Jak dla mnie to już jest przepłacanie, ale skoro ludzie tyle są skłonni dać za Pioneera to może ja to źle analizuję?piotr33i1/3 pisze:Twoim zdaniem jaką wartość stanowi?
I tak byś musiał je wymienić, niezależnie od tego czy igła jeszcze jest czy jej nie ma. To samo się tyczy innych opcji, że co najmniej igła będzie na starcie do wymiany.piotr33i1/3 pisze:Oryginalna wkładka, brak igły?
Pozatym stroboskop to raczej pod kątem człowieka, elektonika może spokojnie rozwiązać problem pomiaru prędkości bez stroboskopu.kielek pisze:Ten Sanyo ma stroboskop. To nie musi być wystająca czerwona latarnia.
Na pewno się wyłącza? Bo mi się wydawało że to pełny manual.piotr33i1/3 pisze: Pro-Ject 1.2 (tabliczka P 1.2) prosty model, po przeczytaniu płyty wyłącza się automatycznie.
Tak, na 100%, sprawdziłem, ramie idzie w górę.Bacek pisze:Na pewno się wyłącza? Bo mi się wydawało że to pełny manual.
Ale DD jast taki nieaudiofilskiWojtek pisze: Dotąd gadaliśmy tylko o napędzie bezpośrednim, teraz dyskutujemy o paskowcach, a ja specjalnie pomijałem napęd paskowy jak przeglądałem oferty
. Po perypetiach z paskiem w poprzednim gramofonie też postawiłem na DD. Ale jak tu rypnie coś w elektronice to też zabawa będzie. i niech tak zostanie, odpuszczamWojtek pisze:Dotąd gadaliśmy tylko o napędzie bezpośrednim, teraz dyskutujemy o paskowcach, a ja specjalnie pomijałem napęd paskowy jak przeglądałem oferty
Firma mnie przyciągnęła i "czarna prostota wyglądu". Dalej szukam 
Ciekawostka Wojtku, Pioneer się sprzedał za 1136 zł. i chyba bez pokrywy, dodam tylko, że ja nie brałem udziału w tej licytacji, szaleństwo?Wojtek pisze:Jak dla mnie to już jest przepłacanie, ale skoro ludzie tyle są skłonni dać za Pioneera to może ja to źle analizuję?
No niestety tak. Używane preampy CA 640p ludzie kupują po ponad 500 zł ,choć nowe nie tak dawno tyle nie kosztowały...piotr33i1/3 pisze: Ciekawostka Wojtku, Pioneer się sprzedał za 1136 zł. i chyba bez pokrywy, dodam tylko, że ja nie brałem udziału w tej licytacji, szaleństwo?
Jasne że tak, skoro inny forumowicz niedawno kupił kompletny i idealnie zachowany egzemplarz za równy tysiąc. Nie wiem co to za szał za Pioneeramipiotr33i1/3 pisze:szaleństwo?