
Nowy project Pro Jeta.Dwa silniki , masywny talerz ale...na poduszce magnetycznej i kilka innych bajerów , których nie pamiętam




oraz kilka innych sprzętów



Dodam jeszcze jedna fotkę , na której widać ten śmieszny patent z dwoma silnikami nowego Pro Jeta.Rozmówca zwracał mi jeszcze uwagę na fakt iż udało mu sie osiągnąć super micro dynamikę i bardzo płynne przejście z piano do forte (cicho - głośno)

Super grały tez garniaki szkockiej firmy Linn. Wyglądały całkowicie normalnie. Taki Vintage w drewnianej obudowie z włącznikiem identycznym jak w naszym Danielu


