Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
jaga
Posty: 4
Rejestracja: 31 sty 2010, 15:22

Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#1

Post autor: jaga »

witajcie,
Mój pierwszy post tutaj więc dzięki Wojtek za skierowanie nas na to forum. To moja żona kupiła gramofon pioneera, wiec teraz ja, maz swojej zony, mam misje zakupienia wzmacniacza.
Przeczytalem Twoją dyskusje z v_tex od poczatku, modele nic mi nie mowia (jestem kompletnym laikiem w tym temacie)... Sam mam apetyt na wzmacniacz HarmanKardon HK6500, ale tez bujam sie z myslami, bo za ta sama cene moge miec zestaw CD sony i amplituner Pioneer... no i glupieje :doh: .
Natomiast widze, ze poruszyliscie kwestie pomieszczenia, w ktorym zestaw ma grac oraz czestotliwosci dzwieku obslugiwanych przez wzmacniacz. Przynajmniej to co pamietam z fizyki (akustyki konkretnie) to byla prosta regula - w zamknietym pomieszczeniu nie uzyskasz fali (czyli dzwieku) o czestotliwosci nizszej niz "330 m/s podzielone przez najdluzszy wymiar pomieszczenia". Czyli - jezeli kolega ma 24m2 to zakladajac ze to jest pomieszczenie 6m x 4m wynik wyjdzie 330 m/s podziel na 6 m = 55 1/s = 55 Hz. Wobec tego nawet nie poczuje "dmuchniecia" z glosnika na poziomie 20 Hz. Chyba ze planuje zmiane lokalizacji sprzetu ,to inna mowa ;)
A teraz poprosze o informacje - czy warto kupic HK 6500....? Marke pamietam z gornych polek sklepow w Holandii, gdzie mi sie zdarzalo wyjezdzac jako malemu brzdącowi ladnych pare lat temu. Tylko tak jak Wojtek napisal - cos co bylo kiedys to nie bedzie to samo co teraz... HELP!
Aha, nie chce kina domowego, w domu i tak glownie gra radio i winyle. Pomieszczenie ma ok 8m na 4m - wobec tego minimum czestotliwosci jaka mozemy wydusic to bedzie ok. 40 Hz.
Byloby milo zeby ten "nowy" wzmacniacz byl klasa zblizony do zakupionego przez małżonke :twisted: gramofonu Pioneer PL-530.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#2

Post autor: Wojtek »

Ten HK6500 to nic specjalnego. Zresztą, po tym co widzę w sieci to ma co najmniej jedną przekłamaną daną, mianowicie moc :)
Cóż, marketing robi swoje.

Słuszna przypominajka z fizyki, tak też właśnie jest, jednakże o kubaturze pomieszczenia pisaliśmy bardziej w kontekście mocy zestawu. Częstotliwość przenoszenia fali dźwiękowej to druga sprawa, ale bardziej świadcząca o jakości zestawu aniżeli tego ile da się osiągnąć w danym pomieszczeniu ;) Nie wiązaliśmy tego z powierzchnią pokoju :) Zresztą, kto wie, może dany sprzęt nie zawsze będzie grał w tej samej lokalizacji? ;)

Na kina domowe to nawet nie patrzymy :)

No dobrze, to już po części wiemy na czym stoimy. Kolejna kwestia to ile planujecie przeznaczyć pieniędzy na wzmacniacz, jakiej muzyki słuchacie oraz czy podobnie jak u v_texa upatrujecie jakieś ewentualnie "mocniejsze" granie z okazji imprezy czy coś, co byśmy wiedzieli na jaki pułap możliwości technicznych patrzeć przy szukaniu sprzętu :) No i też czy macie już jakieś kolumny głośnikowe czy też może to także dopiero "dojdzie" z czasem, a w takim razie jakie są tutaj oczekiwania.

O tak, oczekiwania, słowo kluczowe. Czego oczekujecie od waszego systemu audio :D
jaga pisze:Byloby milo zeby ten "nowy" wzmacniacz byl klasa zblizony do zakupionego przez małżonke :twisted: gramofonu Pioneer PL-530.
Ma się rozumieć ;)

No i rozumiem, że amplitunery ewentualnie też wchodzą w grę? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#3

Post autor: Wojtek »

No dobra, czas na serię linków do aukcji :) Wiem, że budżet to do 500zł i że są już kolumny, Tonsil Altus 110.

Wzmacniacze:

Pioneer SA-708 (opis przyjmij z przymrużeniem oka, ale jest to dobry wzmacniacz)
http://www.allegro.pl/item899457457_pio ... nikat.html

Pioneer SA-608 (oczko niżej, w połączeniu z tunerem radiowym :) )
http://www.allegro.pl/item903290631_pio ... y_bcm.html

Pioneer SA-608 (ponownie, ale sam wzmacniacz tym razem :) )
http://www.allegro.pl/item902674496_pio ... lecam.html

Kenwood KA-8100 (o 8100/8150 pisałem już w wątku v_texa)
http://www.allegro.pl/item905881638_aud ... ekcjo.html

Zestaw KA-8100 + KT-7300 (tuner) + KX-1030 (magnetofon)
http://www.allegro.pl/item895708782_ken ... _deck.html

Sony TA-F5A
http://www.allegro.pl/item906619079_son ... ntage.html

Technics SU-7700K
http://www.allegro.pl/item899469029_pie ... _stan.html

Technics SU-8600 (dobra cena, zdecydowanie lepszy od powyższego)
http://www.allegro.pl/item904481703_tec ... model.html

Amplitunery:

