Klasowo podobne, ale dźwięk z pewnością mają innyObywatel pisze:Ale dobre jakościowo są czy powiedzmy AT-95 da lepszy dźwięk?

Oryginalne igły do Technics EPC-270 ciężko dorwać

Klasowo podobne, ale dźwięk z pewnością mają innyObywatel pisze:Ale dobre jakościowo są czy powiedzmy AT-95 da lepszy dźwięk?
Ale są też sporo droższe od tych z Allegro. Czy warto zatem do nich dopłacić?Sindsoron pisze:a firma jico z tego co wiem to robi zamienniki bardzo wysokiej jakości, która jest praktycznie równa oryginałowi
Nie zamierzam się powtarzać.Obywatel pisze:A jakie będą różnice w dźwięku w porównaniu odpowiednio do AT-91 i AT-95?
Tak.Obywatel pisze:Czy warto zapłacić większe pieniądze za ich zamienniki?
Gdzie "tam"? Stożkowy (conical) to to samo co sferyczny (spherical).Obywatel pisze:Co ciekawe w odniesieniu do tych tańszych igieł używają tam określenia szlif stożkowy. Czy to jest coś innego niż szlif sferyczny?
Tak. Jest to szlif hipereliptyczny (albo już nawet coś ponad hipereliptyk) w wykonaniu JICO. Nie polecam jeśli nie mamy w gramofonie ramienia z dość zaawansowanymi możliwościami regulacji (wysokość itd.) oraz nie polecam jeśli nasza kolekcja płytowa to głównie lekko i bardziej zużyte płytyObywatel pisze:Czy ta innowacja pod nazwą SAS jest warta swojej ceny?
Tani wyrób tanio kosztuje. Dziwisz się?Obywatel pisze:Ale są też sporo droższe od tych z Allegro. Czy warto zatem do nich dopłacić?
Wojtek, dzięki za wyczerpującą odpowiedź.Wojtek pisze:Nie zamierzam się powtarzać.
Nie przypominam sobie bym w ogóle kiedykolwiek to robił, a nawet jeśli to nie wiem gdzie bym o tym napisał. Forumowa wyszukiwarka mi nie pomagaObywatel pisze:A mógłbyś podlinkować gdzie pisałeś o różnicach między Audiotechnicą i wkładkami Technicsa?
było nawiązaniem do zdania z poprzedniego postu:Wojtek pisze:Nie zamierzam się powtarzać.
Bo taka jest prawda.Wojtek pisze:Klasowo podobne, ale dźwięk z pewnością mają innyObywatel pisze:Ale dobre jakościowo są czy powiedzmy AT-95 da lepszy dźwięk?
No to Technics może Tobie podpasi. Posłuchasz jak już dojdzie.Obywatel pisze:Mi najbardziej podchodzi dźwięk ciepły i 'miękki' - taki aksamitny, ale jednocześnie zależy i na szerokim paśmie przenoszenia. Nie lubię natomiast dźwięku płaskiego, metalicznego, o ostrym brzmieniu męczącym uszy.
Wszak napisał, że jest "na wyczerpaniu"Obywatel pisze: Igła w stanie agonalnym - wygięta a więc w zasadzie brak igły.
Sprawdź pasekObywatel pisze:Obroty minimalnie falują.
A co się dzieje jeśli przełączysz obroty na 45 RPM i dopiero wtedy uruchomisz gramofon?Obywatel pisze:W momencie przełączenia na 45 talerz robi nimimalny ruch, po czym się zatrzymuje.
Istotnie, przy przesuwaniu przełącznika 33/45 w pewnym momencie silnik 'załapuje' i gramofon zaczyna pracować z prędkością 45 rpm. Tyle tylko, że na tej prędkości obroty wariują - nie sposób ich ustabilizować - albo bardzo przyspieszają, albo bardzo zwalniają. Obracanie potencjometrem od regulacji prędkości tylko pogarsza sprawę. Czyżby przełącznik i potencjometr do wymiany, czy czyszczenie powinno załatwić sprawę?Wojtek pisze:Jeśli 33 RPM działa dobrze to naprawienie tego nie powinno być problematyczne. Możliwe, że jest to tylko kwestia zabrudzonego potencjometru
Przypuszczam, że czyszczenie powinno załatwić sprawę, a jeśli nie to sam potencjometr byłby do wymiany.Obywatel pisze:Czyżby przełącznik i potencjometr do wymiany, czy czyszczenie powinno załatwić sprawę?