Technics sl-2000 - problemy z obrotami
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Witam. Mój problem polega na tym, że gramofon nie trzyma obrotów. Czasami po minucie a czasami po dziesięciu minutach zaczyna albo lecieć w lewo albo w prawo z tym, że na 45 leci znacznie częściej niż na 33 1/2. Po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu gramofonu czasami muszę poprawiać ustawienie pitchy ale to chyba jest związane z niestabilnymi obrotami. Zauważyłem, że częściej muszę korygować pitche gdy gramofon jest jakiś czas wyłączony niż gdy go wyłączę i po całkowitym zatrzymaniu się talerza znów uruchomię. Dodam, że gramofon to wersja amerykańska na 110V i zasilam go przez transformator. Czynności które do tej pory wykonałem:
- przeczyściłem orginalne pitche specjalnym specyfikiem - bez poprawy
- wymieniłem pitche 45 i 33 1/2 - bez poprawy
- wymieniłem chyba wszystkie kondensatory elektrolityczne - niewielka zmiana na lepsze
- Sprawdziłem napięcia - są o około 0,5 a czasami nawet 1V niższe od tych w serwisówce. Po wymianie kondensatorów napięcia są minimalnie bliższe serwisówce jednak wciąż jest różnica.
- sprawdziłem transformator - Mój daje napięcie 126V. Udało mi się znaleźć taki co daje 115V. Napięcia minimalnie spadły.
- Dostałem się do łożysk silnika i przeczyściłem je oraz nasmarowałem. Silnik ma znacznie mniejszy opór jednak pojawił się problem....obroty nadal lecą po jakimś czasie w lewo lub w prawo, ale dodatkowo przez cały czas obroty chwieją się na boki, co wcześniej nie występowało.Czyżby za rzadki smar?
- przeczyściłem orginalne pitche specjalnym specyfikiem - bez poprawy
- wymieniłem pitche 45 i 33 1/2 - bez poprawy
- wymieniłem chyba wszystkie kondensatory elektrolityczne - niewielka zmiana na lepsze
- Sprawdziłem napięcia - są o około 0,5 a czasami nawet 1V niższe od tych w serwisówce. Po wymianie kondensatorów napięcia są minimalnie bliższe serwisówce jednak wciąż jest różnica.
- sprawdziłem transformator - Mój daje napięcie 126V. Udało mi się znaleźć taki co daje 115V. Napięcia minimalnie spadły.
- Dostałem się do łożysk silnika i przeczyściłem je oraz nasmarowałem. Silnik ma znacznie mniejszy opór jednak pojawił się problem....obroty nadal lecą po jakimś czasie w lewo lub w prawo, ale dodatkowo przez cały czas obroty chwieją się na boki, co wcześniej nie występowało.Czyżby za rzadki smar?
- dongregorio
- Posty: 99
- Rejestracja: 26 gru 2014, 09:56
- Gramofon: Technics SL-Q2
- Lokalizacja: Chełm
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
A nie ma u ciebie pod talerzem przełącznika na 220V ?
Gramofon: Technics SL-Q2
Wzmacniacz: Pioneer A-119
Equalizer: Pioneer GR-555
CD-Player: Pioneer PD-4500
Wzmacniacz: Pioneer A-119
Equalizer: Pioneer GR-555
CD-Player: Pioneer PD-4500
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Gramofony Technicsa na rynek amerykański nie mają selektora 110/220V. Dlaczego? Nie wiem. Europejskie mają. Wydaje mi się, że prędzej amerykański gramofon trafi do Europy, niż europejski do Ameryki. Może oszczędność? Za wielką wodą wszystko jest tańsze, ale też słabiej wyposażone.Sl-2000 pisze:Nie ma u mnie przełącznika na 220 V.
