Przedwzmacniacz do Unitra Artur GWS 123 z wkładką UF-70

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 07 lut 2015, 13:17

Zanim podejmę temat z góry proszę o wstrzymanie się z odpowiedziami typu że Artur to sprzęt nie nadający się do niczego innego jak tylko do frezowania płyt i do wylądowania w koszu oraz komentarzy tego typu.
Mam powyższego Artura podłączonego przez przedwzmacniacz VIVANCO PA 115 do kina domowego Sony DAV-TZ140. Moje pytanie czy jest to odpowiedni przedwzmacniacz do takiego sprzętu gdyż dźwięk przepuszczony przez ten sprzęt posiada wiele do życzenia. Jeśli chodzi o głośność jest ok ale czystość dźwięku to już inna bajka. Dźwiękowi towarzyszy charczenie kojarzone np. ze źle skonfigurowanymi tonami i w żaden sposób nie jestem w stanie tego obejść. Equalizerem w kinie domowym nic nie mogę zdziałać i w związku z tym pytam czy ten sprzęt nie "gryzie" się ze sobą czy po prostu mam trafiony bądź nieodpowiedni przedwzmacniacz. Proszę o rzetelną pomoc gdyż jest to moje pierwsze starcie z tego typu sprzętem.

Post autor: **Wojtek** » 07 lut 2015, 16:39

VinylFreak pisze:Moje pytanie czy jest to odpowiedni przedwzmacniacz do takiego sprzętu

Nie.

Problem jest elementarny: masz wkładkę piezoelektryczną, której sygnał puszczasz przedwzmacniaczowi do wkładek MM (z ruchomym magnesem).
Pomiń przedwzmacniacz i wepnij gramofon bezpośrednio do kina domowego. Może będzie lepiej

Zwróć też uwagę, że Artur sam w sobie ma wbudowany wzmacniacz. Obyś nie łączył obydwa sprzęty przez wyjście głośnikowe gramofonu

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 07 lut 2015, 16:55

Wojtek pisze:
VinylFreak pisze:Moje pytanie czy jest to odpowiedni przedwzmacniacz do takiego sprzętu
Nie.

Problem jest elementarny: masz wkładkę piezoelektryczną, której sygnał puszczasz przedwzmacniaczowi do wkładek MM (z ruchomym magnesem).
Pomiń przedwzmacniacz i wepnij gramofon bezpośrednio do kina domowego. Może będzie lepiej

Zwróć też uwagę, że Artur sam w sobie ma wbudowany wzmacniacz. Obyś nie łączył obydwa sprzęty przez wyjście głośnikowe gramofonu

Jak podłączam bezpośrednio do kina dźwięku praktycznie nie ma, jak ustawie potencjometr od kina na max to odrobinę słychać...Gramofon mam podłączony za pomocą przejściówki 5 din na cinch do przedwzmacniacza oraz z przedwzmacniacza cinch na cinch do kina domowego...tym samym sposobem podłączałem bezpośrednio do kina (pomijając oczywiście przedwzmacniacz)...

Post autor: **Wojtek** » 07 lut 2015, 17:15

Wyjście DIN5 po stronie gramofonu jest wyjściem liniowym, czyli o charakterystyce zbliżonej do tego co jest oczekiwane po stronie wejść amplitunera KD.
Innymi słowy: powinno grać i to wcale nie cicho.

Kiedy ostatnio wymieniałeś wkładkę? Jeśli odpowiedź jest bliska do "nigdy" to zacząłbym od wymiany UFki na nową, bo stara już mogła zgnić przez tyle czasu, czego efektem może być opisany problem.

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 07 lut 2015, 17:46

Wojtek pisze:Kiedy ostatnio wymieniałeś wkładkę?

Wkładka nowiutka zakupiłem na allegro w tym tygodniu (nieco ponad 100zł z kosztem przesyłki) podłączyłem jeszcze raz dla pewności innymi przewodami i cały czas ten sam efekt...potencjometr w kinie domowym ma skale od 0-35 dźwięk zaczyna być słyszany przy 25 a jak podkręcę na max czyli 35 to jest taki efekt jakby się słuchało telewizora w warunkach domowych (w przypadku cd czy mp3 taką głośność osiągam na 8), przy czym dźwięk jest rzeczywiście bardziej wyraźny (jak pobawię się equalizerem przy kinie domowym)...hmmm teraz tak się zastanawiam może za bardzo jestem wymagający co do tego sprzętu i oczekiwałem efektu zbliżonego do cd...co wiadomo jest nieosiągalne...a to max co można z niego wydusić...

Krzysztof_67 · Post autor: **Krzysztof_67** » 07 lut 2015, 18:37

A jaki jest dźwięk z wbudowanego w Artura wzmacniacza? Czy jest odtwarzany bez zniekształceń? Jeśli tak to masz złą przejściówkę, jeśli też jest kiepsko to okablowanie w ramieniu lub wkładka ... stawiałbym na wkładkę.

Post autor: **Wojtek** » 07 lut 2015, 18:57

Testowo możesz też wpiąć jakieś kolumny do Artura

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 07 lut 2015, 19:07

Krzysztof_67 pisze:A jaki jest dźwięk z wbudowanego w Artura wzmacniacza? Czy jest odtwarzany bez zniekształceń? Jeśli tak to masz złą przejściówkę, jeśli też jest kiepsko to okablowanie w ramieniu lub wkładka ... stawiałbym na wkładkę.

Jak pisałem powyżej wkładka jest nowa. Przejściówek mam wiele i sprawdzałem już wszystkie przewody które obecnie posiadam - efekt ten sam. Jeśli chodzi o dźwięk na oryginalnych głośnikach Artura to też szału nie ma - chodzi mi o głośność... Czy dźwięk jest zniekształcony...można czasem zaobserwować efekt taki jakby obroty zwalniały...ale to trzeba się naprawdę wsłuchać żeby to zarejestrować...

Krzysztof_67 · Post autor: **Krzysztof_67** » 07 lut 2015, 19:30

VinylFreak pisze:na oryginalnych głośnikach Artura to też szału nie ma - chodzi mi o głośność...

A mógłbyś to jakoś sprecyzować?
np.:

VinylFreak pisze:potencjometr w kinie domowym ma skale od 0-35 dźwięk zaczyna być słyszany przy 25 a jak podkręcę na max czyli 35 to jest taki efekt jakby się słuchało telewizora w warunkach domowych (w przypadku cd czy mp3 taką głośność osiągam na 8),

Potencjometry w Arturze musisz także ustawiać na max żeby było trochę słychać? a może dźwięk daje się płynnie podgłaśniać już od początku skali.

VinylFreak pisze:Przejściówek mam wiele i sprawdzałem już wszystkie przewody które obecnie posiadam - efekt ten sam.

To że masz wiele przejściówek nie oznacza że masz te właściwe

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 07 lut 2015, 19:46

Krzysztof_67 pisze:
VinylFreak pisze:na oryginalnych głośnikach Artura to też szału nie ma - chodzi mi o głośność...
A mógłbyś to jakoś sprecyzować?
np.:
VinylFreak pisze:potencjometr w kinie domowym ma skale od 0-35 dźwięk zaczyna być słyszany przy 25 a jak podkręcę na max czyli 35 to jest taki efekt jakby się słuchało telewizora w warunkach domowych (w przypadku cd czy mp3 taką głośność osiągam na 8),
Potencjometry w Arturze musisz także ustawiać na max żeby było trochę słychać? a może dźwięk daje się płynnie podgłaśniać już od początku skali.

VinylFreak pisze:Przejściówek mam wiele i sprawdzałem już wszystkie przewody które obecnie posiadam - efekt ten sam.
To że masz wiele przejściówek nie oznacza że masz te właściwe

Potencjometr w Arturze mam cały czas ustawiony na max...a w przypadku podłączenia do kina domowego czy jest on ściszony czy podgłośniony nie wywiera to kompletnie żadnego wpływu na jego głośność. W tym przypadku głośność mogę regulować tylko za pomocą potencjometru kina. Jeśli chodzi o przejściówki nie rozumiem co to konkretnie oznacza... czy mam właściwe przejściówki??? Czy chodzi o sam fakt czy są sprawne technicznie czy o to że podłączenie jest niewłaściwe. Moje podłączenie wygląda następująco wyjście 5 din przejście na cinch w które wchodzi drugi przewód cinch finalnie podłączony do kina domowego...wracając do głośności w oryginalnych głośnikach to też wydaje mi się że grają za cicho wiadomo że efekt jest lepszy od kd ale nie grają tak żeby no nie wiem zakłócały rozmowę w pokoju...

