Gramofon Erres 308 GA i kolumna KenWood LSK-500E

[misienka2008]

Buczenie basu nie znikło, mimo oddalenia kolumny na maksa od gramofonu. Kupno odpowiednio sparametryzowanych kolumn rozwiąże problem? Albo podłączenie yamahy i tych kolumn kenwooda?

Kupno kolumn nie pomoze skoro radio dziala prawidlowo. Podlaczenie do Yamahy i kolumn Kenwooda pokaze Tobie czy wada lezy w gramofonie. Warto to zrobic. To buczenie jest jednostajne ?

[kowalskyy]

Jutro podłącze sie do yamahy i zobaczymy. Tak, buczenie(sprzężenie) jest jak najbardziej jednostajne. Podczas odsłuchu nie jest praktycznie słyszalne.

*dobra może nie jutro ;p. Muszę zaopatrzyć się w to złącze DIN5.

[Wojtek]

Dopiero teraz zauważyłem, że Yamaha A-700 nie ma gniazda DIN5. W takim razie potrzebujesz kabla DIN5-4xRCA.
Przykład: http://allegro.pl/kabel-wtyk-din-5pin-4 ... 25108.html

[misienka2008]

Tak, buczenie(sprzężenie) jest jak najbardziej jednostajne.

To problem wadliwego uziemienia w gramofonie.

[kowalskyy]

Jakieś rozwiązanie widzisz? Podłączenie uziemienia od złącza gramofonu do wzmacniacza?

https://www.dropbox.com/s/d70560n7snjf4 ... 2.jpg?dl=0

[misienka2008]

Przy gniazdkach kolumn masz gniazdko anteny i ( po prawej ) gniazdko uziemienia. Jesli to nie pomoze musisz niestety otworzyc gramofon i sprawdzic kable wewnatrz.

[Bacek]

Bez względu czy kupisz kolumny o mocy 4W czy 400W wcale nie muszą głośniej grać. Żeby to głośniej grało głośniki muszą mieć wyższą efektywność i nie ważne jaką moc. Moc w głośnikach w zasadzie mówi tylko o tym że jak podłączysz je do wzmacniacza o takiej mocy to nie powinny się spalić przy maksymalnej głośności. Jeżeli ten Twój wynalazek ma 80dB i jest za cicho to musisz celować w coś więcej czyli np 90dB albo więcej. Każde 3dB to 2x większa głośność przy tej samej mocy. 10dB to tak z x10 głośniej przy tej samej mocy wzmacniacza. A powodów tego że gra cicho może być więcej np uszkodzona/zużyta wkładka/igła, uszkodzony przedwzmacniacz, uszkodzony wzmacniacz.
Ile tam na tej paczce jest Sensivity 80dB czy 90dB bo zdjęcie tak niewyraźne że ja nie widzę? Jak 90 to raczej nie wina głośnika, nawet przy tak "słabym" wzmacniaczu.

Moje paczki co prawda mają 98dB ale jak miałem w domu wzmacniacz 4,5W to nie byłem go wstanie rozkręcić na całą epę ani nawet na pół bo bym nie usiedział w pokoju.

[chudy_b]

Na dolnej listwie widac 18 W 4 Ohmy muzycznej i 12 W sinusoidalnej mocy. Musisz szukac kolumn o takich parametrach.

Bez przesady. Gdzie on takie kolumny znajdzie. Kolumny spokojnie mogą mieć dwu, trzykrotnie większą moc od wzmacniacza, a nawet więcej. Niebezpieczeństwo spalenia wzmacniacza sprowadza się chyba tylko do tego, ze przy niskiej skuteczności kolumn, wzmacniacz może często grac na pełnej mocy. Wtedy faktycznie może tego nie przeżyć, choć jednak powinien. Problemem jest raczej to, że przy tak niskeij mocy raczej trudno oczekiwać jakiś fajnych basów, bo niby czym taki cherlak ma ruszyć duże membrany.

[Wojtek]

Dlatego sensowniejsze jest wykorzystanie Yamahy, żeby nie mnożyć kosztów

[kowalskyy]

Przy gniazdkach kolumn masz gniazdko anteny i ( po prawej ) gniazdko uziemienia. Jesli to nie pomoze musisz niestety otworzyc gramofon i sprawdzic kable wewnatrz.

Spoko. Wiem jak jest oznaczane uziemienie. Podłączam się do yamahy jakim złączem, DIN5 i takie ząbki? Sprawdzanie przewodów wewnątrz, to nie będzie łatwe zadanie i obawiam się rozbiórki tego pudła i potem składania w całość.

Ile tam na tej paczce jest Sensivity 80dB czy 90dB bo zdjęcie tak niewyraźne że ja nie widzę? Jak 90 to raczej nie wina głośnika, nawet przy tak "słabym" wzmacniaczu.

Tak, sensitivity 90db. Gra dość cicho i żeby uzyskać optymalną głośność to muszę przekręcić volume'a gdzieś na 4-5 w podziałce 6. Głośność w tej chwili to nie problem, bo w domowym zaciszu spokojnie wystarcza. Buczenie jest przy włączanym trybie gramofonu i sprzężenie też potęguje dotykanie wkładki od góry, ale gdy nie ma tej pokrywki, blaszki z 3 otworkami. Muszę ja dokleić, bo odpadła i mogę ja tylko swobodnie nałożyć.

Problemem jest raczej to, że przy tak niskeij mocy raczej trudno oczekiwać jakiś fajnych basów, bo niby czym taki cherlak ma ruszyć duże membrany.

Spokojnie. Dopiero co zaczynam moją przygodę, więc nie mam jakiś hardkorowych wymagań, co do basów, dynamiki i sceny audio. Jestem pewien, że w niedługim okresie to się zmieni, ale jak narazie cieszę się z działajacego "kombajnu" i całkiem przyjemnych odsłuchów analogów.

Dlatego sensowniejsze jest wykorzystanie Yamahy, żeby nie mnożyć kosztów

Tak. Yamahe wykorzystam do testów jak narazie, a w przeciągu paru miesięcy będzie moja wraz z drugą kolumną . Przy takim pakieciku będę myślał o nowym/używanym gramofonie.

[Wojtek]

Podłączam się do yamahy jakim złączem, DIN5 i takie ząbki?

Patrz na mój przedostatni wpis.

[kowalskyy]

W ogóle to w gramofonie złamała się igła i może wkładka też przez to się uszkodziła.(to jeszcze podczas użytkowania mojego dziadka). Teraz jest wymieniona, ale igła nie jest raczej oryginalna. Tak jak pisałeś, Bacek.


Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i szczerą pomoc,
Pozdrawiam.

[Wojtek]

i może wkładka też przez to się uszkodziła.(to jeszcze podczas użytkowania mojego dziadka).

Raczej nie.

Bardziej podejrzewałbym źle dobraną igłę. Były 3 wersje GP400. Można się łatwo pomylić jak się nie ma pojęcia o tym.

[kowalskyy]

Taką zakupiłem

http://wamataudio.pl/igly/inne/philips/gp-400.html

Taka być powinna? - http://wamataudio.pl/igly/inne/philips/gp-400-ed.html, czy jeszcze inna? Nieoryginalna igła może coś spowodować niekorzystnego?(już nie mówię o tej głosności)

[Wojtek]

Nie widzę po zdjęciach gramofonu jaką masz wersję. Porównaj sobie: