Ciekawostki i osobliwości okładek

vinylfan · Post autor: **vinylfan** » 20 kwie 2011, 08:30

Przeniosłem temat zagadek i łamigłówek do nowego wątku http://winyl.net/viewtopic.php?f=28&t=652
Zapraszam.
Jeśli chodzi o odpowiedź na moje pytanie dotyczące materiału wykorzystanego do wykonania okładki jednego z amerykańskich zespołów punk rockowych to był to .... papier ścierny.
Zespół nazywał się The Feederz a płyta nosiła tytuł "Ever Feel Like Killing Your Boss?"

vinylfan · Post autor: **vinylfan** » 20 kwie 2011, 08:56

Nawiązując jeszcze do postu o okładce Velvet Underground And Nico, to chciałbym uzupełnić, że pierwsze wydanie albumu poza naklejką przedstawiającą skórkę banana miało jedynie podpis autora projektu czyli Andy Warhola. Dopiero na późniejszych wydaniach dodano nazwę zespołu, natomiast ze względu na wysokie koszty produkcji okładek z naklejkami późniejsze edycje już ich nie miały. Reedycja winylowa płyty z roku bodajże 2008 została wykonana z naklejką.

1968 · Post autor: **1968** » 15 lip 2011, 09:17

Mam włoskie wydanie QUEEN (jedynka), gdzie na grzbiecie okładki wydrukowano błędnie nazwę zespołu - "QUENN". Dodam, że to wznowienie z początku lat '80. Dla ciekawskich podaję numer katalogowy: 541945191.

kaZ · Post autor: **kaZ** » 15 lip 2011, 10:36

1968 pisze:Mam włoskie wydanie QUEEN (jedynka), gdzie na grzbiecie okładki wydrukowano błędnie nazwę zespołu - "QUENN". Dodam, że to wznowienie z początku lat '80. Dla ciekawskich podaję numer katalogowy: 541945191.

ciekawe

1968 · Post autor: **1968** » 15 lip 2011, 12:21

Włosi chyba mają problemy z pisaniem po angielsku. Mam włoskie wydanie "Please, please me" Beatlesów i na labelu na stronie A jest "Saw her standing there" zamiast "I saw...". Na stronie B jest "P.S. Lole you" zamiast "P.S. I love you". Na "A Hard day's night" zamiast "Tell me why" napisali "Tell be why". Na "Białym albumie" jest "While mi guitar gently weeps" zamiast "While my...". Na koniec dorzucę "Abbey road" z " Ohi darling". Wszystkie te płyty to wznowienia z początku lat '80 i pochodzą z boxu "The Beatles Collection" (takie granatowe pudełko ze złotymi napisami).

Post autor: **Wojtek** » 15 lip 2011, 13:30

1968 pisze:"P.S. Lole you"

Ogółem LOL.

Z mojego doświadczenia wynika, że w większości krajów, które nie były znane z dobrego władania angielszczyzną (wszak jeszcze 30 lat temu znajomość angielskiego nie była takim standardem światowej komunikacji jakim jest teraz), o wiele częściej zdarzały się błędu w druku na okładkach czy labelach

Miałem niedawno w ręku irański singiel, gdzie wykonawcą był niejaki Tome Jones

Na polskich singlach czy pocztówkach dźwiękowych z zachodnimi nagraniami też się zdarzały literówki.

Jak ktoś lubi takie wtopy tropić to pewnie byłaby to dyskusja na oddzielny temat

arsen94gorlicki · Post autor: **arsen94gorlicki** » 15 lip 2011, 21:21

Wojtek pisze:
1968 pisze:"P.S. Lole you"
Ogółem LOL.

Z mojego doświadczenia wynika, że w większości krajów, które nie były znane z dobrego władania angielszczyzną (wszak jeszcze 30 lat temu znajomość angielskiego nie była takim standardem światowej komunikacji jakim jest teraz), o wiele częściej zdarzały się błędu w druku na okładkach czy labelach

Miałem niedawno w ręku irański singiel, gdzie wykonawcą był niejaki Tome Jones Na polskich singlach czy pocztówkach dźwiękowych z zachodnimi nagraniami też się zdarzały literówki.

