Gramofon do 500 zł

[kielek]

A jaka to firma?

To chyba ta co nie działa chałupniczo jak Ty tylko płaci podatki

[esdarek]

Aha, profesjonaliści znaczy No to szacun.

[pawel0777]

Koledzy ostatnio za bardzo straszą nowicjuszy, to prawda, choć nie mają niczego złego na myśli (w większości)

Wątki zakupowe to jak Polsat :film grozy puszczany po kawałku,poprzeplatany długimi reklamami

A jaka to firma?

To chyba ta co nie działa chałupniczo jak Ty tylko płaci podatki

Tej firmy nie brałbym już pod uwagę .Nie wiadomo czy dają drogie kable OFC a i wtyczki pewnie plastikowe

[esdarek]

Nic bynajmniej o tym nie piszą więc nie ma czego się bać

A tak serio -myślicie, że nie ma sensu zmieniać okablowania, obliczać pojemność układu, oddzielać masę chassis od sygnałowej, wywalać drucik i dawać nowy przewód , widełki, zmieniać igły na nowe,paski, czasem headshelle? ? Może rzeczywiście sobie darować bo ludzie tego nie usłyszą? Idzie na to kupa kasy ,a jak dla klienta to bez różnicy?
Inni robią na samym PLAKU i jeszcze są podziwiani...Może to jest kierunek?

[kielek]

Tej firmy nie brałbym już pod uwagę .Nie wiadomo czy dają drogie kable OFC a i wtyczki pewnie plastikowe

A co Cię kolego tak boli? Masz tam jakieś udziały czy co,że tak dzielnie bronisz brak profesjonalizmu

[esdarek]

kielek daj spokój -kolega raz sobie wykonfabulował, że jestem złodziejem i nie płacę podatków, potem, że daję chińskie tandetne kable i wtyki, na końcu jeszcze ,że za tanio sprzedaje więc jeśli ma chłopak mocne postanowienie wierzyć w to co sam wymyślił nie trza go na siłę z błędu wyprowadzać. Nie nasza tu rola...

Poza tym nie sądzę aby on bronił braku profesjonalizmu-on po prostu próbuje mnie zdyskredytować i tu by można zadać sobie pytanie jaki ma w tym interes. No ale to pytanie jest retoryczne bo odpowiedz absolutnie mnie nie interesuje

[pawel0777]

"Uderz w stół a nożyce się odezwą" czyli ciąg dalszy o plakach i drogich smarkach

[pszemcio]

Nie chcę oceniać sklepu czy jego "profesjonalizmu", bo póki co jeszcze u nich nic nie kupiłem. Odpisałem, że to chyba jednak wkładka AT-91 i Pan przyznał mi rację, dodając że i tak miedzy nimi nie ma różnicy. Nie wiem, nie znam się, ale i tak liczyłem się z tym że kupię do tego inną wkładkę jakby co.

[esdarek]

Nie chcę oceniać sklepu czy jego "profesjonalizmu", bo póki co jeszcze u nich nic nie kupiłem.

Zgadzam się w całej rozciągłości-to w końcu niepodważalna logika. Szkoda, że trafiają się tacy, którzy tak podstawowych rzeczy nie rozumieją:)

[pszemcio]

Ależ ty jesteś męczący, oczekiwałem raczej że może ktoś skoryguje stwierdzenie o tych wkładkach.

[esdarek]

Ależ ty jesteś męczący.

Dziękuje, nie trzeba było,czuję się zawstydzony
Mogę Ci jakąś tezę obalić czy podważyć twierdzenie tylko powiedz o co Ci chodzi. Chcesz się czegoś dowiedzieć o AT91?

[pszemcio]

To skończ ironizować i czytaj posty, napisałem wyżej o co chodzi, co mi odpisał sprzedawca na temat wkładki.
"AT 91 i AT 75 to praktycznie to samo"

[esdarek]

Ja nie mogę skończyć bo nie zacząłem. Musisz się zwrócić z prośbą do tych, którzy życiowe niepowodzenia i inne frustracje musza leczyć na forach o gramofonach bo realu ich już nikt nie słucha
No i wyszło ,że to Ty nie czytasz postów...

[pszemcio]

Kolejny twój post o niczym

[esdarek]

Wracając do tematu-AT91 do AT75 ma się jak vw do cadillaca. Mniej więcej. Trochę trudno też te wkładki pomylić. Podać szczegóły?