Czy wymienić przypadkowe RCA na markowe?

[MarcinL]

Niestety opcja lutowania samemu odpada

A czemuż to czemuu Zlutowanie kabelka to żadna wielka filozofia. Mała lutownica do 50W i jechane na pewno wyjdzie taniej i satysfakcja większa. Tylko żeby nie przegrzać, dobrze jest włożyć lutowaną końcówkę w jakiegoś taniego żeńskiego RCA żeby odprowadzał ciepło. Niedługo zrobię testy na mikrofonowym kabelku Shulz MK1 ma pojemność na sygnałowych ok 57 pf więc całkiem sympatycznie no i ekran z plecionki. Zobaczymy efekt. Na razie tylko konekty do magnetofonu i cd na grzebanie w gramofonie nie mam jeszcze odwagi ale zbieram się

Tym bardziej że metr kabla Sommer Spirit xxl - 11.87 zł
a Amphenole ok 9 zł

czyli za 1m kabla wychodzi - 30 zł
nie wiem czy warto iść w cynę z dodatkiem srebra bo jest równie wielu zwolenników jak przeciwników.

[garbeniek]

Faktycznie jak się to samemu robi jest spora oszczędność. Więc poszukać trzeba z pośród znajomych jakiegoś machera co dobrze lutownicą włada
2,5 metry kabla pare aperoli dobry lutnikmajsta i kabelki hi-endowe nie umywające sie do tych za pare tysięcy

Albo znacie kogoś na terenie Śląska najlepiej okolice Katowic, Tychy kto zna temat i wie jak to zrobić za nie duże pieniądze

[MarcinL]

Jak sam zdecydowanie nie chcesz to tak. Zobacz może gdzieś się uchował jakiś serwis rtv i za parę złoty Ci polutują. Płaciłem chyba 15 zł za kabel mały jack stereo na dwa duże mono ale teraz już sam się bawię. Wytrenowałem się na takich masakrach za 1,5 zł szt.

[garbeniek]

Ok, poszukam tylko ja tych kabli bede mial 6 i 12 końcówek do przylutowania to, żeby nie bylo że za robocizne zaśpiewają jakąś chora kwote

[MarcinL]

No i żeby nie było że innym liczę to popełniłem konekty na bazie przewodu Shulz MK1 oraz RCA Shulz. Wybrałem kabel mikrofonowy bo miał najniższą pojemność z dostępnych, i chciałem zobaczyć jak się sprawuje bo muszę też kilka mikrofonowych popełnić. Robiłem według sugestii ahaji z odseparowaną masą sygnałową i urządzenia. Z duszą na ramieniu podchodziłem do wylutowania starego konektu z mojego duala ale obyło się bez strat. Nie wiem albo to efekt placebo albo samozadowolenie bo odpaliło ale gra zdecydowanie lepiej. Wyraźniej, głośniej z ładniejszą przestrzenią. Podobnie ma się sprawa z cd i magnetofonem. w sumie z przesyłką kosztowało mnie to 127 zl i dwa wieczory dłubania. Dałem tylko ciało bo źle policzyłem wtyki i brakło mi na powroty do magnetofonu tak żeby można było nagrywać. Ale moc jest. Sam przewód bardzo elastyczny, ekran plecionka, żyła 2x0,22 mm. Wtyki RCA pozłacane lutują się zajefajnie ( mam porównanie do tanich RCA) trochę luźno wchodzą na gniazda ale to nie problem bo wystarczy płatki troszkę dogiąć.