Głośniki Tonsila
- Excalibue
- Posty: 74
- Rejestracja: 06 kwie 2012, 16:56
Re: Głośniki Tonsila
Tonsil jest dobry, dopóki nie posłucha się czegoś lepszego.. miałem kiedyś Altony, później miesiąc mildtony i jedynie do czego mogą się jeszcze nadać to pop/dance, ogólnie kawałki elektroniczne. O neutralności nie ma mowy, scena ściśnięta, dźwięk nie wychodzi poza przetworniki, bas mało zróżnicowany, w dodatku nie ma go zbyt wiele jak na dwa 10calowe głośniki.. wysokotonówka licha, w altonach tuba szorstka metę nużąca w odbiorzae, w mildtonach kopułka trochę poprawia sytuacje, lecz nadal jest to niska liga.. Za 400 stówki można znaleźć sporo lepszych kolumn.
Aktualny ''główny'' system : Kolumny Quadral Montan, Amp : Nakamichi AV-10, DAC DIY.
- Berenguer deMontagut
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sty 2013, 01:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Głośniki Tonsila
Wydaje mi się, że z głośnikami Tonsila jest trochę tak jak z niezachwianym przekonaniem niektórych osób, że polskie fiaty czy polonez to były dobre auta. Chodzi o sentyment. A druga rzecz to przyzwyczajenie. Jeśli ktoś przez sporą część swojego życia był otoczony przekonaniem, że tonsile to niemalże audiofilskie sprzęty równie dobre lub lepsze od tych pochodzących ze "zgniłego zachodu" to ciężko go będzie przekonać, że jest inaczej. Poza tym ludzie lubią i gloryfikują rzeczy, które kojarzą im się z młodością 
Tak naprawdę wszystko jest też kwestią ceny, bo czasem jak się patrzy na oferty na allegro, gdzie za wygórowaną cenę wystawiane są zakatowane tonsile wyciągnięte gdzieś z wilgotnej piwnicy to aż żal patrzeć na to, że ktoś je kupuje, bo za tą samą lub niewiele wyższą cenę mógłby mięć szaprzęt parę razy lepszej klasy, tylko, że firmy, o której nigdy nie słyszał, bo w czasach jej świetności żył w kraju, w którym tonsile były szczytem marzeń.
btw: nie mam nic przeciwko tonsilom, pamiętam swój zachwyt gdy w dzieciństwie pierwszy raz zobaczyłem kolumny tej firmy u kasiastego kolegi
Chodzi tylko o to, że teraz za te kilkaset złotych można kupić coś lepszego, no chyba że trafi się egzemplarze prawidłowo wycenione lub nawet okazyjne.

Tak naprawdę wszystko jest też kwestią ceny, bo czasem jak się patrzy na oferty na allegro, gdzie za wygórowaną cenę wystawiane są zakatowane tonsile wyciągnięte gdzieś z wilgotnej piwnicy to aż żal patrzeć na to, że ktoś je kupuje, bo za tą samą lub niewiele wyższą cenę mógłby mięć szaprzęt parę razy lepszej klasy, tylko, że firmy, o której nigdy nie słyszał, bo w czasach jej świetności żył w kraju, w którym tonsile były szczytem marzeń.
btw: nie mam nic przeciwko tonsilom, pamiętam swój zachwyt gdy w dzieciństwie pierwszy raz zobaczyłem kolumny tej firmy u kasiastego kolegi

- Kocewicz
- Posty: 739
- Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Głośniki Tonsila
Nie uogólniajmy. Niektóre konstrukcje Tonsila z ery lampowej (wtedy jeszcze w obudowach innych producentów) potrafią naprawdę ładnie zagrać. Może jestem za bardzo nastawiony na "wintydż", ale mi to brzmienie jak najbardziej odpowiada 

Are you Shure?
- Berenguer deMontagut
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sty 2013, 01:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Głośniki Tonsila
Ja nie mówię, że nie potrafią ładnie zagrać... mówię tylko, że inne potrafią zagrać ładniej:) Oczywiście to kwestia gustu, a przede wszystkim ceny, bo przy zakupie mocno starszawych kolumn decydujący moim zdaniem jest stosunek jakości do ceny, a z cenami Tonsila dzieją się czasami dziwne rzeczy.Kocewicz pisze:Nie uogólniajmy. Niektóre konstrukcje Tonsila z ery lampowej (wtedy jeszcze w obudowach innych producentów) potrafią naprawdę ładnie zagrać.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Głośniki Tonsila
Prawie zawsze, można znaleźć coś lepszego, faktem jest drastyczny spadek jakości od czasów zakupu licencji Pioneera.Berenguer deMontagut pisze:Ja nie mówię, że nie potrafią ładnie zagrać... mówię tylko, że inne potrafią zagrać ładniej:)
Na aukcjach często chodzą dość drogo, ale nadal bardzo często można je kupić w bardzo korzystnych cenach, dużo częściej, niż cokolwiek zagranicznego.Berenguer deMontagut pisze:z cenami Tonsila dzieją się czasami dziwne rzeczy
Panowie, bez nadmiernych uogólnień!


- Berenguer deMontagut
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sty 2013, 01:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Głośniki Tonsila
Obawiam się, że bez uogólnień się nie davinylpiotrek pisze:Panowie, bez nadmiernych uogólnień!

1) produkcja głośników dla innych producentów kolumn
2) własna produkcja kolumn
3) różnica między obecnymi produktami Tonsila, a tymi z czasów głębokiego PRLu
A poza tym każdy głośnik i każda kolumna jest inna

Generalnie kibicuję polskim firmom i od dłuższego czasu przyglądam się co robią (zwłaszcza młodsze, ciekawe marki, typu Pylon, czy Audio Academy). Sam mam polskie kolumny. Uważam tylko, że obecne ceny Tonsila, zarówno nowych kolumn, jak i większości używanych są po prostu zawyżone ze względu na rozpoznawalność marki i sentyment do niej.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Głośniki Tonsila
Nie dzieliłbym Tonsilów na 2 epoki, tylko 3, oczywiście pomijamy lichutkie głosniczki do przenośnych radyjek itp.Berenguer deMontagut pisze:3) różnica między obecnymi produktami Tonsila, a tymi z czasów głębokiego PRLu
1) do czasu zakupu licencji Pioneera
2) do transformacji / restrukturyzacji
3) obecna epoka

- Berenguer deMontagut
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sty 2013, 01:46
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 01 maja 2014, 19:23
- Lokalizacja: Częstochowa
Głośniki Tonsila
To może nieco konkretniej.
New Mildton 170 Cena kupna a potem renowacji (sprawdzenie wszystkiego wymiana cewek gdzie potrzeba : pianek , zawieszeń, kabli , wytłumienia ) 350 pln.
Co za te pieniądze kupię "tu i teraz" żeby się przekonać na własne uszy że mildtony mam porąbać.
Mile widziane linki w celu wprowadzenia projektu w fazę realizacji.
New Mildton 170 Cena kupna a potem renowacji (sprawdzenie wszystkiego wymiana cewek gdzie potrzeba : pianek , zawieszeń, kabli , wytłumienia ) 350 pln.
Co za te pieniądze kupię "tu i teraz" żeby się przekonać na własne uszy że mildtony mam porąbać.
Mile widziane linki w celu wprowadzenia projektu w fazę realizacji.
Waldemar
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 01 maja 2014, 19:23
- Lokalizacja: Częstochowa
Głośniki Tonsila
350, nie 520. Proszę o alternatywę za 350.
To jest koszt z kompletną renowacją którą przeprowadziłem.
170 to model NM.
Coś takiego kupiłem za 200 pln + 150 renowacja.
http://olx.pl/oferta/kolumny-new-mildto ... a03b0d9373
Wdzięczny będę za realną alternatywę.
To jest koszt z kompletną renowacją którą przeprowadziłem.
170 to model NM.
Coś takiego kupiłem za 200 pln + 150 renowacja.
http://olx.pl/oferta/kolumny-new-mildto ... a03b0d9373
Wdzięczny będę za realną alternatywę.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2014, 11:06 przez lekwp, łącznie zmieniany 1 raz.
Waldemar
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Głośniki Tonsila
Tylko proszę nie takim roszczeniowym tonemlekwp pisze:Proszę o alternatywę za 350.

http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=49&t=434&start=405
Lepiej tam, o tym!

-
- Posty: 33
- Rejestracja: 01 maja 2014, 19:23
- Lokalizacja: Częstochowa
Głośniki Tonsila
Jak tak zabrzmiało to przepraszam. Sądy brzmią kategorycznie i druzgocąco , zadam pytanie w odpowiednim dziale.
Waldemar
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Głośniki Tonsila
Proszę:lekwp pisze:Proszę o alternatywę za 350.
http://allegro.pl/bangolufsen-beovox-10 ... 77507.html
myślę, że sporo lepsze, a na pewno tak ze sto razy ładniejsze
DIOMEDES KATO