyszczony i będą w nim swobodnie pływać śmieci z poprzednich myć. Poza tym przy gorszym płynie to co wyschnie zostanie w rowkach (jakieś minerały czy cuś z samego płynu oraz syf z poprzednich płyt). Oczywiście płyn można filtrować a płyty odwirowywać ale to już się robi uciążliwe a ja wygodny jestem.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
- pan_winyl
- Posty: 2132
- Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
- Gramofon: Elac Miracord 750MII
- Lokalizacja: Kraków
Myjki do płyt
mrdanny, zbyszek1982, Ichiban Moto, który zamieścił ten filmik to niezły troll https://www.youtube.com/watch?v=DGT20ghWMZA nie mam wiary do takich wynalazków...
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 14 gru 2013, 09:54
Re: Myjki do płyt
No gość ewoluuje ze swoim pomysłempan_winyl pisze:mrdanny, zbyszek1982, Ichiban Moto, który zamieścił ten filmik to niezły troll https://www.youtube.com/watch?v=DGT20ghWMZA nie mam wiary do takich wynalazków...

Te ultradzwiękowe myjki DIY to faktycznie ból głowy organizacyjny, trzeba mieć nie tylko smykałkę i możliwość jak zrobić różne dodatkowe rzeczy wokół niej, aby to miało ręce i nogi, ale i cierpliwość z ciągłym filtrowaniem wody. Mnie najbardziej zniechęca opinia tego gościa z filmiku, który dałem na początku, a który przyniósł płyt do mycia (https://www.youtube.com/watch?v=wFiZDiM6CHc), jego konkluzja nie brzmi coś w stylu "Boże, to niebo a ziemia w porównaniu jak brzmiały przed myciem", gość tylko konkluduję, ze brzmią o wiele ciszej (szumy, pyknięcia) niż wcześniej, do takiej konkluzji to ja mogę nawet dość po Knosti, tym bardziej że oni nie myli jakiś "śmieci", które to zazwyczaj stanowią ból głowy kolekcjonerów w temacie mycia, czy wyrzucić, czy walczyć dalej
