
No cóż, taka skalaOliver pisze:Tylko po co ujemnych? Widzisz w tym jakiś sens? Bo ja nie.


AX-930 na pewno pójdzie za więcej. Wyższa półka trochę. Mocniejszy, dokładniejszy, ciut więcej opcji, itd.

No cóż, taka skalaOliver pisze:Tylko po co ujemnych? Widzisz w tym jakiś sens? Bo ja nie.
Już kosztuje tyle co AX-540, a do końca aukcji jeszcze 9 dni...Wojtek pisze: AX-930 na pewno pójdzie za więcej. Wyższa półka trochę.
To bydle ma 42 cm długości! Wygląda nieźle wg mnie. Zwłaszcza w wersji tytanowejWojtek pisze:Mocniejszy, dokładniejszy, ciut więcej opcji, itd.
Standardowa szerokość klocków audioOliver pisze:To bydle ma 42 cm długości!
Szerokość = 43,5Wojtek pisze:Standardowa szerokość klocków audio
W tym miejscu chyba ktoś troszeczkę przesadziłWojtek pisze:Od strony technicznej sprawa wygląda tak: AX-540 > AX-520 > Technics > NAD.
WcaleJoose pisze:W tym miejscu chyba ktoś troszeczkę przesadził
To teraz sama marka świadczy o tym który model jest lepszy?Joose pisze:No żeby stawiać NAD'a daleko za Yamahą czy Techniksem??? To trochę jak uplasowanie np. Audi za Fiatem. Jka na mój gust lekka przesada
Z jakich lat produkcji? 90's? No to o czym my w ogóle rozmawiamyJoose pisze:Miałem okazję słyszeć kilka dość ciekawych Yamach i kilka topowych Techniksów.
Ten Denon to nic specjalnego. Miałem go u siebie przez jakiś czas. Wolę nie zgadywać jakie to były Yamy i Technicsy, ale wierzę, że brzmieniowo mógłby powalić integry tych marek o podobnym wieku (i nowsze) co ten modelJoose pisze:Mój były DENON pma-250 nie pozostawiał złudzeń.
Aż strach pomyśleć co by było jakbyś miał w łapkach produkt "mniej szacownych marek" z takimi podzespołamiJoose pisze:ale nie ma się co dziwić, w końcu pracuje na Sankenie (podobno najlepszych końcówkach).
To trochę mocno kontrastuje z tekstem:Joose pisze:Nie chcę chwalić NAD'a, przynajmnniej tego, który zastąpił Denona.
No ale to może tylko jaJoose pisze:To trochę jak uplasowanie np. Audi za Fiatem.
Przy wąskich horyzontach poglądowych jest to całkiem możliweJoose pisze:NAD jest mistrzem w dyscyplinie - stosunek jakości do ceny.
My chyba akurat nie skupiamy się na wyglądzie, aczkolwiek wiem, że wielu to zarzuca właśnie NADowiJoose pisze:Tak na marginesie... Wzmacniacz ma grać, nie wyglądać
Spójrz na tytuł tematu. Mocno ograniczającym kryterium wyboru jest tutaj ograniczenie budżetoweJoose pisze:Szkoda również, że nie szukacie pośród firm, które na prawdę wiedzą jak wykonać dobry wzmacniacz.
Jeśli miałbym sporządzać taką listę to osobiście wykreśliłbym Harmana i Denona, a dopisał chociażby Pioneera, Kenwooda, Sony czy Onkyo. Pomijam marki typu McIntosh, bo to już jest kategoria sama w sobie.Joose pisze:Te firmy to np. Rotel, Marantz, Harman/Kardon, Sansui, Denon, NAD, Cambridge Audio, Luxman...
Apostrof jest zbytecznyJoose pisze:Nawiasem mówiąc zauważyłem, że upodobałeś sobie Yamahę tak jak ja upodobałem sobie NAD'a.
Ano. Ja głównie z tego "światka" pochodzę.Joose pisze:Jeśli chodzi o kwestię Vintage to faktycznie produkcje z tamtych lat były na prawdę udane, a to dlatego, że nie oszczędzano wtedy na częściach, ani na ich jakości. Sprzęt był bardzo drogi ale i bardzo dobry.
Bo produkty spod marki HK są, moim zdaniem, po prostu średnie? Co do ich dzisiejszej oferty to już w ogóleJoose pisze:Co do Harmana to tak na prawdę nie wiem dlaczego chciałbyś go wykreślić z listy producentów dobrego sprzętu audio.
PMA od razu skojarzyło mi się z oznaczeniami DenonówJoose pisze:Słyszałeś kiedykolwiek np. model pma-650Vxi ? Jeśli nie to zachęcam.
