TECHNICS SL-6

[Corpse]

Witam.
Mam zamiar rozpocząć swoją przygodę z płytami winylowymi i wiadomo- przydałby się do tego jakiś sprzęt. Jestem kompletnie zielony w temacie gramofonów, ale od pewnego czasu przeglądam allegro, przewertowałem z połowę tego forum i powoli zaczynam zdobywać wiedzę. Jednakże, co zrozumiałe, o opinię wolę zapytać doświadczonych słuchaczy. Nie chcę żeby ten temat przypominał historie "chcę gramofon do 200zł, co polecicie?", dlatego też zawęziłem już wybór.
Zdecydowałem się na ten, ponieważ zależy mi na tym żeby sprzęt był od razu gotowy do gry, tzn. żeby był komplet(oczywiście chodzi o wkładkę z igłą, bo to ich brak zazwyczaj towarzyszy kupnu), a i opinia o marce pozwala mi zaryzykować poświęcenie uwagi.
Nie powiem, że decyzja w 100% zapadła, ponieważ przekopałem trochę internetu i nie mogłem znaleźć żadnych faktycznych opinii na temat tego konkretnego modelu. Nie robi mi różnicy czy będzie to automat czy pół- automat, więc ten parametr nie musi być brany pod uwagę. Największym problemem jest chyba wkładka. Na temat jej (nie)zawodności, czy w ogóle czegokolwiek dotyczącego jakości nie znalazłem nic. Oczywista, że to jest najważniejsze i wiem, że nawet jeśli sprzedający pisze "igła w bardzo dobrym stanie", będzie trzeba wymienić. Niestety będzie mnie stać na wymianę wkładki/igły przez najbliższe... dwa/trzy miesiące. Muzyka jaka będzie grana to 80'- rock/metal i pop.
Zależy mi na tym żeby sprzęt był już gotowy, ponieważ za tę cenę nie będzie mnie stać na dokupienie jakichś części, a też w żaden sposób nigdy się nie bawiłem w "serwis" gramofonów, to wymiany/naprawy na własną rękę na razie odpadają.
Z góry dziękuję za wszystkie uwagi,

Pozdrawiam.

PS: a oto rzeczony sprzęt:
http://allegro.pl/audiolajt-gramofon-te ... 30733.html

[pan_winyl]

Nie powiem ciekawy gramofon. Pytanie tylko jak będzie się sprawował- ktoś ostatnio podjął temat tangencjalngeo gramofonu- ja jestem fanem oglądania jak to pracuję ale czy chciałbym taki mieć?

Wg. mnie lepiej poszukać na start czegoś z produkcji krajowej może unitra gws 303? Może Bernard, inwestowanie w sprzęt prezentowany rodzi małe niebezpieczeństwo uszkodzenia któregoś z mechanizmów. Dla mnie za dużo tam automatyki i gdybym miał polecać to powiedziałbym o sprzętach direct drive full manual.

Mam nadzieję że ktoś podpowie coś jeszcze, bo sam chętnie usłyszę opinię na temat takich wynalazków.

[Corpse]

Wg. mnie lepiej poszukać na start czegoś z produkcji krajowej może unitra gws 303? Może Bernard

Mam dostęp do krajowego sprzętu, w zasadzie na "wyciągnięcie ręki". Problem w tym, że tym sprzętem jest GWS 122 Cyryl. Fakt, że 15-20 lat stoi i nie gra(stan idealny, do wymiany tylko igła), ale naczytałem się sporo na jego temat...

powiedziałbym o sprzętach direct drive full manual

No właśnie. Jak powiedziałem, manualny może być, w żaden sposób mi to nie przeszkadza, ale jakoś wbił mi się do głowy direct drive i podświadomie forsowałem właśnie to rozwiązanie podczas poszukiwań.

Mimo to wciąż czekam na opinie członków forum, którzy mogą cokolwiek powiedzieć o tym modelu(czy też całej serii).

Pozdrawiam.

[pan_winyl]

Cyryl to specyficzny gramofon i można trafić tak na naprawdę dobre egzemplarze jak i fatalne. Faktem jest że dla mnie pierwszą rzeczą po zakupie polskiego gramofonu, było wymienienie wkładki.

Nie wiem czy ktoś pomoże, trzeba czekać.
BTW. w inny wątku możesz poczytać sobie o gramofonach tangencjalnych i wymianie części w tychże. Dla mnie konstrukcja może być kłopotliwa.

poniżej kilka gramofonów mojej ukochanej marki- wszystkie to direct drive (taki urok telefunkena). Ceny jako że w polszy marka niepopularna bardzo dobre.

http://allegro.pl/gramofon-telefunken-t ... 93447.html mega cena i nikt nie licytuje
http://allegro.pl/telefunken-ts-850-leg ... 32877.html brak igły ;/ o ile jest wkładka, igła wyrówna cenę do 200 - o ile nikt nie zalicytuje.

