Wypróbowanie gramofonu
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Wypróbowanie gramofonu
Mam dziwne pytanie: ile czasu potrzeba, aby nabrac pewnosci, ze kupiony gram jest sprawny i mozna go odsprzedac z czystym sumieniem? Kilka godzin, dni?
Sprzedawcy pisza o 14-dniowej gwarancji rozruchowej.
Pozdrawiam
Sprzedawcy pisza o 14-dniowej gwarancji rozruchowej.
Pozdrawiam
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Wyprobowanie gramofonu
Jak ze wszystkim
Działa/ nie działa
Może być i kilka lat!
Tak jak np z samochodem... Kupisz nowy, odsprzedając tracisz
Co tu tłumaczyć... to takie sprawy handlowo intuicyjne


Działa/ nie działa

Może być i kilka lat!
Tak jak np z samochodem... Kupisz nowy, odsprzedając tracisz

Ale nie dają chyba gwarancji z myślą o odsrzedawaniu...misienka2008 pisze:Sprzedawcy pisza o 14-dniowej gwarancji rozruchowej.
Co tu tłumaczyć... to takie sprawy handlowo intuicyjne

- Waluch
- Posty: 421
- Rejestracja: 25 lip 2011, 12:27
- Lokalizacja: Białystok
Wyprobowanie gramofonu
Jest tak jak pisze eenneell, nie ma reguły na to
Gramofon, czy inne urządzenie, może się zepsuć w każdej chwili , ale może też działać latami
Najlepiej jest minimalizować ryzyko takiej awarii, poprzez zakup w tym przypadku manualnego gramofonu, bez zbędnej automatyki
Gramofon, czy inne urządzenie, może się zepsuć w każdej chwili , ale może też działać latami
Najlepiej jest minimalizować ryzyko takiej awarii, poprzez zakup w tym przypadku manualnego gramofonu, bez zbędnej automatyki
- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Wyprobowanie gramofonu
Bez przesadyWaluch pisze:Najlepiej jest minimalizować ryzyko takiej awarii, poprzez zakup w tym przypadku manualnego gramofonu, bez zbędnej automatyki

AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Wyprobowanie gramofonu
Dzieki, ale powiedzcie ( teoretyzuje oczywiscie, pytam z ciekawosci ) kiedy przechodzi Wam obawa, ze zakup byl chybiony? Kazdy z nas rzuca sie z radoscia ale i obawa na paczke; czy dzialajacy z poczatku gramofon po rozgrzaniu nie pokaze swoich usterek. Ja potrzebuje na to mniej wiecej 3 dni w miare intensywnego ( 3-4 godz. ) eksploatowania.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Wyprobowanie gramofonu
Jak już wszystko rozbiorę do ostatniej śrubki, złożę spowrotem i działa.misienka2008 pisze:Dzieki, ale powiedzcie ( teoretyzuje oczywiscie, pytam z ciekawosci ) kiedy przechodzi Wam obawa, ze zakup byl chybiony?
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Re: Wyprobowanie gramofonu
Taki zdolny to ja nie jestem.
Pozostaje wiec hustawka nastrojow przy rozpakowywaniu.
lub








-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Wyprobowanie gramofonu
Z gramofonami; 20-30-40letnimi to jest tak jak z każdym innym sprzętem;
Niekiedy mimo +/-40 lat nie wymaga serwisu...
Niekiedy trzeba wyczyścić stare smary i dać nowe (z pewnym ryzykiem kupiłem gramofon -"nie działa-silnik nie kręci"- wystarczyło przeczyścić/ posmarować)
Niekiedy jest to "wpadka"; Jeśli nie działanie jest wynikiem; uszkodzenia (złamania, wygięcia...etc) nie ważne czy złego transportu, czy braku "kultury technicznej" użytkownika/pośrednika; to trza się "napocić", albo natychmiast oddać
Krótko; jeśli niedziałanie jest wynikiem "zastania" to nie jest to problem
I nie ma znaczenia, czy manual, czy automat; "uwalone"łożysko ramienia, talerza, silnik itp to konieć naprawy= początek szukania odpowiedniej części
Wracając do pytania w tytułowym poście
od5min- do tygodnia
Jest to pytanie typu; "ile trzeba czasu aby się dowiedzieć czy ma się raka?"
Albo: ile czasu mi zostało do końca słuchania winyli?
Odp1 mało
Odp2 dużo
Odp3 tyle ile potrzeba
Niekiedy mimo +/-40 lat nie wymaga serwisu...
Niekiedy trzeba wyczyścić stare smary i dać nowe (z pewnym ryzykiem kupiłem gramofon -"nie działa-silnik nie kręci"- wystarczyło przeczyścić/ posmarować)
Niekiedy jest to "wpadka"; Jeśli nie działanie jest wynikiem; uszkodzenia (złamania, wygięcia...etc) nie ważne czy złego transportu, czy braku "kultury technicznej" użytkownika/pośrednika; to trza się "napocić", albo natychmiast oddać

Krótko; jeśli niedziałanie jest wynikiem "zastania" to nie jest to problem

I nie ma znaczenia, czy manual, czy automat; "uwalone"łożysko ramienia, talerza, silnik itp to konieć naprawy= początek szukania odpowiedniej części

Wracając do pytania w tytułowym poście
od 0-5minmisienka2008 pisze:Mam dziwne pytanie: ile czasu potrzeba, aby nabrac pewnosci, ze kupiony gram jest sprawny i mozna go odsprzedac z czystym sumieniem? Kilka godzin, dni?
od5min- do tygodnia

Jest to pytanie typu; "ile trzeba czasu aby się dowiedzieć czy ma się raka?"
Albo: ile czasu mi zostało do końca słuchania winyli?
Odp1 mało
Odp2 dużo
Odp3 tyle ile potrzeba
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Wyprobowanie gramofonu
PS
misienka2008; o jakim gramofonie konkretnie tak "pesymistycznie/optymistycznie" myślisz
misienka2008; o jakim gramofonie konkretnie tak "pesymistycznie/optymistycznie" myślisz

-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Wyprobowanie gramofonu
No, dobra, musze sie jak dziecko pochwalic.
Okazuje sie, ze przyjada do mnie dwa Technicsy: SL-Q2 i SL 3310. Oba kupione cholernie okazyjnie w Berlinie.
Wszystkie funkcje pobieznie sprawdzono z wyjatkiem fonii. Przygotowuje sie wiec zawczasu psychicznie
na to wydarzenie. Ten pierwszy chce zatrzymac; drugi sprzedac. Nie wiem jeszcze kiedy przyjada, ale juz leza i czekaja na autostop. Stad moje dziwne dywagacje. Przy sprzedazy lubie miec pewnosc ( przynajmniej taka czesciowo umotywowana ), ze nikogo nie oszukalem.
Ale wiadomo, wszystko predzej czy pozniej sie psuje.
Prawo Murphy`ego.
Milego popoludnia.



Ale wiadomo, wszystko predzej czy pozniej sie psuje.

Milego popoludnia.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Wyprobowanie gramofonu
Musze najpierw je obejrzec na wlasne oczy, przytulic, polizac i wtedy zdecyduje co mnie bardziej bierze. Bardziej pociaga mnie powsciagliwa estetyka SL-Q2 chociaz przydalaby sie funkcja Repeat w takiej formie jaka jest w SL 3310. No i ma kwarcowa regulacje obrotow. A mowia, ze od przybytku glowa nie boli. 