No niestety, ale pudło. Żadnych diametralnych zmian, ino lekkie zdziwienie.Joose pisze:Myślę, że po takim delikatnym zpoznaniu się z tym wyrobem diametralnie zmienisz zdanie na temat produktów tejże firmy.
Był sprawny. Taka niby to dobra marka, a już miałby taki niezbyt stary sprzęt sfiksować? Nie strasz mnieJoose pisze:Jeżeli chodzi o Denona pma-250 to nie wiem w jakim stanie był Twój egzemplarz. Wiem jedno. Ten , który ja miałem zamiatał inne bardzo gładko i spawnie.
Przy bezpośrednich porównaniach pewnie, myślałem że nie trzeba nawet tego wspominaćJoose pisze:Ponadto jeśli juź chcemy rozważać kwestie, który wzmacniacz jest lepszy musimy również odsłuchiwać go na dobrych jakościowo, tych samych kolumnach. Przede wszystkim musimy znać swoje kolumny gdyż musimy wiedzieć co one dodają od siebie lub czego im brakuje.
Każda firma, która zarabia pieniądze jest komercyjna, więc nie rozumiem sensu wypowiedziJoose pisze:Zauważyłem również, że jesteś zwolennikiem komercyjnych firm lecz wcale nie twierdzę, że to jest złe.
No to po takim stwierdzeniu, że tak powiem, strzelasz sobie w obydwie stopy machając tutaj flagą z logiem firmy NADJoose pisze:Ja osobiście stawiam na specjalistów bo co jest do wszystkiego jest do niczego. To oczywiście moje zdanie i nie kaźdy musi się z nim zgadzać.
Sam głośnik pewnie był tańszy?Joose pisze:średnica Beckes&Muller z modelu BM12 za 16.000 euro
Spoko. Ciekaw jestem jak długo to się utrzymaJoose pisze:Jak narazie najlepszym w sensie jakości czyli przestrzeń, szczegółowość przekazu, stereofonii, dynamiki, kultury jest tak bardzo faworyzowany przeze mnie NAD. Uznanie dla produktów tej właśnie marki wzięło się nie z powietrza czy czytania forów lecz z własnej praktyki.
RX-800 to dość popularny, niedrogi amplituner, ale produkowany był już wcześniej niż 1976 chyba. Brat też "stawia na specjalistów"?Joose pisze:Co do sankena to np. w rotelu mojego brata - rx800 (najwyźszy model z serii w latach 1976) również siedzą snakeny.
To nieźle jak na ponad 10letnią różnicę w wieku sprzętu, co nie? Pomijając kwestię, że Rotel to amplituner czyli "co do wszystkiego to do niczego".Joose pisze:Co więcej brzmienie porównywalne jest z moim NAD'em 3130.
A bardziej niedomaganie NADa moim zdaniem, no chyba że kiepsko czytam (uszami) wizytówki RotelaJoose pisze:Rotel ma co prawda nieco więcej mięska w dole ale to jest wizytówka rotela
Na papierze raczej niewiele większym, ale to prawda.Joose pisze:poza tym dysponuje on nieco większym zasobem mocy.
To smutno, że nic nie zaproponowałeś, z tego co widocznie przeoczyłem na allegroJoose pisze:Reasumując. Uważam, że za 300pln. można kupić coś znacznie lepszego niż ta akurat Yamaha.
Oby tylko Olivier nam się nie zraził do audioJoose pisze:Ponadto uważam mimo wszystko, że Olivier będzie i tak zadowolony z brzmienia nowego wzmaka ponieważ jest on lepszy i to znacznie od jego dotychczasowego. No i oczywiście pozostaje kwestia osłuchania ale tej akurat kwestii nie będę poruszał.
Właśnie. Nie każdego stać na drogi sprzęt. Zwłaszcza jak ktoś się uczy i nie pracuje.Wojtek pisze:Mocno ograniczającym kryterium wyboru jest tutaj ograniczenie budżetowe
Wojtek pisze:Olivier
Chyba zbyt spontanicznie wybrałem sobie ten nick. Teraz żałuję.Joose pisze:Olivierovi
Może dlatego, żeby go wpisać na listę Fiata?Joose pisze:Co do Harmana to tak na prawdę nie wiem dlaczego chciałbyś go wykreślić z listy producentów dobrego sprzętu audi.
Gdzie byłeś jak Cię nie było?Joose pisze:Uważam, że za 300pln. można kupić coś znacznie lepszego niż ta akurat Yamaha.
No trudno, żebym nie był... jak ten co mam ma co najmniej 2-3 usterki...Joose pisze:Ponadto uważam mimo wszystko, że Olivier będzie i tak zadowolony z brzmienia nowego wzmaka ponieważ jest on lepszy i to znacznie od jego dotychczasowego.