Sony PS-X4 - falujące obroty oraz buczenie

[ModusOperandi]

Falują mi obroty w Sony PS-X4
Przez chwilę leci dobrze by po chwili trochę pofalować.
Może mi ktoś powiedzieć jak to wyregulować samodzielnie, tym bardziej, że nie widzę nigdzie potencjometrów a ten model gramofonu ma napęd stabilizowany kwarcowo?

[Wojtek]

Większość gramofonów z kwarcem nie ma zewnętrznej regulacji pitch.

Zresztą, jeśli obroty dosłownie falują (czyli raz szybciej raz wolniej i mają problem z utrzymaniem tempa) to regulacja pitch na wiele się nie zda.
Co innego jeśli obroty są ciut za wolne lub za szybkie, stale.
Doprecyzuj czy chodzi o to pierwsze czy to drugie.

To może być problem z głowicą magnetyczną kontrolującą prędkość obrotową. Taka przypadłość gramofonów Sony

[ModusOperandi]

Problem jest z utrzymaniem tempa - idą chwilę wolniej by później na moment przyśpieszyć i tak w koło. Równego tempa zdecydowanie nie potrafi X4 utrzymać...

"To może być problem z głowicą magnetyczną kontrolującą prędkość obrotową. Taka przypadłość gramofonów Sony" Jeżeli tak, to wygląda, to będę musiał wysłać gdzieś gramofon na przegląd/regulację czy strojenie itp. Gdzie się tym zajmą, kto to rzetelnie może zrobić? Ile taka przyjemność może kosztować, bo zastanawiam się czy gramofonu nie zwrócić sprzedającemu?
Są jakieś serwisy gramofonów?

[zbyszek1982]

Nie da się tego naprawić.

[ModusOperandi]

Nie da się tego naprawić.

Cholera, to kupiłem drogi bubel na Allegro, muszę go oddać zatem sprzedawcy - bardzo szkoda.

Serio to jest nie do naprawy albo wymiany? Mam jeszcze X35 - może z niego da się ten mechanizm przełożyć - w końcu to podobny rok produkcji (łudzę się)?

[zbyszek1982]

Jeżeli faktycznie wina leży w tym magnetycznym systemie stabilizacji, to problem jest w rozmagnesowanym pasku magnetycznym na spodzie talerza.

Może da się przełożyć talerz z jednego gramofonu do drugiego?

Na oczy tego nie widziałem, ale w internecie to się pojawia najczęściej jako przyczyna.

Na vinylengine jest serwisówka i wątek o podobnym problemie. Możliwe, że to wina rozregulowanego potencjometru.

http://www.vinylengine.com/turntable_fo ... 97&t=61675

Sprawdź najpierw ten wątek.

[chudy_b]

Za czujnik obrotów w obydwu gramofonach robi identyczny hallotron. Powinno dac sie przełozyć. Ale jesli rozmagnesował sie talerz, to moze byc problem.

[Wojtek]

Problem jest z utrzymaniem tempa - idą chwilę wolniej by później na moment przyśpieszyć i tak w koło. Równego tempa zdecydowanie nie potrafi X4 utrzymać...

Czyli jednak głowica

Nie da się tego naprawić.

Trochę drastyczny osąd.

Jeśli masz jakiś mocny magnes (np. neodymowy) to możesz spróbować zdjąć talerz i przejechać magnesem wzdłuż pasa magnetycznego talerza. To może pomóc go ponownie namagnesować i naprawić sprawę. Ten sposób nie sprawdza się w każdym przypadku, ale w niektórych tak, więc raczej warto spróbować.

[chudy_b]

przejechać magnesem wzdłuż pasa magnetycznego talerza

Nie wiem dokładnie jak to działa, ale z zasady pracy hallotronu wynikałoby, ze talerz namagnesowany jest tylko w ściśle określonych miejscach, jednym, dwóch, czterech - nie wiem. Próba przypadkowego namagnesowania paska może być przeciwskuteczna.

[zbyszek1982]

Na pewno warto sprawdzić ten potencjometr (z wątku na ve). Bo może być tak, że system stabilizacji wariuje bo obroty ustawione na potku są poza zakresem jego działania (systemu).

[ModusOperandi]

Mam 'serwisówkę' - zabrałem się za ustalenie obrotów potencjometrem SPEED ADJ i okazuje się, że to wystarczyło aby prędkość wróciła do normy. Tzn. nie było to takie proste, bo najpierw musiałem ustawić obroty dla 33 1/3 później po przełączeniu na 45 znowu je dostosować. Parę razy to się powtórzyło i wreszcie dało efekt pożądany. Piękne uczucie.
Jednak po dłuższym słuchaniu zdarza się, że przez chwilę prędkość się zmieni - widać to po stroboskopie (przesuwają się paski w prawo) oraz słychać, że coś jest nie tak. Jednak dałem mu szansę rozruszać stare 'kości' i obecnie gra bez zarzutu. Jutro go czeka mocny test na różnych albumach przy 33 1/3 i 45 prędkościach obrotowych.

Martwi mnie jeszcze trochę buczenie - X35 nie buczy wcale, zaś X4 jednak trochę tak (buczy z głośników)
Podejrzewam, że wkładka w X4 wraz z igłą do wymiany będzie...

[Sindsoron]

Buczy, czyli na 90% problemy z uziemieniem, albo całego gramofonu, albo ramienia, albo samej wkładki

[chudy_b]

zdarza się, że przez chwilę prędkość się zmieni

Nie zaszkodziłoby psiknąć jakimś PR Kontaktem ten potencjometr. Powinno załatwić problem.

[Wojtek]

No to całe szczęście że to jednak kwestia potencjometru regulacyjnego, bo zaproponowana przeze mnie operacja z magnesem to w praktyce takie rozwiązanie "last resort"

[ModusOperandi]

Dzisiaj po długim katowaniu mogę z całą świadomością powiedzieć, że regulacja się udała.
Nadal pozostaje kwestia buczenia głośników - nie jest to mocno wkurzające, ale skoro X35 jest cichutko, to i X4 chciałbym mieć takiego cichego - ktoś coś poradzi?
Uziemienie przykręcone do wzmaka - coś jeszcze może być nie tego?