Post autor: **Wojtek** » 08 lut 2015, 11:03

VinylFreak pisze:a w przypadku podłączenia do kina domowego czy jest on ściszony czy podgłośniony nie wywiera to kompletnie żadnego wpływu na jego głośność. W tym przypadku głośność mogę regulować tylko za pomocą potencjometru kina.

Zgodnie ze sztuką

VinylFreak pisze:wracając do głośności w oryginalnych głośnikach to też wydaje mi się że grają za cicho wiadomo że efekt jest lepszy od kd

To są małe głośniczki, więc ciężko by grały głośno, ale skoro efekt jest lepszy od KD to już jest coś.

Podłącz do Artura jakieś głośniki z Twojego zestawu KD

Pod jakie wejście amplitunera wpinałeś dotychczas Artura?

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 08 lut 2015, 12:57

Wojtek pisze:To są małe głośniczki, więc ciężko by grały głośno, ale skoro efekt jest lepszy od KD to już jest coś.

Podłącz do Artura jakieś głośniki z Twojego zestawu KD

Pod jakie wejście amplitunera wpinałeś dotychczas Artura?

Nie dam rady podłączyć głośników z kina do gramofonu gdyż są one na druciane wtyki, a Artur jest podłączony do standardowego gniazda audio na dwa kanały (cinch L-P). Innego wejścia w kinie nie mam (nie licząc HDMI, wejścia antenowego oraz video out). Zrobiłem coś innego zabrałem z pokoju syna boomboxa Phillipsa z wejściem audio in i podłączyłem Artura bezpośrednio do niego za pomocą przewodu cinch na audio in no i jak na złość wszystko działa tzn. efekt jest taki jakiego oczekiwałem zbliżony do jakości kompaktu (nie licząc oczywistych mankamentów). Czyli mam wnioskować z tego że skoro nie mam wejścia audio in w kd to nie da rady w inny sposób poprawić jakości dźwięku z Artura???

Krzysztof_67 · Post autor: **Krzysztof_67** » 08 lut 2015, 19:28

Patrząc na Twoje KD to można zaryzykować stwierdzenie, że podłączenie średniej jakości kolumn bezpośrednio do Artura znacząco poprawi jakość dźwięku.
Przykro mi ale ani gramofon z wkładką UF70 ani kino domowe z "komputerowymi" głośniczkami to nie jest właściwa droga do dobrego dźwięku.

Post autor: **Wojtek** » 09 lut 2015, 01:22

VinylFreak pisze:Nie dam rady podłączyć głośników z kina do gramofonu gdyż są one na druciane wtyki

Nie widzę przeszkód, a Ty nie wiesz co piszesz

Po prostu włóż druty w gniazda głośnikowe Artura. Mały otwór to plus (czerwony), a duży otwór to minus, jeśli dobrze pamiętam układ w DIN2.

VinylFreak pisze:Czyli mam wnioskować z tego że skoro nie mam wejścia audio in w kd

Przecież masz

Wniosek: wina amplitunera KD? Ależ jestem zdziwiony

VinylFreak · Post autor: **VinylFreak** » 10 lut 2015, 12:24

Wojtek pisze:Wniosek: wina amplitunera KD? Ależ jestem zdziwiony

Jak może być wina amplitunera skoro podłączam do niego i komputer i smartphon'y i wszystko gra jak należy...zresztą już nie ważne...sam sobie poradziłem...wystarczyło podłączyć adapter 5din na jack 3,5 wpiąć do niego przejście jack 3,5 na cinch do amplitunera kd i wszystko gra jak należy. Wina podłączenia. Temat można zamknąć. Pozdrawiam

Winyl.net