Bernard GS-467 - czy tak brzmi winyl?

[alchemiq]

widzę to, że jestem "kolejnym" trudnym przypadkiem , bo żółtodziób napisał coś na forum i od razu "oczekuje" odp.
a nie jest to mile widziane wśród "guru" wśród tych co siedzą w temacie..

Tak samo trudno jest jest/było na diyaudio, elektrodzie, audiostereo .. o dziwo inaczej ma się sytuacja na forach samochodowych typu focusklubpolska , czy honda.pl lub civicforum.pl, tam wszyscy są życzliwi i od razu udzielają porad. Musisz być "gość" by ktoś na forach "audio" zechciał doradzić .... dlaczego?

ok, ale do czego zmierzam - rozumiem, że jesteście doświadczeni, a ja oczekuję efektu już! więc uczycie mnie pokory i karcicie..
Ale czy tak trudno zaproponować sprzęt, który może być lepszy od "osławionego - badziewnego" Bernarda, i nie iść w żaluzje, że tanie-nowe (Dual) też jest jest szit .. pomimo ocen, i że kilka osób z forum ma i chwali. Musicie katować Nowych, by dopiero po iluśtampostach sami doszli do pewnych wniosków? Nie można tak po prostu zaproponować rozwiązania?
Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale życzliwość jest dla mnie tak naturalna, że czasami się dziwię.

[tollo]

alchemiq, kilka postów wyżej podałem Ci linki do wiedzy jaka przyda nam się w temacie. Napisz w odpowiednim wątku zakupowym, znajdziesz je tutaj: http://winyl.net/viewforum.php?f=46. Przez odpowiedni rozumiem jaka granica pieniędzy Cię ogranicza.
Napisz tam czego oczekujesz od gramofonu, jak już wiemy chcesz przynajmniej jakości CD, rozumiem Cię i naprawdę da się to ogarnąć w normalnych kosztach. Ponadto możesz sprecyzować na czym Ci zależy: gramofon autoamtyczny, pół-automat, manualny. Jaki napęd byś chciał? Idlerowy, paskowy, bezpośredni? Może chcesz jakieś konkretne ramie? Wszak też takie wymagania się znajdują. Określ czy np. gramofon musi Ci pasować do mebli czy do firanek.
Ogarniemy temat.

[vinylpiotrek]

a nie jest to mile widziane wśród "guru" wśród tych co siedzą w temacie..

Nie, to nie tak.
Nie ma jednej najlepszej odpowiedzi.
Opcji jest kilka i i tak ostateczny wybór należy do Ciebie, warto żeby był to wybór świadomy.

elektrodzie

Tam jest sporo użytkowników ze śladową wiedza , którzy udają mądrych.

audiostereo

Masa nawiedzonych audiofili, wierzących w voodoo.
jedno i drugie można czytać, będąc krytycznym, ale laikom nie polecamy temu ufać.

Musicie katować Nowych, by dopiero po iluśtampostach sami doszli do pewnych wniosków? Nie można tak po prostu zaproponować rozwiązania?

po iluśtam postach łatwiej wcelowac z rozwiązaniem.
http://allegro.pl/braun-ps420-0214-i4258735523.html
przykład dobrego gramofonu z dobrą wkładką za kilka stówek, tylko warto by sprzedawce pociągnąc za język, czy napewno jest wszystko OK.

[Wojtek]

Musisz być "gość" by ktoś na forach "audio" zechciał doradzić .... dlaczego?

"Goście" są tutaj traktowani tak samo

Ale czy tak trudno zaproponować sprzęt, który może być lepszy od "osławionego - badziewnego" Bernarda

Nie, nie trudno, ale to nie wątek na takie pytania. Dlatego dostałeś przekierowanie do bardziej słusznego miejsca.

i nie iść w żaluzje, że tanie-nowe (Dual) też jest jest szit .. pomimo ocen, i że kilka osób z forum ma i chwali.

Skoro wiesz lepiej to OK, tyle że pokaż nam może te osoby, które są tutaj, a zarazem mają i chwalą Dual DTJ 301?
Obawiam się, że jednak pomyliły się Tobie fora.

