Unitra powraca

[zelazny]

Jak w temacie.

http://twojepc.pl/news31029/Unitra-powr ... kowej.html

[eenneell]

"wzmacniacz lampowy o wdzięcznym imieniu Edward, oraz kilka modeli uchwytów do telewizorów, które noszą polskie imiona Andrzej, Kazimierz, Roman, Ryszard, Stanisław, Wacław i Zdzisław."
Nieźle musieli popić jak to wymyślali
Rynek niemiecki podbije sprzęt o nazwie; Adolf, Herman, Rudolf, czy Hans...

[pawel0777]

Mają już swój sklep gdzie można sobie wszystko kupić http://www.sklepunitra.pl .Dla pierwszych klientów są rabaty.Może warto spróbować

[zbyszek1982]

Już widzę, jak ktoś kupi ten ich wzmacniacz za 10k. Ja wiem, że parcie na skojarzenia z PRL jest teraz modne, ale budowanie na ich podstawie marki audio nie ma większego sensu.

To się może sprawdzić w przypadku koszulek i innych tanich gadżetów z cenami poniżej progu impulsowego. Ludzie kupujący wzmacniacze za 10k PLN to jest jednak inna grupa klientów.

[zelazny]

Wzmacniacz Edward wyglada jak Marantz. Coś jak
PM-11S3 bez kółeczka i lamp.

[kielek]

Już widzę, jak ktoś kupi ten ich wzmacniacz za 10k. Ja wiem, że parcie na skojarzenia z PRL jest teraz modne, ale budowanie na ich podstawie marki audio nie ma większego sensu.

To się może sprawdzić w przypadku koszulek i innych tanich gadżetów z cenami poniżej progu impulsowego. Ludzie kupujący wzmacniacze za 10k PLN to jest jednak inna grupa klientów.

Widocznie wyszli z założenia,że miłośnicy dawnej Unitry to dzisiaj starsi zamożni ludzie
Podobnie rzecz ma się ''obecną'' Fonicą...

[zbyszek1982]

Widocznie wyszli z założenia,że miłośnicy dawnej Unitry to dzisiaj starsi zamożni ludzie

Najwyraźniej nie pomyśleli, że Ci zamożni ludzie mają dzisiaj dużo lepszy sprzęt audio, a Unitra kojarzy im się z dziadostwem i biedowaniem.

Zreaktywowana Fonica to jest dopiero dramat.

[grummer]

Fajnie mimo wszystko, że coś się zaczyna dziać na polskim rynku. Ciekawe jednak, czy to jakiś koncern zagraniczny za tym nie stoi. Ostatnio czytałem o nowym modelu Poloneza, również dla zamożnych. Już widzę jak zagranicą kupują te Unitry i Polonezy.

[pawel0777]

grummer nic nowego się nie dzieje Pośrednik zamawia w Chinach sprzęt,a że kupił prawa do marki to przychodzą z logo dawnej Unitry.

[kaf]

Z ciekawości bym posłuchał tych słuchawek, bo jakoś nie wierzę w ich jakość. Za cenę 250zł zamiast tych replik SN50 można dostać używane Tonsile 400ileśtam albo jakiś sensowniejszy model Audiotechniki lub AKG, a nie jakieś nie wiadomo co.

[Winters]

Tonsile SN-50, dostępne w oryginale nawet za 10zł, z nowymi słuchawkami w cenie 200-300zł nie mają szans.

Wzmacniacz "Edward" - dno i wodorosty. Wygląda jak tysiąc innych postnowoczesnych lampowców. Czyli źle. Nazwa jest idiotyczna. Cena - chora. Wątpię, żeby to miało jakiekolwiek szanse w konfrontacji z uznanymi wzmacniaczami w tym przedziale cenowym.

Unitra to zawsze był tylko "badge", sprzęt robiły firmy należące do zrzeszenia.

Nie mam nic przeciwko wskrzeszaniu "marki", ale to nie jest ani dobre (już widzę jakość chińskich SN50) ani ładne (nuuuudny design) ani tanie (w szczególności). Bez sensu.

[Robert007Lenert]

Z ciekawości bym posłuchał tych słuchawek, bo jakoś nie wierzę w ich jakość. Za cenę 250zł zamiast tych replik SN50 można dostać używane Tonsile 400ileśtam albo jakiś sensowniejszy model Audiotechniki lub AKG, a nie jakieś nie wiadomo co.

Jeśli te repliki grają tak jak grały oryginały, to mówiąc oględnie jest słabo. Oryginały dawno , dawno temu miałem. Nie grało to dobrze a na dodatek te plastikowe elementy łamliwe były. Marketowe zamknięte Philipsy za 40 zł dostępne dzisiaj od reki to dokładnie ta klasa dźwięku. No chyba, że te repliki mają poprawione przetworniki.

[andre]

SD-426 kiedyś mieliście? Cała reszta tonsilowskich słuchawek do kosza na śmieci .Te obecne wypusty to moim zdaniem produkcja firmy NATEC.

[vinylpiotrek]

SN-50 i tym podobne konstrukcje za 10-15 zł mogą być konkurencja dla marketowych za 10-15, ale już niekoniecznie tych za 40.
SN50, chociaż były ładne, a te repliki już chyba mniej..guma zastąpiona jakąs szmatką itp.

[chrzan49]

Chiński Junak tez się jakoś nie przyjął.
Zawsze mnie bawiły takie nieprofesjonalne działania marketingowe.Podobnie z perfumami i liniami modowymi celebrytów lub knajpami aktorskimi.Chcielibyście jeśćcu Gesslerowej?Brrr!
T