Szczotkowane aluminium - jak uzyskać?

[tollo]

Ostatnio nabyłem gramofon w którym cała plinta poza dolną podstawą wykonana jest ze szczotkowanego aluminium. Niestety z wiekiem plinta podrapała się, pościerała, zrobiły przebarwienia itd. Chciałbym odtworzyć efekt szczotkowanego aluminium. Rysy nie są bardzo głębokie.

Jakie metody próbowaliście? Jak przygotowywaliście powierzchnie, czym polerowaliście? Jakiej gradacji papieru używać? Czekam na opisy Waszego doświadczenia.

[ISOPHON]

Nie wiem co to za gramofon.Jeśli ma coś takiego jak tzw.faceplatte to po dostarczeniu do grawera może Ci zrobić kopię na laminacie grawerskim/szczotkowane aluminium+napisy laserem/.

[tollo]

Gramofon to Thorens TD 160 MKII w aluminiowej plincie


Wiesz ISOPHON jaki jest koszt takiego zabiegu w Grawerni?

[ISOPHON]

Wskutek gorączki nie doczytałem że chodzi o plintę Coś mi się ubzdurało że chodzi o faceplatte- pod talerzem Ja przeważnie plintę lakieruję/w lakierni meblowej/na czarny/biały Piano.Możesz zobaczyć ten laminat grawerski/jest podklejony klejem/i od nowa obkleić plintę.Do złudzenia przypomina szczotkowane aluminium.

[zbyszek1982]

Papier wodny 1000 - 1600 na klocek i jedziesz wzdłuż całego brzegu. Potem musisz nałożyć warstwę lakieru bezbarwnego, bo będzie załaziło.

[tollo]

zbyszek1982, zrobię jak mówisz.

wypoleruje na błysk plintę a później spróbuje uzyskać ten efekt papierem wodnym na klocku. Na sam koniec clear bo akurat mi trochę zostało. Pokażę jak wyszło.

[zbyszek1982]

Jakby wyszło zbyt gładkie, to możesz spróbować nieco grubszym papierem, ale sądzę, że taki o gradacji 1000 to max. I pilnuj, żeby było cały czas na mokro.

PS Piękny ten Thorens.

[tollo]

Zerknę sobie na kawałku jaki efekt wychodzi między 1000 a 1400. 1600 wydaje mi się jednak zbyt delikatny. Zajmę się tym dopiero jednak jak kupię podkład do drewna i lakier samochodowy - dół plinty która jest teraz w czarnej okleinie chce zastąpić to lakierem w kolorze: czarna perła.

Na zdjęciu nie jest mój egzemplarz, jednak taka sama wersja, tylko w swoim posiadam oryginalną slipmatę. Dzisiaj polerowałem pokrywę, wyszło świetnie. Jeszcze talerz na wysoki połysk i będzie skończony najnowszy projekt.

[pawel0777]

Sam przymierzam się do takiego zabiegu...tylko tyle,że na dużo łatwiejszym elemencie.Konkretnie sam front do nowego urządzenia.Jaki mam zamiar:papier ścierny przyklejony do płaskiego podłoża do tego listwa i po tej listwie przeciągnięcie elementu z jakimś tam naciskiem w jedną stronę.Bez żadnych powrotów tak żeby w żadnym wypadku nie pokrzyżować rys.
Po listwie dlatego aby rysy wychodziły tylko wzdłuż a nie przez przypadek w poprzek.Potem pozostaje oddać do anodowania.Papier na pewno dwucyfrowy ustalony w próbach,ale myślę ,że około 180-220. Taki mam wstępny plan ,a co z tego wyjdzie czas pokaże.

Jakiś czas temu wertowałem ten temat w necie.Poszukaj na elektrodzie tam są opisy prób i fotki.Ogólnie żeby to zrobić i nie odwalić wiochy to raczej trudny temat do wykonania w domu

[ahaja]

Szkiełkowanie zamiast 'ręcznego' szczotkowania.

Talerza nie poleruj - daj do proszkowego malowania - trzeba tylko uważać by tej części, która leży/przylega do subplattera nie pomalować.

[Pawelec]

Dlaczego? Czy jest jakiś sposób i materiał na oklejenie (zabezpieczenie) tej krawędzi podczas malowania w piecu?

[tollo]

Z tego co wiem nie maluje się wewnętrznej krawędzi górnego talerza by dobrze dopasowywała się do dolnego. Czy jest jakiś sposób na zabezpiecznie podczas malowania proszkowego? Sam jestem ciekawy. Jednak z tego co kojarzę proces to po natryśnięciu powłoki a jeszcze przed wypaleniem można nawst palcem zdejmować powłokę farby.

[zbyszek1982]

Wystarczy oblepić taśmą, i ją przed wypaleniem zdjąć.

[ahaja]

Dokładnie tak.
Kiedyś jak robiłem pierwszy raz to psiknęli mi cały ... i potem z ręki szlifowałem ... nie polecam nikomu .

Żeby wyszczotkować musisz mieć maszynę z papierem - nie wiem jak się nazywa taka szlifierka ... pasek taśmy się kręci.
Ale i tak nie ma takiego efektu jak szkiełkowanie. Potem jednak koniecznie trzeba powlec to jakimś lakierem i broń boze gmerać paluchami po tym wyszlifowanym przed lakierowaniem.

[pawel0777]

Ale i tak nie ma takiego efektu jak szkiełkowanie. Potem jednak koniecznie trzeba powlec to jakimś lakierem i broń boze gmerać paluchami po tym wyszlifowanym przed lakierowaniem.

Szkiełkowanie,a szczotkowanie to zupełnie różne procesy.Trudno porównywać efekt końcowy...bardziej jest to kwestia gustu i potrzeb .Szkiełkowanie to nic innego jak piaskowanie mikrokulkami szklanymi.Robiłem takie coś często.Efekt koncowy sporo zależy od danego stopu Al.
Wygląd jak dla mnie od naprawdę fajnych odcieni po takie które przypominają mi starą srebrzankę jaką malowano rury od piecyków w PRLu.Sama powierzchnia jest gładka.