vinylfan pisze:Wojtek napisał, że są to pierdoły. Cóż, jeśli tak uważa to jego sprawa.
Tak, dyskusja wg mnie dotyczy pierdoły, innymi słowy drobnostki, kolekcjonerskiej. Skomentowałem to tak w celu zaznaczenia, że wielkie unoszenie się nad czymś takim jest wg mnie po prostu śmieszne, mimo że sam temat jest ciekawy i warty przedyskutowania

To tyle.
Na szczęście nie czuję się przez to gorszym kolekcjonerem czy też kolekcjonerem "niższej klasy" w porównaniu z pozostałymi.
vinylfan pisze:Ja jednak myślę, że to forum zostało stworzone dla umożliwienia kolekcjonerom wymiany swojej wiedzy ale także wyjaśnienia wątpliwości i odpowiedzi na różne stawiane pytania.
Zgadza się. Gdyby było przeciwnie to by tego wątku już nie było
vinylfan pisze:Dla mnie ważne są każde szczegóły występujące nie tylko na okładkach danych płyt, ale także na labelach czy insertach i staram się dociec ich znaczenia, celowości i sposobu ich powstania.
Dla mnie także, żeby nie było wątpliwości.
vinylfan pisze:I nie ma powodu się denerwować, czy wypisywać uszczypliwe posty.
O mnie się nie martw, ja jestem spokojny

Więcej luzu i będzie OK
ad. 1-3.
Pewnie tak.
vinylfan pisze:4. nawet na zdjęciu okładki LZ II z 1977 r. zamieszczonej w poście Wojtka przy rozjaśnieniu grafiki też widoczne są owe różnice w kolorach (patrz: zdjęcie poniżej)
Wiesz vinylfan, wg mnie to kiepskie, mocno skompresowane zdjęcie okładki, znalezione w necie, które podałem jedynie po to udowodnić, że wydania amerykańskie nie miały tego samego odcienia tła co wydania japońskie i inne, to bardzo kiepski "materiał dowodowy" do analizy.
Jeśli chcesz/chcecie to mogę zrobić i udostępnić lepsze foto, swojego egzemplarza, wykonane swoim badziewnym aparatem (innymi słowy, nie będzie to RAW Full HD)
vinylfan pisze:i dlatego na różnych wydaniach granice między kolorami mogą być mniej widoczne.
... lub nieobecne w ogóle
vinylfan pisze:Chciałbym, aby napisali do mnie posiadacze różnych wydań płyty LZ II i potwierdzili lub nie moją tezę.
OK, czyli teraz wątek dotyczy już wszystkich wydań LZ II, nie tylko pierwszego wydania japońskiego?
Jeszcze komentarz co do załączonej fotki:
vinylfan pisze:Nieco rozjaśnione zdjęcie egzemplarza LP II będącego własnością Wojtka
Błąd, to nie jest zdjęcie mojego egzemplarza

Nawet nie mam 100% pewności czy to małe zdjęcie z Discogs dotyczy konkretnie tego wydania, ale możemy przypuszczać, że tak jest.
espresso:
OK, może ekran mojego laptopa jest zbyt kiepski.
Zaznaczam zarazem, że przy oglądaniu foty w ogóle nie bawię się parametrami obrazu (jasność, kontrast, itd.).
Jeśli dyskusja ma teraz dotyczyć wszystkich wydań to razem z vinylfanem chciałbym tutaj spróbować namówić wszystkich posiadaczy jakichkolwiek wydań LZ II o sięgnięcie po swoje egzemplarze i obadanie drobnostki okładkowej

Jeśli powiecie, że nie macie, to wstyd
