Przerażające konstrukcje gramofonów

chrzan49 · Post autor: **chrzan49** » 11 paź 2013, 09:37

Paskudne niektóre aż piękne.Powalił mnie Zenith.Jednak konstruktorzy amerykańscy sie nie nudzili.
Dla mnie maszkary to efekty ciężkiej myśli technicznej niektórych ałdyjofylskich wydumek.Przerost formy nad treścią.
Pozdrawiam Tomasz

tollo · Post autor: **tollo** » 26 paź 2013, 20:59

Najdziwniejszy gramofon jaki znalazłem na holenderskich aukcjach. Philips, lata 50.

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 26 paź 2013, 21:52

Czyli pierwowzór naszych GE-56, G-221 i innych "Bambinów"

tollo · Post autor: **tollo** » 26 paź 2013, 22:45

My zrobiliśmy Bambino a na zachodzie zafascynowali się kosmosem.
Obrazek

Muszę takiego kiedyś upolować.

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 30 lis 2013, 00:03

eenneell · Post autor: **eenneell** » 30 lis 2013, 00:54

Cracker · Post autor: **Cracker** » 30 lis 2013, 01:08

Ten model to chyba dla pustelników.

Post autor: **Reymont** » 22 gru 2014, 21:27

Może nie aż taki przerażający, ale mocno szpetny.

kaf · Post autor: **kaf** » 22 gru 2014, 21:33

tollo pisze:My zrobiliśmy Bambino a na zachodzie zafascynowali się kosmosem.
Obrazek
Muszę takiego kiedyś upolować.

Bardziej to podobne do Yogi niż Bambino.

pan_winyl · Post autor: **pan_winyl** » 28 gru 2014, 22:59

Może nie aż taki przerażający, ale mocno szpetny.

okropny. Aż dziw że nie cyrylicą podpisany- wygląda jak granatem od zestawu Elektroniki oderwany.

chrzan49 · Post autor: **chrzan49** » 04 sty 2015, 20:37

Przerażające to było polskie Ge 56 i jego klony.Koszmar konstrukcyjnya daliscie akurat przykłady ciekawych amerykańskich konstrukcji.Wtedy robiło sie pancernie i zadbany gral wiele lat.
Plyty żyly krotko bo nacisk igły je frezował.
Samochodów amerykańskich akurat nie cenię bo to wozidła gdzie para szła w gwizdek(może poza 3-4 modelami) ale sprzet audio i owszem.Bardzo prosty ale przemyślany i nie do zabicia.
Tomasz

caveas · Post autor: **caveas** » 07 sty 2015, 21:38

Diora Trubadur. Werk Bambino. Mój miał dobry głośnik od Tesli i nieustanne kłopoty z napędem.
Ze dwa razy zatarł się silnik, wymieniłem ze 3 idleary. Zwalniał obroty (pomogło malowanie 3krotne rolki silnika lakierem do paznokci mojej mamy). na początku okleiłem rolkę plastrem medycznym. Też działało i to zabawne wibrato oraz podniesiony lekko ton.

Post autor: **Reymont** » 19 lut 2015, 21:46

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 19 lut 2015, 21:49

Najgorsze, że ten nagrobek z ramieniem Thales kosztuje pewnie z milijon złotych.

Post autor: **Reymont** » 19 lut 2015, 21:52

1kk ? o Jezusie Nazarejski

Winyl.net