. Pod lupą (okularki jubilerskie) udało mi się go wyprostować, ale ślad na rurce wspornika i w mojej głowie jest. Pytanie co teraz? Kupować kolejną TKN22, czy może jest jakieś inne rozwiązanie? Oczywiście kierunek jest jeden. Jeszcze lepszy efekt niż oryginał. Na stronie JICO nie znajduję propozycji z lepszym szlifem SAS. Może jest gdzieś Shibata? A może jeszcze coś innego 
. Pomocy. 
.
Daj spokójPawelec pisze:do mojej archaicznej wkładki
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy ile obecnych dziś na rynku "nowych" wkładek to wskrzeszone bądź nadal utrzymywane "duchy" z dawnych lat.Ale że jak? Zanim cokolwiek zrobiłeś igłą czy w trakcie montażu?Pawelec pisze:Wspornik igły niestety został zgięty
w domu ze ściereczką do wycierania kurzu!!! Pech chciał, że tego jedynego dnia nie opuściłem osłonki ochronnej . (Moja wina. Teraz myślę gdzie wygospodarować pomieszczenie do relaksu zamykane na klucz ). Dzięki Wojtek za wskazówki. Faktycznie, teraz widzę, że mam problem bo kierunek jest jeden TKN3 od Thakkera, albo ATN-20SS: $300 to dla Ciebie to samo co 400 ojro? Nie wiem po jakim kursie miałoby to się kalkulować, chyba że doliczasz do tego VAT za igłę z USA.Pawelec pisze:Obie w podobnej cenie.
Nie rozumiem pytania + Shibata, a nie "Schibata".Pawelec pisze:Jeżeli tak to czy Super Schibata to Super Schibata?
Raczej tak. Nie kupowałeś od nich swojej TKN-22?Pawelec pisze:Czy firma LP GEAR jest godna polecenia?
Dokładnie tak, nie wiem kiedy znajomi będą jechali i przywiozą igłę jak poprzednio od Turntable Needels.Wojtek pisze:$300 to dla Ciebie to samo co 400 ojro? Nie wiem po jakim kursie miałoby to się kalkulować, chyba że doliczasz do tego VAT za igłę z USA.
Bardzo dobrze zrozumiałeś bo udzieliłeś odpowiedzi:Wojtek pisze:Nie rozumiem pytania + Shibata, a nie "Schibata".
Nigdy wcześniej "wiem, że mało wiem" nie spotkałem się z określeniem "SS" (dotyczącą igieł gramofonowych) więc z tąd moje pytanie na ile jest to marketing.Nie jest to pewnie tej samej klasy igła co "Super Shibata" od AT, ale nie sądzę też by ATN-20SS była o tyle lepszą igłą by była warta dwukrotności ceny Shitbaty od JICO.
To rozwiązanie bardzo mi się podobaWojtek pisze:Najprawdopodobniej ta sama igła jest też dostępna w podobnej (tym razem na serio podobnej) cenie u Thakkera
Schibata i w dobrej cenie.eenneell pisze:zamykany gramofon na "4 spusty"
Chyba tylko AT miało takie "nazistowskie" nomenklatury szlifowePawelec pisze:Nigdy wcześniej "wiem, że mało wiem" nie spotkałem się z określeniem "SS" (dotyczącą igieł gramofonowych) więc z tąd moje pytanie na ile jest to marketing.
SHI!Pawelec pisze:Schibata
No właśnie sam się zastanawiam czy warto tyle się naprężać czy też może po prostu kupić do Luxa AT-440MLa.Pawelec pisze:Ale jeszcze subiektywne pytanie:
dysponujęc budżetem ok 300 ojro, czy brałbyś pod uwagę zakup igły do TK3E czy poszedłbyś w kierunku innej wkładki (MM lub MC) biorąc pod uwagę Luxmana. Podpowiedz.
Byłoby super. A tak, czytam wszędzie o magii AT-440MLa i mam ochotę ją mieć, ale jak sobie przypomnę jaką frajdę mi sprawiało słuchanie TK3E z TKN22 to mam ochotę uskładać te 400 euro na TKN3, bo to mógłby być FUN!!! . Taak, ale jak przeliczę 400 E = 1700 PLN =:
. NIE BĘDĘ WIĘCEJ OGLĄDAŁ PIŁKI NOŻNEJ !!! Wracając do wątku. Słucham sporo starego rocka i jazzu. Wolę bardziej miękki detaliczny dźwięk niż twardy i dynamiczny. Zastanawiam się nad pozostaniem przy AT Signet i poszukiwaniem do niej dobrej igły lub wymianie wkładki. Biorę pod uwagę: SHURE M97XE, AT 440MLA, ORTOFON 2M BLUE. Czy macie jakieś sugestie które pozwolą przeważyć szalę? Spróbuj z Shure. Droga nie jest, w porównaniu do wydatków, które już tu rozważałeś.Pawelec pisze:Czy macie jakieś sugestie które pozwolą przeważyć szalę?
. Szkoda tylko, że TK3 już nie mam a bardzo lubiłem tę wkładkę. 