yyy?? nie bardzo, skoro winda nie dotyka ramienia kiedy igła jest na płycie :3 VTA by się zmieniło gdyby wymienił matę, albo podniósł/obniżył podstawę ramienia... poza tym, wymienił wkładkę więc teraz też ma najpewniej nieco nie optymalne VTA, ale przy AT-91 odchylenie rzędu 25 stopni w tą czy tamtą praktycznie nie zrobi żadnej różnicy pod względem dźwięku czy żywotności igły/płyty
No właśnie coś mi nie pasowało z tą odpowiedzią o VTA, dlatego dopisałem, że nie mam możliwości regulacji wysokości ramienia w tym gramofonie. Wkładkę zmieniłem, ale gramofon posiada wagę, na której ustawiłem nacisk na 1,75g więc moim zdaniem powinno być wszystko OK.
Ustawiając wysokość igły przy podniesionej windzie wziąłem właśnie poprawkę na to aby igła nie zahaczyła o płytę ale jednocześnie żeby było na tyle nisko żeby można było trafić w rozbiegówkę plus do tego prostopadłe ustawienie ramienia względem płyty. Wszystko to razem dało właśnie wysokość rzędu 5-6 mm. Czyli rozumiem, że może tak być

Gdybym ustawił 12-20 mm to już niestety pojawia się problem z ustawieniem ramienia nad rozbiegówką - ciężko to wyczuć przy takiej wysokości i wąskim rozbiegu.
w VTA chodzi o pozycję ramienia względem płyty podczas odtwarzania, to jak to ramie jest ułożone kiedy spoczywa na widzie nie ma żadnego znaczenia na VTA ani cokolwiek innego :3
Czyli jednak nie doczytałem

W zasadzie już z samej tej wypowiedzi wynika, że wysokość igły nad płytą przy podniesionej windzie nie ma żadnego znaczenia. Zatem jeśli winda pracuje płynnie i ramię opada powoli, może to robić równie dobrze z wysokości 2 cm, jak i 5 mm. Dzięki za odpowiedź.