Jak ktoś lubi takie wtopy tropić to pewnie byłaby to dyskusja na oddzielny temat

Ależ jest . Sam założyłem.http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=28&t=693

Post autor: **Wojtek** » 28 lip 2011, 10:32

No nie arsen, twój wątek nie dotyczy przecież bezpośrednio błędów w druku, o czym traktowałem powyżej

Zresztą, dopiero wczoraj doprecyzowałeś o jakie "kurioza" ci chodziło

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 10 sie 2011, 20:46

hmm... nie wiem czy ta "ciekawostka" będzie tu pasować, ale nie znalazłem innego dobrego działu na nią ;p

otóż może nie którzy z was wiedzą, że wokalista zespołu Mayhem, Dead popełnił samobójstwo. Jego ciało znalazł jego "kolega" z zespołu Euronymous i nie zadzwonił od razu po policję tylko najpierw skoczył do sklepu kupić aparat fotograficzny żeby zrobić kilka fotek zwłokom, a następnie z kawałków czaszki Dead'a zrobił naszyjnik (plotki głoszą że podobno z dodał kawałki jego mózgu do gulaszu który potem zjadł razem z resztą kapeli). Dead zostawił "list pożegnalny" w którym po prostu przeprasza za całą tą krew w mieszkaniu i za to że użył broni palnej w środku. To tyle słowem wstępu. Jedno ze zdjęć ciała Dead'a zostało jakiś czas potem skradzione Euronymous'owi i umieszczone na okładce bootlegu "Dawn of the Black Hearts", który został wydany na winylu limitowanym do 300 sztuk przez Warmaster Records/Anti-Grishnackh Records (Grishnackh to pseudonim Varga Vikernesa z czasów kiedy był basistą Mayhemu, Varg 10 sierpnia 1993 zamordował Euronymousa) z kolumbii, którego właścicielem jest Mauricio "Bull Metal" Montoya. Na pierwszym wydaniu tytuł jak i nazwa zespołu były zapisane złotym atramentem. Na bootlegu (pierwsze wydanie) było 8 kawałków z koncertu w Sarpsborg zagranym 28 lutego 1990. Okładka została wybrana najbardziej kontrowersyjną okładką przez Gigwise.com.

No i teraz "słynna" okładka (niestety w internecie nie ma skanów/zdjęć oryginalnej okładki, są tylko kiepskie przeróbki okładek z późniejszych wydań, tak żeby przypominały okładkę z pierwszego wydania)

***UWAGA!! DRASTYCZNE!!***

Pajdak · Post autor: **Pajdak** » 11 sie 2011, 01:12

Sindsoron pisze:plotki głoszą że podobno z dodał kawałki jego mózgu do gulaszu który potem zjadł razem z resztą kapeli

patrz, a o tym to nie słyszałem

szukajcie a znajdziecie, oryginał

http://www.cultmetal.com/mayhem-the-daw ... ack-hearts

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 11 sie 2011, 11:08

zapomniałem o tej stronie

loamesoile · Post autor: **loamesoile** » 11 sie 2011, 16:12

na przyszłość sugeruję używać tagu

Spoiler:

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 11 sie 2011, 16:47

loamesoile pisze:na przyszłość sugeruję używać tagu
Spoiler:

nie wiedziałem czy na tym forum działa a byłem zbyt leniwy żeby sprawdzić ;p

Post autor: **Wojtek** » 13 sie 2011, 09:39

Spoiler:

zoombie · Post autor: **zoombie** » 08 maja 2013, 15:00

Z czasów opakowań zastępczych i wyrobów czekoladopodobnych pochodzi np. okładka płyty Józefa Skrzeka "Wojna światów - następne stulecie" - wydrukowana na "lewej" stronie już wcześniej zadrukowanego papieru (o ile pamiętam jakieś bajki dla dzieci, czy coś). Zatem wnętrze okładki jest kolorowe i lakierowane, a strona zewnętrzna - czarno biała i lekko chropowata

Ot takie wspomnienia niebieskiego mundurka, trochę chyba jednak też ciekawostka

Winyl.net