
Odświeżanie okładek płyt.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 01 maja 2013, 19:11
Odświeżanie okładek płyt.
Nie znalazłem takiego wątku (a może źle szukałem). Kupiłem kilkanaście płyt w bardzo dobrym stanie, niestety były przechowywane w jakimś wilgotnym środowisku i lekko "śpleśniały". Macie jakiś sprawdzony sposób na odświżenie okładek i pozbycie się z nich zapachu stęchlizny ? 

- falon
- Posty: 133
- Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54
Odświażanie okładek płyt.
zapach i zabicie pleśni może pomóc ozonowanie
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Odświażanie okładek płyt.
Pleśń trzeba zabić, aby i inne Twoje płyty nie zapleśniały. Czyli wietrzysz i suszysz okładki. Potem gdy stwierdzisz że są całkowicie suche pakujesz je do szczelnej folii razem z lodówkowym pochłaniaczem zapachów tak trzymasz ok. 2 dni. Powinno pomóc na pozbycie się zapachu. Niestety pleśń nadal jest w okładce i tylko czeka na sprzyjające warunki aby się rozwinąć. To popularny domowy sposób, jednak nie polecam go, lepiej pozbyć się z domu zapleśniałych rzeczy bo ryzyko utraty zdrowia jest spore, nie warte posiadania tych kilku płyt.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 01 maja 2013, 19:11
Odświeżanie okładek płyt.
Nie, no z tą pleśnią to trochę przesadziłem. Okładki posiadają poprostu taki stary, piwniczny zapach. Jakby leżały gdzieś na strychu, lub w piwnicy.
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Odświeżanie okładek płyt.
To po prostu daj okładkę do szczelnego wora wraz z lodówkowym pochłaniaczem zapachów.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 01 maja 2013, 19:11
Odświeżanie okładek płyt.
Bardziej przemawia do mnie ten "onanizator", ale spróbuję z tym pochłaniaczem zapachów. Wiele to nie kosztuje.
- falon
- Posty: 133
- Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54
Odświeżanie okładek płyt.
Za duzo to sie nie onanizuj:)
Male ozonizatory tez mozna kupic na zastosowanie dla malych kubatur jak lodowka.
Ozon naprawde dziala.
Male ozonizatory tez mozna kupic na zastosowanie dla malych kubatur jak lodowka.
Ozon naprawde dziala.
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 01 maja 2013, 19:11
Re: Odświeżanie okładek płyt.
Myślisz, że taki za 50,00 PLN na baterie wystarczy ?falon pisze:Za duzo to sie nie onanizuj:)
Male ozonizatory tez mozna kupic na zastosowanie dla malych kubatur jak lodowka.
Ozon naprawde dziala.
- falon
- Posty: 133
- Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54
Odświeżanie okładek płyt.
Wiesz co ja nie wiem. Ale jak znajdziesz taki z zastosowaniem do lodowek to do okladek wystarczy.
Z ozonatorami jest roznie. Takie do lodowek do bardz9 ale to bardzo sa zabawki ale mysle ze wystarczy.
Zobacz czy w twojej okolicy nie ma kosmetyki aut, moze maja ozonator. Takim wystarczy godzinka i porobocie.
Z ozonatorami jest roznie. Takie do lodowek do bardz9 ale to bardzo sa zabawki ale mysle ze wystarczy.
Zobacz czy w twojej okolicy nie ma kosmetyki aut, moze maja ozonator. Takim wystarczy godzinka i porobocie.
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Odświeżanie okładek płyt.
Pomogloby chyba wylozenie tych okladek na slonce. Promienie sloneczne niszcza plesnie i grzyby. Mysle, ze kilka slonecznych dni wystarczyloby.
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Odświeżanie okładek płyt.
promienie słoneczne niszczą także kolory albo raczej pomagają im wyblaknąć więc nie polecam.misienka2008 pisze:Pomogloby chyba wylozenie tych okladek na slonce. Promienie sloneczne niszcza plesnie i grzyby
Może to nie pleśń, może to tylko zapach piwnicy, też mam takie wersje okładek, aparatów wszystkiego co było długo przetrzymywane w dziwnych warunkach. Jeżeli chodzi o zlikwidowanie pleśni z papieru to chyba nie ma sposobu ale warto poczytać w tematach o książkach i ich konserwacji w bibliotekach.
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Odświeżanie okładek płyt.
Cyt: " Mnie szczególnie imponuje, że „działa bakteriobójczo i grzybobójczo, około 25 razy silniej od fenolu i krezolu”
Uzywanie chemikaliow ktore znalazlas nie zmieni koloru ?
Wolalbym nie miec kolo siebie napakowanych taka chemia okladek.

Uzywanie chemikaliow ktore znalazlas nie zmieni koloru ?

Wolalbym nie miec kolo siebie napakowanych taka chemia okladek.


- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Odświeżanie okładek płyt.
oba rozwiązania zniszczą w jakimś stopniu okładkę a pleśń lepiej wybić do końca niż pozwolić jej się rozwijać, nie znam się na chemikaliach ale posiadanie obok siebie okładek nasiąkniętych pleśnią to rzeczywiście lepsze rozwiązanie 

-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Odświeżanie okładek płyt.
Oczywiscie, ze kolor moze zblaknac ale chyba lepiej i zdrowiej jest sprobowac slonecznej kapieli. Innym rozwiazaniem jest kolorowy skan naklejony na nowa okladke. Splesniale i zagrzybione okladki nie maja wartosci kolekcjonerskiej a chemia moze tez chyba odbic sie na plytach a na pewno na labelu.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2014, 18:11 przez misienka2008, łącznie zmieniany 1 raz.