

Nie znalazłem takiego wątku, więc zdecydowałem się założyć nowy, może posłuży jako baza wspólnych pomysłów i patentów jak przywracać do wizualnej atrakcyjności nasz sprzęt.
Tzn mam "wykąpać" całe elementy w IPA ? Chyba jednak spróbuję wersji z nasączonym patyczkiem, jakoś nie mam odwagi z obfitym nakladaniem czegokolwiek płynnego na element, który później ma być pod napięciem. Swoją drogą, przydałby się IPA w spray`u, może to ułatwiłoby aplikację na poszczególne elementy.chudy_b pisze:Każdą płytkę można wyjąć i obficie potraktować IPA i wypłukać brud. Jesli sprzętu rozebrać się za bardzo nie da, to już trochę trudniej.
Jakiś konkretny / sprawdzony możesz polecić ? Jakiś Kontakt czy coś innego ? W moim GE-40 na każdym z suwaków jest taka kosmiczna ilość syfu, że aż strach się za to zabierać. Ale jak już uruchomię "warsztat wieczorową porą" to chciałbym każdy element wyczyścić jak należy. Zastanawia mnie jedynie w jaki sposób czyścić takie potencjometry suwakowe, tzn jak aplikować ten preparat czyszczący (czysto praktycznie) ?chudy_b pisze:Oczywiście podstawowym środkiem jaki trzeba mieć pod ręką, to środek do konserwacji potencjometrów.
Moje i trzeszczą (choć w przypadku EQ to jakoś nie przeszkadza bo raz ustawione zostają tak na dłuższy czas) i są mega zasyfione kurzem, tłuszczem (pewnie te wazeliny) i czort nie wie czym jeszcze. Więc coś muszę zrobić, nie bardzo jedynie wiem jak się do tego zabrać żeby po regeneracji nie okazało się, że już nic nie działazbyszek1982 pisze:Z potencjometrami trzeba uważać. Jak nie trzeszczą to lepiej ich nie ruszać. Kontakt PR wypłukuje wszystkie wazeliny z wnętrza itp. Po potraktowaniu Kontaktem potencjometry może i będą zregenerowane, ale często nie będą już działać tak płynnie jak przed czyszczeniem. Nadgorliwość nie popłaca w tym przypadku.
Wykąpać to może nie. Ja po prostu biorę pędzelek i nie oszczędzając IPA wymiatam brud. Brud spływa wraz z IPA do zlewu. On szybko paruje więc nie ma jakiś obaw o zwarcia. Uważałbym jedynie na cewki. Tam rdzenie często unieruchamiane są parafiną. Nie wiem jak zareaguje na IPA.yamahafan pisze:Tzn mam "wykąpać" całe elementy w IPA ?
A co za problem kupić za grosze spryskiwacz (lub wykorzystać jakiś opróżniony, po innym środku czyszczącym) i wlać do zbiorniczka IPA?yamahafan pisze:Swoją drogą, przydałby się IPA w spray`u, może to ułatwiłoby aplikację na poszczególne elementy.
No właśnie żaden, też o tym pomyślałemWojtek pisze:A co za problem kupić za grosze spryskiwacz (lub wykorzystać jakiś opróżniony, po innym środku czyszczącym) i wlać do zbiorniczka IPA?yamahafan pisze:Swoją drogą, przydałby się IPA w spray`u, może to ułatwiłoby aplikację na poszczególne elementy.