Aplikacja do katalogowania płyt - koncert życzeń

[falon]

Najbardziej ciekawi mnie wygląd UI

Może jakaś analiza funkcjonalna?

Proste, mozliwosci discogs bez opcji sprzedazy lub z, plus aplikacje mobilne. Discogs ma wszystko co potrzeba tylko brak aplikacji. Nie bez powodu nikt sie nie wychyla z inwestycjami. Discogs jest najwieksza baza i jak im ktos zagrozi to po prostu zrobia owe apki i pozamiataja.

[chudy_b]

Średnio mi się widzi porywanie na discogs na dzień dobry. Trzeba sypać swoją kupkę powoli we własnej piaskownicy niekoniecznie wzorując się na gigantach, którzy być może popełnili błędy na początku i teraz ich to hamuje.

[Wojtek]

Najbardziej ciekawi mnie wygląd UI .

Na to jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

czy po prostu takowej nie bedzie i kazdy mialby tworzyc wlasne tytuly i inne dane jednorazowo dla siebie?

Tak.

Zaciągnięcie obcej bazy jest wątpliwe prawnie.

Jest wiele baz z darmowym dostępem do danych.

Powtarzam dla tych, którzy chyba czegoś nie zrozumieli: nie zamierzam robić konkurencji dla discogs.
Ergo: nie planuję tworzyć w ramach tego projektu ogólnej bazy fonograficznej, jak discogs.

Discogs ma wszystko co potrzeba tylko brak aplikacji.

Ja akurat jestem jednym z tych, którzy nie przepadają za Discogs i nie używają tego serwisu

Discogs jest najwieksza baza i jak im ktos zagrozi to po prostu zrobia owe apki i pozamiataja.

Tym bardziej nie ma sensu robić kolejnego klona.

Trzeba sypać swoją kupkę powoli we własnej piaskownicy niekoniecznie wzorując się na gigantach, którzy być może popełnili błędy na początku i teraz ich to hamuje.

O to chodzi.

Ja tą aplikację widzę bardziej jako podręczne narzędzie kolekcjonera. Słowem kluczowym będzie dowolność zarządzania danymi.
Chcesz dodać kolejną pozycję ręcznie? Nie ma sprawy, uzupełniaj pola, dodaj jakie chcesz notatki i zapisuj.
Chcesz się posiłkować danymi z otwartych baz? Nie ma sprawy, wyszukaj sobie coś co najbardziej przypomina to co masz, program zassa dane i uzupełni pola. Potem Ty decydujesz czy te dane tak zostawiasz czy też je sobie edytujesz pod siebie.

Synchronizacja danych z zdalnym serwerem (to także byłaby funkcjonalność opcjonalna) miałaby na celu głównie eksponowanie swojej kolekcji (np. podając link w stopce forum) i kwestia kopii zapasowej czy też wygodny sposób przenoszenia danych między własnymi urządzeniami mobilnymi.

[falon]

Juz jasniej. Teraz ma to sens.
Ale musi miec mozliwosc zaciagania danych z discogs bo inaczej ni h....a usiade tyle dni zeby dodac 100% recznie.

[Acia]

dzień dobry, ja mimo wszystko oprócz funkcjonalności chciałabym aby była ładna Chciałabym widzieć ładne okładki płyt, przemieszczać się miedzy płytami w prosty sposób, móc skanować kody i sprawdzać czy dany numer jest odzwierciedleniem oryginału. Nie znam się na tym aż tak bardzo ale używałam chyba 3 aplikacji na androida i zawsze odrzucało mnie brzydkie tło, brzydkie ikonki:)Aplikacja Discogs wydawała się miła ale nie działa offline i dodawanie do
biblioteki przez skan mimo, iż ta opcja jest wbudowana.

[falon]

Acia tego nie będzie z powodu braku wspólnej bazy tysięcy (i więcej) płyt.
Chyba, że skanowanie spowoduje wyszukiwanie w bazie discogs i zassanie danych.

[Acia]

Temat powinien się nazywać Aplikacja do katalogowania płyt- wysyp marzeń

[Wojtek]

Chciałabym widzieć ładne okładki płyt

Jak sobie zrobisz ładne zdjęcia to będą ładne okładki

móc skanować kody i sprawdzać czy dany numer jest odzwierciedleniem oryginału.

Discogs pozwala na przeszukiwanie swojej bazy kodów kreskowych więc nie widzę problemu by w taki sposób użytkownik mógł zasysać dane z zewnętrznej bazy.

[falon]

Jak sobie zrobisz ładne zdjęcia to będą ładne okładki

jak zadbasz o zasysanie także tej skromnej rzeczy to nie trzeba będzie robić zdjęć.
Ale zrobienie przez opcję wbudowaną w aplikację zajmie wcale nie więcej czasu.

[Wojtek]

ak zadbasz o zasysanie także tej skromnej rzeczy to nie trzeba będzie robić zdjęć.

Z tego co pamiętam z opisów w wątku o aplikacjach to Discogs nie pozwala na ściąganie okładek.
Zresztą, okładka z wpisu Discogs niekoniecznie musi się zgadzać z naszym egzemplarzem.

[falon]

No problemu nie widze bo jak pisalem twoja apka pewnie pozwoli na zdjecie w trakcie robienia wpisu.

Ogolnie to ty na powaznie czy skonczy sie na marzeniach? Jaki przewidujesz termin wykonania?

[Wojtek]

No problemu nie widze bo jak pisalem twoja apka pewnie pozwoli na zdjecie w trakcie robienia wpisu.

Tak.

Ogolnie to ty na powaznie czy skonczy sie na marzeniach?

Szkoda słów na takie pytania.

Jaki przewidujesz termin wykonania?

Nawet nie wiem kiedy zacznę Na razie mam ważniejszy i bardziej złożony projekt do skończenia.
Trzeba jakoś stanąć na nogi, a ta aplikacja mi tego raczej nie zapewni, więc póki co mogę to co najwyżej traktować jako coś pobocznego.

[Acia]

Z tego co pamiętam z opisów w wątku o aplikacjach to Discogs nie pozwala na ściąganie okładek.

dokładnie tak, w wersji mobilnej okładki nie są widoczne

[JacK]

Chciałbym aby taka aplikacja była na urządzenia mobilne i koniecznie aby stan moich płyt wraz z okładkami działał offline. Do szału mnie doprowadza brak zasięgu sieci komórkowej gdy staram się zrobić jakieś zakupy z komisu mieszczącego się w piwnicy czy jak ostatnio pojechałem na zakupy do kolekcjonera mieszkającego w kaczej dupie, a tam brak zasięgu. Nie jestem w stanie spamiętać wszystkiego co mam, poszczególnych wydań, więc taka aplikacja wspomoże mi pamięć.

[Wojtek]

Tak JacK, o to głównie chodzi by była to aplikacja offline.
Funkcje online byłyby jedynie wspomagające (ściąganie danych z publicznych katalogów, synchronizacja, itp.).

Zbadałem ostatnio temat biblioteki Qt i okazuje się że będę mógł z niej skorzystać nieodpłatnie, co jest dobrą wiadomością, bo niezmiernie ułatwi to robotę.