Trudna sprawa. Ten gramofon ma napęd DD, ale nie ma żadnej zwrotnej kontroli prędkości (serwisówka mówi coś o układzie hFA, ale na schemacie go nie widzę). Wszystkie jego układy muszą pracować prawidłowo, albo zapominamy o prawidłowych obrotach. Bardzo kiepska konstrukcja moim zdaniem. Po zastanowieniu podejrzewam problem mechaniczny. Przesmaruj oś talerza właściwym olejem. Może coś pomoże.Sl-2000 pisze:problem polega na tym, że gramofon nie trzyma obrotów.
- ojcie_c
- Posty: 731
- Rejestracja: 06 kwie 2013, 15:46
- Gramofon: Technics SL-1200GR
- Lokalizacja: Rzeszów
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Może akurat SL-2000 nie ma. Ja mam SL-1200mk2 kupiony w USA i on posiada przełącznik 110/220V pod talerzem.chudy_b pisze: Gramofony Technicsa na rynek amerykański nie mają selektora 110/220V. Dlaczego? Nie wiem. Europejskie mają.
Technics: SL-1200GR +SL-PG42A +ST-610 + RS-BX707 +Onkyo A 8450 +2xJamo C95
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Po pierwsze oszczędność (prostszy transformator), a po drugie regionalizacja rynkowa (żeby nikomu nie wpadło do głowy uprawiać ówcześnie eksport z USA do reszty świata).chudy_b pisze:Dlaczego? Nie wiem.
Nie dotyczy to tylko gramofonów i tylko Technicsa, ale w ogóle całej branży RTV.
Urządzenia z selektorem napięć (a czasem i częstotliwości) to wersje międzynarodowe. Większość sieci na świecie ma w gniazdkach 220V/50Hz.
Kwestia bardzo dyskusyjna, z tym słabszym wyposażeniem. Przynajmniej w świecie motoryzacji, RTV czy komputerów.chudy_b pisze:Za wielką wodą wszystko jest tańsze, ale też słabiej wyposażone.
Bo dzisiaj jest to już coraz rzadsza praktyka. Starsze egzemplarze w USA były jedynie pod 110V. Pamiętaj że trochę tych mk2 natłukli na przestrzeni latojcie_c pisze:Ja mam SL-1200mk2 kupiony w USA i on posiada przełącznik 110/220V pod talerzem.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
Re: Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Właściwym olejem tzn jakim? Obecnie przysmarowałem olejem maszynowym i tak jak już napisałem chodzi znacznie lżej ale obroty dodatkowo zaczęły latać w lewo i w prawo na zmianę. A po jakimś czasie zaczyna coraz bardziej lecieć w którąś ze stron nie przestając się huśtać.chudy_b pisze:Gramofony Technicsa na rynek amerykański nie mają selektora 110/220V. Dlaczego? Nie wiem. Europejskie mają. Wydaje mi się, że prędzej amerykański gramofon trafi do Europy, niż europejski do Ameryki. Może oszczędność? Za wielką wodą wszystko jest tańsze, ale też słabiej wyposażone.Sl-2000 pisze:Nie ma u mnie przełącznika na 220 V.
Trudna sprawa. Ten gramofon ma napęd DD, ale nie ma żadnej zwrotnej kontroli prędkości (serwisówka mówi coś o układzie hFA, ale na schemacie go nie widzę). Wszystkie jego układy muszą pracować prawidłowo, albo zapominamy o prawidłowych obrotach. Bardzo kiepska konstrukcja moim zdaniem. Po zastanowieniu podejrzewam problem mechaniczny. Przesmaruj oś talerza właściwym olejem. Może coś pomoże.Sl-2000 pisze:problem polega na tym, że gramofon nie trzyma obrotów.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Ja smaruję silnikowym 0W-40 i jest OK
Nie robiłbym sobie jednak wielkiej nadziei, że smarowanie pomoże.
Nie robiłbym sobie jednak wielkiej nadziei, że smarowanie pomoże.
- dongregorio
- Posty: 99
- Rejestracja: 26 gru 2014, 09:56
- Gramofon: Technics SL-Q2
- Lokalizacja: Chełm
Re: Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Ja obstawiam kondensatory elektrolitowe.
