Smugi pisze:Nie chcę nadużywać waszej cierpliwości, ale pokopałem trochę po allegro, posprawdzałem modele z opiniami i wykopałem kilka modeli. (niestety nie mam bladego pojęcia o jakości ani stopniu zużycia wkładek ,napędów itd , więc oceniałem tylko wizualnie.) Możecie mi coś powiedzieć na ich temat?
Kupując używany gramofon raczej należy nastawić się na wymianę wkładki, a na pewno igły. Choć czasem trafi się fajna wkładka, ale to traktowałbym jako bonus. Na pewno nie kryterium zakupu. W 30 letnich sprzętach prawie na pewno będą do wymiany paski o ile są. Warto sprawdzić ich dostępność. Same napędy raczej się nie zużywają, no chyba że były jakoś strasznie katowane np. DJ-ką
Czas spędzony na poszukiwaniach na pewno sporo wnosi do wiedzy. Polecam stronę vinylengine, skąd możesz pościągać instrukcje, często serwisowe, i samemu wyrobić sobie jakąś opinię.
Nie prawdą jest, że im wyższy numer tym lepiej, mam wrażenie jest raczej odwrotnie, choć tu żadnej reguły nie ma. Jeśli już, to im starszy rok produkcji, tym lepiej, bo im później, tym coraz bardziej księgowi wchodzili w projektowanie, tak jak dzisiaj. W SL12xx , 13xx, 14xx MK2 (poprawcie jeśli się pomyliłem) może być problem z ciężko naprawialną windą. Koniecznie trzeba zapytać sprzedawcę, czy działa. No i przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, czy chcesz manuala, półatomat, automat? To zawęża obszar poszukiwań.
Radość wielką sprawiło mi to zdanie. 