Ustawianie wkładki

[Bacek]

Jak dlbrze usawiona to kazda metoda jest dobra. Stewenson ma drugi punkt zerowy na 60 mm o ile sie nie myle. W kazdym razi jest on w miejscu gdzie wiekszosc plyt nie ma juz rowkow z muzyka. Dlatego ja wole Barewalda. Mam tylko jedna plyte gdzie Stewenson bedzie lepszy na koncy plyty. W kazdym razie kazde z ustawien ma jakis fragment plyty na ktorej jest lepsze od innego.

[zbyszek1982]

Kluczowa jest poprawność ustawienia. Dobrze ustawiona wkładka zagra bez słyszalnych zniekształceń bez względu na wybraną geometrię.

Baervald wydaje się być najbardziej uniwersalny i warto zacząć od tego ustawienia. Jest też duże prawdopodobieństwo, że taką geometrię przyjęli konstruktorzy gramofonu. Wyjątkiem są technicsy (i bodajże Regi), w których domyślną geometrią jest ustawienie Stevensona.

Można też zastosować własną geometrię i policzyć sobie ustawienie wkładki dla wybranych przez nas punktów zerowych, ale to już wymaga pełnego zrozumienia tego co się dzieje w czasie odtwarzania płyty.

[Michalek]

Chciałbym skorzystac Zbyszku z Twojej rady odnośnie ustawienia wkładki na TempleteGen, tylko z której opcji skorzystać? Lofgren A, B czy Stevenson. Znalazłem w tym wątku rade że Stevenson jest odpowiedni do ramień prostych ( mój 503-2 takowe posiada) oraz krótkich wkładek (mam shure M75ED).

[zbyszek1982]

Ustaw według geometrii Baervalda dla płyty w standardzie IEC. Sprawdź dokładność wydruku suwmiarką. W poprawnym ustawieniu pomaga linia "spindle to pivot" na wydruku. Możesz (a w zasadzie musisz) wycelować ją w oś obrotu ramienia. Jak ustawisz to dobrze, to ustawienie wkładki zajmie Ci pięć minut.

[Michalek]

Dzięki wielkie.

[Bacek]

Baervald to Lofgren A. Bywa ze nie na kazdej kombinacji wkladki/headshela da sie to ustawic bo brakuje dlugosci dziurek w headshelu.

[Michalek]

Dokładnie, użyłem Lofgren A, dziurek starczyło . Choć zajęło mi to troszkę dłużej niż 5 minut. Dziękuje

[Smerf Maruda]

Panowie. I panie - jeśli takie tu są

Więc mam to cudo Ad Fontes, 14 cali w spoczynku, że się tak wyrażę. Wkładka Goldring 2200.

I trochę się martwię.

Bo na głośnikach to brzmi ładnie, choć majtek nie urywa -- ale jest OK, tak, że miło się słucha, a chyba o to chodzi. Ale jak założę słuchawki, to szczególnie blisko szpindla, dźwięk brzmi niefajnie -- słychać, że IGD zjada jakość, chrzęści i trzeszczy (nie jak winyl, ale tak inaczej). I sobie myślę, że albo coś robię nie tak -- ale co?, albo Ad Fontes to jednak nie ta droga, no ale, jak nie Ad Fontes, to co? Co przebije 14 cali w spoczynku? A może po prostu źle to ustrojstwo ustawiam -- nie wiem, bo raptem jakiś niecały rok mam to cacko. Czy niezależnie od gramofonu i tysięcy wydanych na ramiona i wkładki jesteśmy skazani na IGD?

Powiedzcie, że nie.

Bo chyba przerzucę się na CD...

[zbyszek1982]

Obstawiam źle ustawioną wkładke (jednak). W moim gramofonie jest dużo krótsze ramię, a IDG pojawia się sporadycznie, na starych płytach, które kupiłem używane.

[kielek]

Podobno 440 tka super sobie radzi z IGD i pamiętam takową wkładkę na ramieniu AdFontesa u Pilota,grało przyjemnie bez problemów.

[Smerf Maruda]

Dobra, będę się bawić w kalibrację. Wkładki na razie zmieniać nie chcę, za czas jakiś planowałem kupienie Goldringa 1042.

[kielek]

Polecam użyć jakiejś płyty testowej w celu dopracowania ustawień.

[Wojtek]

Czy niezależnie od gramofonu i tysięcy wydanych na ramiona i wkładki jesteśmy skazani na IGD?

Powiedzcie, że nie.

Powiem, że nie

[Acia]

powiedzcie, że już jest dobrze, w drugim punkcie pół milimetra mi brakuje:)

[zbyszek1982]

No niestety. Jest źle.
- Szablon powinien leżeć na płycie.
- Sądząc po ustawieniu wkładki w punkcie wewnętrznym, musisz ją trochę wysunąć do przodu.
- Przyklej dwa grafity równolegle po bokach wkładki, bo ta blaszka to niekoniecznie jest prosto.
- Igła powinna iść po łuku na całej jego długości. Możesz to sprawdzić opuszczając ją w różnych miejscach (dodatkowo wkładka powinna być ustawiona względem linni w punktach zerowych)