Tutaj nie jestem pewien co do direct drive ale kompletny dobry gramofon:
http://allegro.pl/telefunken-rs-100-i3549742819.html

[Carpenter]

Miałem trochę bardziej zaawansowany model Technicsa z ramieniem tangencjalnym, SL-7. Kupiłem go na Allegro za 499 zł. Do zakupu skusiło mnie właśnie ramię tangencjalne i związane z tym rozwiązaniem idealne położenie igły w rowku w każdym miejscu płyty oraz brak potrzeby regulacji innych niż nacisk igły. Przed zakupem poczytałem sporo o problemach, które mogą wystąpić w gramofonach z ramieniem tangencjalnym, tzn. przede wszystkim nierównomierny przesuw tegoż ramienia. Za to świetne opinie o jakości dźwięku z tego gramofonu przekonały mnie ostatecznie. Miałem już wtedy inny gramofon, Duala 704, też z Allegro i też za 500 zł, i bardzo chciałem porównać je ze sobą i zostawić sobie lepszy. SL-7 miał wkładkę Technicsa P202. Dokupiłem mu wkładkę Digitrac 300SE. Efekt był taki, że SL-7 z Digitraciem przegrał brzmieniowo z Dualem z wkładką Shure M75 z igłą eliptyczną Jico. Dual z Digitraciem 300SE już zupełnie zdeklasował SL-7! Skończyło się to sprzedażą SL-7. Trafił na Ukrainę. Sprzedałem go za tyle, za ile go kupiłem (Digitrac został u mnie). Nowy właściciel jest nim zachwycony! Z wkładką P202 gra lepiej niż dwa inne jego gramofony: jakiś Sony oraz Technics SL QL-15 (tez tangencjalny). Obecnie SL-7 u niego gra z wkładką Technicsa EPS 310MC. Jak widać nowy właściciel zainwestował w swój nabytek! Pisze mi, że z tą nową wkładką MC gramofon gra wręcz bajecznie!

Piszę to po to, żeby zwrócić Twoją uwagę na kilka spraw. Kupując gramofon z ramieniem tangencjalnym zawsze ryzykujemy, że mechanizm nie będzie działał tak jak powinien. Ja się zdecydowałem czytając opis na aukcji, w którym sprzedający zapewniał, że gramofon jest po wykonanym u nich przeglądzie i smarowaniu i że wszystko działa perfekcyjnie. Jeśli ramię tangencjalne jest zamocowane w pokrywie, bardzo ważne jest czy zawiasy pokrywy nie są pęknięte, bo pokrywa MUSI zamykać się idealnie równo aby igła miała właściwe położenie na płycie. Na pewno dobrze działający Technics z ramieniem tangencjalnym to czysta przyjemność z obsługi i dźwięk naprawdę dobrej jakości. Np. kiedy słuchałem SL-7 sam się sobie dziwiłem czego ja się czepiam w jego brzmieniu (już po wcześniejszych porównaniach z Dualem). Jednak po ponownym uruchomieniu Duala różnica znów stawała się wyraźna! Ktoś jednak może mieć inny gust muzyczny i inne oczekiwania! Mnie zachwyca detaliczność i czystość brzmienia Duala, podczas gdy wielu właścicieli SL7 uważa, że jego muzykalność nie ma równych wśród gramofonów w tym zakresie cenowym!

Pewnie niewiele pomogłem, a jeszcze bardziej zaciemniłem cały obraz. W każdym razie w polskie gramofony to bym wcale nie wchodził.

[Corpse]

Cóż... sytuacja się trochę zmieniła. Zostawiłem włączony komputer z otwartą aukcją. Z racji tego, iż członek mojej rodziny wiedział, że przymierzam się do tego gramofonu, postanowił "rozwiać wszelkie wątpliwości" i zalicytował.
Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki, że sprzęt faktycznie będzie w pełni sprawny technicznie.

[Carpenter]

No to powodzenia! Jak już go będziesz miał, napisz jak Ci się podoba!

[Wojtek]

To nie są głupie gramofony. Jeśli będzie sprawny to pewnie się nie zawiedziesz, choć wkładki T4P to osobny temat.

Wg. mnie lepiej poszukać na start czegoś z produkcji krajowej może unitra gws 303? Może Bernard, inwestowanie w sprzęt prezentowany rodzi małe niebezpieczeństwo uszkodzenia któregoś z mechanizmów. Dla mnie za dużo tam automatyki i gdybym miał polecać to powiedziałbym o sprzętach direct drive full manual.

Daj pan spokój

Od czasu do czasu polecam różne modele Telefunkena jako dobra tania alternatywa, ale nie wychwalałbym ot tak każdego modelu.

Telefunken RS-100 ma napęd paskowy.