Musicie katować Nowych, by dopiero po iluśtampostach sami doszli do pewnych wniosków? Nie można tak po prostu zaproponować rozwiązania?

Pomożemy, ale o wiele łatwiej jest pomagać kiedy ktoś ogarnia przynajmniej podstawy i wie czego chce.
Ty póki co wykazujesz jedynie opór. A to przecież dla Twojego dobra jest, a nie na przekór

Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale życzliwość jest dla mnie tak naturalna, że czasami się dziwię.

Lenistwo też? Sory, ale dla mnie to właśnie wygląda, jakbyś wolał marudzić zamiast coś zrobić dla siebie.
Mam nadzieję, że to się zmieni.

Dbamy o porządek, dla dobra wszystkich (Twojego wbrew pozorom też).
A ty masz to tak trochę gdzieś. Ładnie to tak?

[vinylpiotrek]

że kilka osób z forum ma i chwali

Jeszcze pytanie, kto chwali, i jaką ma skalę porównawczą i oczekiwania.
Ja miałem lub mam nadal w sumie ponad 60 gramofonów, z kolejnymi co najmniej kilkunastoma miałem bliższy namacalny kontakt.
Konstrukcje od bardzo starych po nowe, od niskiej klasy po wysoką ( z wyjątkiem typowo audiofilskich i typowo radiowych), od manualnych po zmieniarki itp.
Jeśli ktoś np wcześniej znał tylko bambino i przesiadł się na taką taniznę z marketu, to chwali.
Twoje oczekiwanie już troszkę zdążyliśmy poznać.
I raczej taka konstrukcja ich nie spełni.

[alchemiq]

gramofon autoamtyczny, pół-automat, manualny. Jaki napęd byś chciał? Idlerowy, paskowy, bezpośredni? Może chcesz jakieś konkretne ramie? Wszak też takie wymagania się znajdują

OK, sorry chłopaki, muszę poczytać, bo widzę, że temat wymaga pochylenia się i zrozumienia, a najlepiej to posłuchać płytkę na przyzwoitym sprzęcie i określić się, czy gramofon mi odpowiada, czy to tylko fanaberia, tęsknota do fajnego dźwięku, który na tle kaset był fajny, ale dzisiaj już nie koniecznie.. bo nie każda czarna zagra porównywalnie z CD, a często gorzej (taki mam wniosek, kiedy czytam różne wątki tu i ówdzie).

[Czołgista]

OK, sorry chłopaki, muszę poczytać, bo widzę, że temat wymaga pochylenia się i zrozumienia

Słusznie prawisz

tęsknota do fajnego dźwięku, który na tle kaset był fajny, ale dzisiaj już nie koniecznie..

dźwięku nie usłyszysz pisząc na forum , no chyba że jesteś zwolennikiem lizania loda przez szybę

Ja jestem, a raczej byłem w podobnej do Twojej sytuacji, całkiem niedawno, patrz data mojej rejestracji na forum.

bo nie każda czarna zagra porównywalnie z CD, a często gorzej

Moim skromnym zdaniem to spory błąd w rozumieniu istoty problemu,
winyl gra inaczej od CD co wynika z samej zasady odczytu z dwóch skrajnie różnych nośników, do tego dochodzą skrajnie odmienne różnice przy zapisie, chyba nie muszę pisać jakie
Co za tym idzie spora różnica w masteringu płyt z lat powiedzmy <95, a obecnym cyfrowym.

Generalnie inwestowanie w winyl z nadzieją że "rozwali" CD jest dla mnie po prostu głupie !
(mogłem napisać że bez sensu ale kłamać nie umiem, a nie jestem zwolennikiem poprawności politycznej).

Podsumowując winyl to winyl, CD to CD, Flac to Flac ..............

Ja niedawno z powrotem wróciłem do winyla bo mogę słuchać płyt od rana do wieczora, a z CD po 2 h słuchania
głowa zaczyna mnie boleć.

[Wojtek]

alchemiq, cieszę się że w końcu doszliśmy do porozumienia

Przy okazji, spójrz też na ten wątek, traktujący o porównaniach konkretnych albumów między wydaniem CD, a winylowym: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=28&t=2066