Onkyo TX-4500
http://www.allegro.pl/item899882433_amp ... n_bdb.html
http://www.allegro.pl/item901981209_onk ... _420w.html

Marantz 2238B
http://www.allegro.pl/item903163549_marantz_2238b.html

Pioneer SX-880
http://www.allegro.pl/item904505288_amp ... n_bdb.html


No, to by było na tyle póki co :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
jaga
Posty: 4
Rejestracja: 31 sty 2010, 15:22

Re: Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#4

Post autor: jaga »

wybór padł na http://www.allegro.pl/show_item.php?item=904505288 czyli pioneerka sx-880 którego można opisać jednym dość ostatnio nadużywanym, ale nie w tym przypadku, słowem VINTAGE:)
bedziemy informowac na bieżąco jak się ma ciąg dalszy naszej historii:)
dzięki za pomoc :D
jaga
Posty: 4
Rejestracja: 31 sty 2010, 15:22

Re: Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#5

Post autor: jaga »

Obiecany ciąg dalszy informacji - oba sprzęty stoją już obok siebie. Wygląda to przepięknie razem - "drewno" wzmacniacza i gramofonu jest identyczne i w połączeniu z aluminiowymi elementami jest bardzo dostojnie.
Niestety jest tez przykra niespodzianka, gramofon dojechał z silnie skrzywioną igłą, sprzedający powiedział nam żeby spróbować igłę poratować i naprostować, co uczyniliśmy. Niestety igła była mocno spłaszczona przy wyjściu z tulejki mocującej i kompletnie utraciła sztywność - przy delikatnym ręcznym opuszczaniu na płytę, igła zupełnie się schowała we wkładce mimo asekuracji ramienia paluchem od spodu. W koncu pękła całkowicie nie pzostawiając nam już żadnych złudzeń. Sprzedający poprosił o odesłanie pęknietej igły - ma nam dosłać zdrową igłę (zamontowana wkładka to Pickering XSV3000). W każdym razie człowiek na razie zachował się bardzo w porządku, my natomiast cierpimy patrząc na ten zestaw, którego przez pewien czas jeszcze nie posłuchamy.
A pardon - radio gra... i to jak.
Jeszcze słowo o samym wzmacniaczu (raczej amplitunerze) bo w końcu tego głównie się tyczy wątek - wzmacniacz jest boski. Brutalnie ujawnia całą prawdę o opisywaniu w obecnym świecie mocy takich urządzeń. Przy jednej czwartej głośności i zerowej korekcie dźwięku, wskaźniki mocy w "pikach" dochodzą do ... 1W :D W połączeniu z Altusami 110 daje to wystarczająco głośną muzykę, żeby po 5 minutach mieć dosyć. No i waga tego sprzętu mówi wszystko - 13kg :twisted: - i pomyśleć, że był to najlżejszy z serii (Wojtek - dzięki za linka do Pioneerka).
Rocznik bodajże 1979.... ach... jesteśmy naprawdę zadowoleni, chociaż znajomi się na nas dziwnie patrzą :D
jaga
Posty: 4
Rejestracja: 31 sty 2010, 15:22

Re: Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#6

Post autor: jaga »

Mały update, w końcu dużo czasu już minęło :oops:
To się zmieniło :
- Altusy zostały zastąpione (i tu będzie zaraz krzyk, że popsuliśmy klimat) jakimiś kolumnami "made in China or somewhere close" VK. Nawet nie wiem jaki model, ale nowe kosztowały 300 PLN, więc biorąc pod uwagę, że (patrz poniżej) pewnie szanowane nie będą i że nie mamy słuchu absolutnego, to dla nas zupełnie wystarczają.
- synuś już dawno zaczął się sam swobodnie przemieszczać i przy okazji wyskubał gąbki dookoła głośników z Altusów,
- wkładka Pickeringa została zdjęta i jedziemy na Audiotechnice,
- Altusy zostaną ustawione w innym miejscu i wykorzystane jako druga para... przecież Wojtek nam znalazł wzmacniacz 2+2, więc aż się prosi skorzystać z tej opcji.
- Króla Bóla znamy z małżonką na pamięć, ba nawet po trzaskach rozpoznajemy której kopii słuchamy :twisted: (mamy trzy egzemplarze)
- Bohemian Rhapsody wychodzi nam prawie tak dobrze jak oryginał - najlepsza kołysanka dla naszego chłopaczyska (mama śpiewa, tata trzeszczy)
- nastąpiła drobna usterka we wzmacniaczu - padło oświetlenie skali, co w połączeniu z moim talentem do napraw elektroniki oznaczałoby rychłą śmierć... Wobec tego gra i nie świeci.
- Synusiowi udało się sięgnąć do pokrętła od basu, jak zabierał rękę, to pokrętła nie zostawił tam skąd wziął... więc obecnie potencjometr jest sklejony :D , ale z zachowaniem pełnej funkcjonalności.
- znajomi przestali się na nas dziwnie patrzeć :D
- z szafek z IKEI zostały wywalone wszystkie ichniejsze "wkładki, szufladki, pudełka" a w ich miejscu stoją płyty. Strzał w 10 z rozmiarem półek, jeśli chodzi o przechowanie płyt.

Zarówno gramofon jak i wzmacniacz w ciągłym użyciu, nadal wygląda rewelacyjnie i wydaje piękny dźwięk.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wybór wzmacniacza do gramofonu Pioneer PL-530

#7

Post autor: Wojtek »

Dzięki za nowiny. Ciekawie się czyta takie perypetie, a zarazem cieszę się, że wybór jednak był dobry i że nadal sprawia radość rodzinie :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
ODPOWIEDZ