Problem z głośnością kanałów

[andre]

W tanich azjatyckich zestawach głośnikowych w ogóle nie ma zwrotnic.Poszczególne głośniki są spinane kondensatorami i nie wiedzieć czemu często są to elektrolity a nie foliowe (pewnie elektrolity są dziesięć razy tańsze) .Sprawdzić czy nie padły a jak padły to wizyta w sklepie elektronicznym i kupić foliówki.Koszt niewielki.

[Kąsi]

Na słuchawkach nie słychać różnicy. Tak na prawdę podczas normalnego słuchania muzyki różnicy też nie słychać, różnicę można zaobserwować dopiero przy kręceniu potencjometrem balance. Kolumny są na bank dobre, wczoraj je kupiłem, byłem po nie osobiście i przed kupnem odsłuchiwałem i było w porządku. Wzmacniacz też kupiłem nie dawno, przy starych kolumnach było to samo, wczoraj podłączyłem nowe i jest bez zmian. Rozumiem gdy by taka sytuacja występowała przy danym sprzęcie np.gramofonie a po za tym było by dobrze, wtedy wiadomo że coś jest nie tak z gramofonem ale tak jak już pisałem wyżej problem występuje we wszystkich źródłach dźwięku. Wiem że to wszystko co dziwnie brzmi, sam już się zastanawiam czy nie jestem przewrażliwiony.

[andre]

Hmm ..no dobra.Jeśli to tranzystorowiec to ma ustawianie prądu spoczynkowego dla każdej końcówki mocy więc do elektronika żeby ustawił bo zakładam że sam nie zrobisz.Natomiast jeśli jest na jakimś STK to już tak łatwo nie będzie ale w sumie też nic strasznego.

[Kąsi]

Wcześniej miałem inny wzmacniacz i inne kolumny i to samo. Magia?

[andre]

Zostaje laryngolog.

[Kąsi]

Chyba tak.

[eenneell]

Zostaje laryngolog.

Chyba tak.

Zanim zaczniesz poważnie gmerać w sprzęcie, i chodzić po laryngologach (robić testy na słuch) to stań tyłem do głośników
i posłuchaj
Ja tak walczyłem z głośniejszą prawą stroną, a okazało się, że moje prawe ucho słyszy wyraźniej/lepiej/ szczegółowiej
co "wyszło" przy odwróceniu się o 180 stopni

[feelgoodhit]

Jakiś czas temu niechcący wyszarpnąłem jacka z gniazda aux komputera i poszło mi na monitorach Heco sprzężenie na tyle silne, że popaliło oba głośniki wysokotonowe i jeden basowy. Sprzęt oddałem do serwisu Axel we Wrocławiu gdzie okazało się, że naprawa się raczej nie kalkuluje. Z tego samego serwisu wzięłam na próbę Quadrale Odin. O słabiej grającym lewym kanale we wzmaku wiedziałem już przedtem, ale przy heco nie dawało się to prawie w ogóle we znaki. Przy Quadralach prawa strona daje basu zdecydowanie za dużo, odczuwalne głównie przy słuchaniu muzyki z gramofonu. Bas mam na zero i mimo to nieprzyjemnie dudni, po zmniejszeniu wartości o 1/4 na prawym kanale da się już słuchać, ale za dobrze też nie jest. Głośniki mają luz z tyłu i po bokach, próbowałem różnych ustawień, podkładałem książki, ale na nic się to nie zdało. Moją pierwszą myślą była akustyka pomieszczenia, zbyt moce głośniki jak na mój metraż - niecałe 20m kawadratowych. Do wypróbowania mam naszykowane w serwisie podłogówki Mb Quart ql 40 c. Tylko czy nie należałoby raczej zadziałać w kierunku naprawy/wymiany wzmacniacza? Co o tym myślicie?

[Arkadyo]

Zacznij od naprawy wzmacniacza. Fajny ten dual i warto by go dopieścić. Jak jesteś z wrocka to daj znać - możesz podjechac do mnie z kolumnami albo ja do ciebie ze sprawnym wzmakiem. Jak chcesz

[feelgoodhit]

odezwałem się na priv.

[LuckyWookie]

Podbijam temat gdyż zauważyłem u siebie podobny problem.

Od początku:

Sprzęt:
Gramofon Dual 721 + Wzmacniacz NAD 3080 + Kolumny Pioneer HPM-70

Problem:
-Lewy kanał gra znacznie ciszej, wyczuwalne na ucho, pokrętło "Balance" utwierdza w przekonaniu.
-Po zamianie kabli L i R miejscami to i tak lewa kolumna cały czas gra ciszej
-Po wciśnięciu MONO na wzmacniaczu oba kanały grają tak samo (na ucho jak i przy pomocy Balance)
-Problem występuje na obu wejściach Phono1 i Phono2 <<< ale tylko na Phono, kiedy źródłem dźwięku jest tuner oba kanały grają tak samo.

Proszę o pomoc w ustaleniu źródła problemu.
Przepraszam za dość łopatologiczne wymienienie czynności, które wykonałem.

[chudy_b]

Problem występuje na obu wejściach Phono1 i Phono2 <<< ale tylko na Phono, kiedy źródłem dźwięku jest tuner oba kanały grają tak samo.

Tego akurat nie rozumiem, ale to co napisałeś wcześniej wskazuje na problem ze wzmacniaczem. Dokładnie z jego układami pre. Końcówki są raczej sprawne.

[LuckyWookie]

Problem występuje na obu wejściach Phono1 i Phono2 <<< ale tylko na Phono, kiedy źródłem dźwięku jest tuner oba kanały grają tak samo.

Tego akurat nie rozumiem, ale to co napisałeś wcześniej wskazuje na problem ze wzmacniaczem. Dokładnie z jego układami pre. Końcówki są raczej sprawne.

Hmmmm
Wzmacniacz ma dwa wejścia phono i problem wystepuje tylko an nich
na wejsciu tunera gra cacy

[chudy_b]

No to uszkodzenie jest w pre-ampie gramofonowym. To nie jest jakieś skomplikowane urządzenie. Pewnie trzeba by powymieniać pojemności, posprawdzać rezystory

[LuckyWookie]

Czyli raczej nie jest to wina gramofonu???