Konsultacja ze mną nic by nie dała. Żeby cokolwiek konsultować trzeba mieć pomierzone przetworniki i to najlepiej w docelowej obudowie. Niewątpliwie Istvan dysponuje świetnym systemem pomiarowym, jak to producent i do tego dobrze zna przetworniki - bez wątpienia miałeś najlepszego konsultanta z możliwych. Pytałem tylko czy Istvan wiedział jak szeroka i pochylona będzie przednia ścianka bo to dosyć istotne i trzeba to uwzględniać w zwrotnicy w innym przypadku może dojść do rozjechania fazy i nieporządanych zjawisk na paśmie przenoszenia z nałożeniem sie fal w punkcie podziału i zapaścią 6 decybeli w tej okolicy włącznie. Ale jak Istvan to widział to spoko.
Okazał się bardzo sympatycznym, otwartym i rzeczowym konsultantem.
Prawie mu zazdroszczę ale jestem zbyt aroganci i zarozumiały zeby sie do tego przyznać. Ja niestety gdzies zgubiłem swoją sympatyczność i przez to mocno cierpi rzeczowość. Jestem reliktem tamtych czasów - jak wyszkolony w moskiewskiej szkole ruski generał - rozpoznanie robię walką. Może dlatego, że mam koszmarnie niski próg tolarancji ludzkiej głupoty. W każdym razie nie zjednuje mi to wielu fanów
Ale do tematu... Na zdjęciu widzę zwrotnice, które dla Ciebie wykonał Istvan. o ile mnie wzrok nie myli to jak będziesz pisał do Istvana to nadmień mu, że wstawienie do tak okazałego projektu zwrotnic wyposażonych w tłumik z ceramicznych rezystorów za 30 groszy sztuka to jest mało sympatyczne i otwarte. Proponuje zebyś odczytał wartości tych ceramików i dokupił sobie w ich miejsce jakieś druciaki metalizowane itp. Chociażby jeden w tor sygnału. Zaryzykuję stwierdzenie, że 3,50 za sztukę Cie nie zuboży a jakos to będzie wyglądać. Broń boże nie twierdzę, że usłyszysz różnicę ale rezy za 30 groszy... Jak na mój gust Istvan był zbyt sympatyczny w tym przypadku...
Pawelec... Czyli jeszcze nie słuchałeś w obudowach tych szerokopasmowców a już piszesz że kasują wszystko w temacie do 10k pln.
Pawelec figlarz z Ciebie... Wystawiasz na ciężką próbę moją nikłą wyrozumiałość. Ale udam, że nie było tematu. W końcu nawet stalin bywał sympatyczny.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
. Co do opinii o tej imprezie nie chciałbym dyskutować, tylko pokazać co dzięki jednej z edycji AS zagościło w moim garażu. Kilka lat temu spacerując po hotelowych dywanach trafiłem do jednego z pokoi w których między innymi prezentowane były kolumny o ciekawej konstrukcji i z jeszcze ciekawszymi przetwornikami. Jedną z konstrukcji była otwarta odgroda a drugą skomplikowana kombinacja "rogu". W obu zastosowano głośniki węgierskiej manufaktury SONIDO. Grało to pięknie. Napakowany wcześniej wrażeniami z odsłuchu zestawów wartych tyle co mocno wypasione BM-ki czy Merole trafiam w końcu na takie SONIDO które w ujmujący sposób zostawiło na dłuższy czas ślad w mojej niedoskonałej pamięci słuchowej. Kilka miesięcy temu wymieniłem krótką korespondencję z Węgrami i ku mojej uciesze otrzymałem ciekawą ofertę. Dotyczyła ona kompletu głośników do wykonania DIY zestawu domowego. Do tych głośników otrzymałem również dedykowane zwrotnice oraz odpowiednio dobrane tuby bass refleksowe i wypełnienie. Oczywiście średnica i długość rur dobrana do ustalonej wcześniej korespondencyjnie konstrukcji i pojemności obudowy. I tak rozpoczęła się zabawa. Kolumny jeszcze nie są jak widać skończone. Czekam na obudowy górne do głośników szerokopasmowych ale z pełnym przekonaniem mogę już powiedzieć, że w budżecie do 10 kZ nie mają konkurencji. (Oczywiście tyle nie kosztowały) 
). Nie chcę standardowych kolców bo są niewygodne i oklepane. Może macie jakieś pomysły