Czytałem artykuł gdzie właściciel miał problem z obrotami w Q3 - po wymianie kondensatorów problem zniknął.
Sprawdź czy nie spuchły - trochę czasu minęło odkąd opuścił fabrykę.
Czytałem artykuł gdzie właściciel miał problem z obrotami w Q3 - po wymianie kondensatorów problem zniknął.
Sprawdź czy nie spuchły - trochę czasu minęło odkąd opuścił fabrykę.
Gramofon: Technics SL-Q2
Wzmacniacz: Pioneer A-119
Equalizer: Pioneer GR-555
CD-Player: Pioneer PD-4500
Wzmacniacz: Pioneer A-119
Equalizer: Pioneer GR-555
CD-Player: Pioneer PD-4500
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
Re: Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Kondensatory elektrolitowe wymieniłem wydaje mi się że wszystkie bo innych już nie widzę.. W serwisówce jest napisane że ma być napięcie 18 V a u mnie jest 17.5..poza tym ciągle pływa tak około 0.1-0.2 V. Wydaje mi się że nie powinno pływać. Ja stawiam że problem jest z zasilaniem ale co mogło się jeszcze zepsuć? Może dioda zenera? Spróbuję kupić układ sterujący napięciem o takich parametrach co ta dioda i może coś pomoże.dongregorio pisze:Ja obstawiam kondensatory elektrolitowe.
Czytałem artykuł gdzie właściciel miał problem z obrotami w Q3 - po wymianie kondensatorów problem zniknął.
Sprawdź czy nie spuchły - trochę czasu minęło odkąd opuścił fabrykę.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Okey już rozgryzłem o co chodzi z tymi "pływającymi obrotami". Zapomniałem założyć takiego plastikowego kółka.
Teraz wróciłem do stanu tak jak w moim pierwszym poście. Dzisiaj wymieniłem jeszcze raz kondensatory elektrolitowe (dobrałem je aby były w tolerancji 10%) i na razie bez zmian. Kupiłem też nową diodę zenera. Jak znajdę chwilę to spróbuję ją wymienić.
A tak swoją drogą...możliwe jest aby winny był transformator ten w gramofonie? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem?

A tak swoją drogą...możliwe jest aby winny był transformator ten w gramofonie? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem?
- Bacek
- Posty: 3238
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Technics sl-2000 - problemy z obrotami
W serwisówce jest 18V jest na tranzystorze, a po diodzie 17,3V więc pytanie gdzie mierzyłeś. Jak po jakimś czasie szaleje to może zimne luty. Przelatuj pozostałe rzeczy, wiele tam tego nie ma.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 05 lut 2015, 15:37
- Gramofon: Technics Sl-2000
Technics sl-2000 - problemy z obrotami
Okey. Problem rozwiązany po wylutowaniu diody zenera D2, mostka prostowniczego D1, opornik R3 i triaka TR1. Kupiłem mostek prostowniczy 2 amperowy i wstawiłem nowy w miejscu D1. Tam gdzie była dioda zenera i triak zastosowałem gotowy regulator L7818CV wraz z dwoma kondensatorami na wejściu 0,33 mf ,a na wyjściu 0,1 mf. Zmieniłem trasformator na 107V(innego nie mogłem dostać). Napięcie Po wymianie na 13 punkcie schematu wynosi stabilne 18,1. Ogólnie wszystkie napięcia są teraz idealnie takie same jak w serwisówce. Gdy ustawię obroty bez płyty to nawet gdy talerz kręci się godzinę bez przerwy jest prawie idealnie ( czasami może tak delikatnie schodzi ale by to zauważyć trzeba się naprawdę dobrze przyjrzeć). A jeśli odtwarzam PROSTĄ nie pofalowaną płytę to obroty są idealnie równo (jedynie jak zmieniam stronę to na początku muszę minimalnie skorygować ale to chyba normalne bo nie mam kwarcowej stabilizacji).