[Corpse]

O, właśnie zostałem uświadomiony, że będę mieć do czynienia z wkładką T4P.
Osobny temat już przeczytałem(http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=12&t=415) i zdałem sobie sprawę z tego, że mogą być problemy z dostępnością. Dlatego też chciałbym zapytać od razu: jeśli nie ta P-23, to jaka inna? Pytam, bo pobieżnie przejrzałem internet i nie mogłem znaleźć tego modelu nigdzie w ofercie sprzedaży(nie licząc ebaya, do niego jakoś nigdy nie byłem przekonany). Igły- owszem, ale z czasem i wkładka nowa się przyda. Jeśli chodzi o przedział cenowy, to śmiało można powiedzieć, że też w okolicach 200zł.

[Wojtek]

Jest od tego dość obszerna dyskusja: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=48&t=1999
W okolicach 2 stówek sensowny jest Shure M92

[Corpse]

Dzięki wielkie za odpowiedź i pomoc. Wątek przeczytam przy odrobinie wolnego czasu, a tym czasem już tylko czekać w nadziei, że wygram licytację i dalej będziemy się martwić po przyjściu sprzętu do domu. Na pewno dam znać co i jak.

Pozdrawiam.

[Corpse]

Przyszedł sprzęt, czas na relację.
Po pierwszych oględzinach jestem zachwycony. Wizualnie prezentuje się jeszcze lepiej niż na zdjęciach aukcji. Fakt, są jakieś delikatne otarcia, ale w żaden sposób mi to nie przeszkadza.
Jeśli chodzi o stan techniczny- również przepysznie. Wszystkie możliwości jakie oferował fabryczny sprzęt działają w 100%. Zawiasy w stanie idealnym, wszystkie "lampeczki" działają, ramię chodzi jak należy. Repeat, kolejność odtwarzania- również.
Od strony dźwięku- mi się bardzo podoba. Różnica jest i o to mi chodziło. Na razie odsłuchiwałem na leciwych płytach, więc nie mogę jeszcze w 100% powiedzieć co i jak, ale na razie jest dobrze. Bardzo podoba mi się również fakt, iż nie muszę ciągnąć dodatkowego kabla od uziemienia. Mój wzmacniacz nie przewidział takiej opcji i dlatego też byłoby trochę niepotrzebnego szarpania się.
Podsumowując: sprzęt zdaje się być w naprawdę dobrym stanie i jestem z niego naprawdę zadowolony. Podoba mi się również to, że jest w pełni automatyczny- nie muszę się niczym zbytnio przejmować podczas słuchania. Mam przeczucie, że ten gramofon sprawi, iż faktycznie wciągnę się w czarne krążki, na dobre.

[Wojtek]

Na razie odsłuchiwałem na leciwych płytach

Większość z nas takie ma, więc to żaden minus

Bardzo podoba mi się również fakt, iż nie muszę ciągnąć dodatkowego kabla od uziemienia. Mój wzmacniacz nie przewidział takiej opcji i dlatego też byłoby trochę niepotrzebnego szarpania się.

To miło, ale generalnie to chyba jest z tyłu gramofonu takie gniazdo na przewód uziemienia?
Jak wzmacniacz/przedwzmacniacz nie ma odpowiedniego bolca to mocuje się kabel pod jedną ze śrubek obudowy
Jak gramofon zacznie buczeć to już wiesz co robić.

[Corpse]

Większość z nas takie ma, więc to żaden minus

Oczywiście. Może troszkę źle się wyraziłem. Mówiąc "leciwe" miałem na myśli to, że nie są w idealnym stanie. Zdarzyły się naprawdę mocno porysowane, a wiadomo, że to ma dość znaczny wpływ na odsłuch

To miło, ale generalnie to chyba jest z tyłu gramofonu takie gniazdo na przewód uziemienia?
Jak wzmacniacz/przedwzmacniacz nie ma odpowiedniego bolca to mocuje się kabel pod jedną ze śrubek obudowy
Jak gramofon zacznie buczeć to już wiesz co robić.

Tak, tak. W gramofonie z tyłu mam miejsce na kabel, ale chodziłem, szukałem- nigdzie w mojej okolicy nie ma. Czytałem już sposoby na zamontowanie samego kabla na wykałaczkę, taśmą i innymi rzeczami- znając moje szczęście męczyłbym się z tym ze dwa dni. Nie jestem specem i nie siedzę w tych rzeczach w żaden sposób, ale czy tej wygody nie zawdzięczam wtyczce wchodzącej do wzmacniacza (DIN5)?

[Wojtek]

W gramofonie z tyłu mam miejsce na kabel, ale chodziłem, szukałem- nigdzie w mojej okolicy nie ma.

Nigdzie nie ma kawałku druta? Nie przesadzaj.

Nie jestem specem i nie siedzę w tych rzeczach w żaden sposób, ale czy tej wygody nie zawdzięczam wtyczce wchodzącej do wzmacniacza (DIN5)?

Nie sądzę.

Cóż, ważne że nie ma problemu