Philips 406 - nie działa automat

[sevi]

Cześć,
jestem świeżo upieczonym posiadaczem gramofonu Philips GA 406 i niestety gramofon dotarł do mnie w dobrej formie wizualnej, natomiast z działaniem mechaniki już gorzej. Na początek opisze problem. Przede wszystkim nie działa automatyka w gramofonie w manualu gramofon startuje i zaczyna grać po dojściu do końca płyty ramię ramię nie podnosi się tylko jest ciągnięte po płycie, aż uszy bolą (dzięki tej funkcji już jedna płyta jest porysowana). Natomiast po przełączeniu na automat widać,że gramofon próbuje podnieść ramię ale nic z tego po krótkim buczeniu wszystko ustaje. Ogólnie ramienia wtedy nie podnosi. Regulacja przeciwwagi nic nie dała. Mam pytanie czy usterka ta jest ciężko naprawialna, czy może to kwestia tylko regulacji i ile to by kosztowało. Proszę o pomoc, nie chciałbym odsyłać gramofonu i walczyć z sprzedającym. Jestem z okolic Warszawy, także może ktoś wie co gramofonowi dolega i pomógł by w naprawie lub naprawił go oczywiście odpłatnie.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie porady

[Wojtek]

A winda ramienia w ogóle działa jak obsługujesz ją ręcznie?

nie chciałbym odsyłać gramofonu i walczyć z sprzedającym.

Czyli nie dałeś za niego dużo?

[sevi]

Heja,
już po problemie - przy obsłudze ręcznej winda działała - co mnie zmyliło. Problem finalnie był w przeciwwadze, gdzie w 406 w plastikowej obudowie jest włożone obciążenie. W transporcie musiało się przesunąć w złą pozycję i się wysunąć, po rozłożeniu i złożeniu z powrotem wszystko zaczęło działać poprawnie. Gramofon teraz gra super, ciężko mi to ocenić ponieważ nie mam porównania do innych modeli. Ma bardzo pełen dźwięk, gra czysto bez trzasków itp, dobrze słychać stereo i wyczuwalne są różnice między płytami, jedne grają lepiej inne gorzej - czyli wszystko czego oczekiwałem ))
PS
Faktycznie gramofon kupiłem w dobrej cenie - czyli satysfakcja podwójna.

[Latro]

Kupiłeś na Allegro? Był taki za 120pln, chciałem kupić, ale ktoś mnie ubiegł..

[sevi]

To niestety ja, przepraszam

[Wojtek]

Fajnie że udało się defekt łatwo naprawić. Sprzedawcy standardowo powinny zdejmować talerz i przeciwwagę z ramienia na czas transportu, ale rzadko kiedy to robią (brak wiedzy).

Jaką masz tam wkładkę?

[sevi]

Sprzedający zdjął talerz , ale o przeciwwadze nie pomyślał. Wkładka standardowa Philips 400. Wygląda, że jest w dobrym stanie igła chyba też, inaczej raczej słabo by grał. Ewentualnie na przyszłość, co byś proponował założyć.

[Latro]

Ej no, za co mnie przepraszasz? A wiesz, że go oglądałem, miałem w ręku, umówiłem się z gościem w Niedziele o 10.00 na oględziny i odsłuch, a tu dupa okazało się, że w międzyczasie ktoś kliknął "kup teraz" i mogłem się na niego tylko polampić kupiłem od niego starego Elaca, którego i tak bym kupił razem z Philipsem gdybym zdążył przed Tobą
PS.
Philipsa nie odsłuchałem żeby bardziej nie żałować straty, heh

[sevi]

Dlatego, że wiem bo rozmawiałem z sprzedawcą i powiedział mi o Tobie, i zrobiło mi się trochę żal. Wyobraziłem siebie w takiej sytuacji. Nic do pozazdroszczenia.
Ogólnie, jaki ten świat mały

[Latro]

no faktycznie mały
Fajny gramofonik sobie kupiłeś, a wiem, że gra super bo sprzedawca się zapomniał i porównał z moim Elakiem, ugryzł się w język, ale trochę za późno, heh, trąba jedna, ale ogólnie gość w porządku

[sevi]

Fakt, potwierdzam i zgadam się w pełni z opiniom o gramofonie i sprzedawcy
Na szczęście ja Philipsa podłączyłem do Radmora 5102 więc nie miałem z dźwiękiem i kablami problemów. Powodzenia w zabawie z wkładkami i igłami, trzymam kciuki za dobry efekt.

[Latro]

gdy zaczyna brumić, ręką dotykam gramka, a nogą kaloryfera i znowu mogę słuchać przez jakiś czas bez zakłóceń

[zbyszek1982]

ręką dotykam gramka, a nogą kaloryfera

"Nie śpię, bo trzymam kredens".