Ogólnie wszystko pięknie lecz przy słuchaniu winyla gdzie jest troche więcej basu i da się troche więcej mocy na wzmacniaczu np 2/5, to zaczyna "sprzęgać" głośniki i trzeba momentalnie ściszyć.
Zabiegi takie jak zmniejszenie gałki basu na wzmacniaczu i korektorze od głośnikow pomagają w ten sposób, że mozna dać więcej głośności ale w końcu i tak zacznie sprzęgać głośniki.
Poprzez sprzęganie - mam namyśli takie buczenie al a wibrowanie w kolumnach nie wiem czy fachowo to nazwałem, mam nadzieje, że będziecie wiedzieć o co chodzi

Czy jest możliwe, że źle podpieli wkładkę? Lub za mocno dociska nie wiem

Przy słuchaniu z CD nie ma w ogóle tego problemu.
Denon PMA-1500AE
Bose 901 III + korektor
Denon DP-300F+ortofon red2m.