Dla jednych była, dla innych nie

Ja w życiu nie kojarzyłem Rapubliki z punkiem .....wesh pisze:Może Ktoś, kto pamięta tamte czasy odpowie na to pytanie...wesh pisze: Republika nie była przypadkiem zbyt "popersowa"...?
zoombie pisze:Ja w życiu nie kojarzyłem Rapubliki z punkiem .....wesh pisze:Może Ktoś, kto pamięta tamte czasy odpowie na to pytanie...wesh pisze: Republika nie była przypadkiem zbyt "popersowa"...?
Czyli zdania są podzielone. Co prawda klimat "Nowych Sytuacji" był bardzo zimny i jakby się uprzeć to podciągnąć to można pod jakiś post-punk, ale jako fan Ciechowskiego i Republiki jednak będę skłonny stwierdzić, że Republice bardzo daleko było do punka, nie mówiąc już o koncertach, na których Krzywański, Kuczyński nie mogli nawet drgnąć, bo w końcu lider był jeden... Czyli do anarchii chłopakom było daleko. Dodając do tego Jarocin '85 na którym to w stronę biało-czarnych leciało co popadło, chociaż podobno na koniec leciały bisy:)pkosela pisze:Pamiętam...
Dla jednych była, dla innych nie
Republika była coś nakształt a la"Talking Heads",wesh pisze:Może Ktoś, kto pamięta tamte czasy odpowie na to pytanie...wesh pisze: Republika nie była przypadkiem zbyt "popersowa"...?
eenneell pisze:Lejdy pank...
To już prawie tak świetne jak KOMBI.eenneell pisze:Banda i Wanda
zoombie pisze: A późniejsze dokonania Kosmowskiego (choćby Rendez-Vous i Ziemek) to już nie to ...
Tak nie do końca:-) poczytaj sobie o takim projekcie jak ''Poza kontrolą 86'' http://stilon-c60.blogspot.com/2009/04/ ... la-86.htmlwesh pisze:nie mówiąc już o koncertach, na których Krzywański, Kuczyński nie mogli nawet drgnąć, bo w końcu lider był jeden...