Najdroższe wydawnictwo winylowe jakie kupiłeś/aś?

[motown]

Przed momentem przewinął się ten temat w shoutboksie i pomyślałem, że warto go tutaj uwiecznić i jakoś uporządkować... Ciekaw jestem ile najwięcej wydaliście na płytę czy box (czyli ogólnie rzecz ujmując 'wydawnictwo winylowe')? Jak daleko posunęło się u was to zboczenie, ta mania kolekcjonowania, chęć posiadania konkretnego wydania? ;]

Wpisujcie zatem tytuł wydawnictwa i cenę. I klikajcie w ankietę. Wynik będzie pewnie intrygujący ;]
Chodzi o zakup pojedynczego wydawnictwa (jednego albumu, jednego boksu). Zakupy hurtowe się nie liczą.


Jeśli o mnie chodzi - box Beatlesów za prawie 300 funtów... i pewnie długo tego nie przebiję ;D



//edit: dodanie opcji "Pozwalaj na zmianę oddanego głosu"

[Winters]

Time Out Brubecka na 45 obrotów; 250 złotych

[Sindsoron]

u mnie na szczycie króluje aktualnie box z winylami Agallocha kupiony za niecałe 2,5tys. zł, ale pewnie za jakiś czas przebije go burzum którego mam na oku

[Reymont]

O! Moje pytanie z krzykoskrzynki.
Dzięki, że Ci się chciało ankietę zrobić motown.

Liczymy z przesyłką czy bez?
Jeśli bez, to ja mniej niż 100zł m. in. ostatnio nabyta nówka, czyli Kavinsky

Czekamy na info od Wojtka

Boxy się nie liczą

[krolix]

Sto ileś euro za Voivod "The Outer Limits". Co gorsza stan VG/VG+ więc może będzie mnie kiedyś kusić, aby zdobyć lepszy egzemplarz.

[motown]

Time Out Brubecka na 45 obrotów; 250 złotych

Mam to na liście "do kupienia" od dłuższego czasu, ale cały czas jakieś inne wydatki...
Ciekawe czy to gra dużo lepiej od wydania MOV z 2010 roku?

u mnie na szczycie króluje aktualnie box z winylami Agallocha kupiony za niecałe 2,5tys. zł, ale pewnie za jakiś czas przebije go burzum którego mam na oku

Nooo to już jest zaawansowana dewiacja - dwa i pół klocka za box ;]
Ładnie Sindsoron, gratuluję ;] (kliknij w ankietę - twoja opcja jest na samym dole ;p)

O! Moje pytanie z krzykoskrzynki.

Zgadza się. Wszystkie cięgi za ten temat zbierzesz Ty (jakby co) ;]

dzisiaj, 20:42 | Reymont: Ile daliście najwięcej za płytę winylową?

Boxy się nie liczą

Dlaczego nie? Niech się liczą, będzie ciekawiej.
Poza tym, są wydawnictwa jednopłytowe wydawane w formie boksu ;]

[Sindsoron]

Nooo to już jest zaawansowana dewiacja - dwa i pół klocka za box ;]
Ładnie Sindsoron, gratuluję ;] (kliknij w ankietę - twoja opcja jest na samym dole ;p)

że tak napiszę "jaram" się Agallochem strasznie ;p

Boxy się nie liczą

skoro boxy się nie liczą to wychodzi że najwięcej dałem za Summoninga - Minas Morgul i tyle samo za Dol Guldur, też Summoninga, obie za 200 euro sztuka

[Reymont]

Poza tym, są wydawnictwa jednopłytowe wydawane w formie boksu ;]

Takie się liczą

Tak czy inaczej na razie Sindsoron rulez.
i na off topie: jarasz się tylko tą muzą czy ogólnie LOTR ?

[eenneell]

ekshibicjonizm- to nie moja działka internetowa
Traktuję ten watek jako durna prowokacje do wykasowania...
Albo dla idiotów...
Powodzenia!

[Reymont]

ekshibicjonizm- to nie moja działka internetowa
Traktuję ten watek jako durna prowokacje do wykasowania...
Albo dla idiotów...
Powodzenia!

ech.. eenneell tak czasem czytam te Twoje posty... jak zwykle musiałeś przytrollować

[motown]

ekshibicjonizm- to nie moja działka internetowa
Traktuję ten watek jako durna prowokacje do wykasowania...
Albo dla idiotów...
Powodzenia!

Uważam, że trochę przesadzasz eenneell. Ale szanuję twoje zdanie, nie musisz brać udziału w tym wątku ;]

Użytkownicy tego forum, to jest pewna reprezentatywna grupa ankietowanych, ja jestem ciekaw wyników i ty pewnie też, ale z przekory kontestujesz - twoja wola.
Nie chodzi w tym temacie o lans i szpan, ale o cenę naszej winylowej szajby. Sam chyba wiesz jakich wyrzeczeń wymaga czasem zakup krążka, wiesz do czego jesteśmy zdolni żeby mieć tę konkretną płytę... ;]

[krolix]

Gdyby to był temat pod tytułem "Ile kasy dziś wywaliłeś na modny bzdet aby poprawić sobie humor?" albo "Jaką w tym tygodniu kupiłeś sobie furę?" to też pewnie miałbym obiekcje. Ale sorry, eenneell, to jest sympatyczne forum gdzie piszą ludzie mający szajbę na określonym punkcie zatem nie widzę problemu w tym, iż przeczytam, że takich przypadków jak ja - wydających absurdalną dla otoczenia kasę na kawałek plastiku i papieru - jest jednak więcej. To w pewnym sensie coś jak grupa wsparcia, AA itp.

[Sindsoron]

i na off topie: jarasz się tylko tą muzą czy ogólnie LOTR ?

Jaram się ;p ogólnie mocno siedzę w klimatach BM, a Summoning łączy BM z twórczością mojego ulubionego autora, i do tego robi to naprawdę znakomicie (chociaż ostatnia płyta była dość średnia)

[eenneell]

I jeszcze zróbcie listę kto i za ile wciągał, albo jarał
Trolowaty?;- to ten wątek jest...
Ale wolna wola; chwalcie się: Tylko nie zdziwcie się jak kiedyś po powrocie z wakacji zobaczycie ze swojej kolekcji tylko półki
PS
Ja najdroższą płytę kupiłem za 50 fr francuskich w 1979roku...Takie były tamtymi czasy ceny...
Miałem do wyboru: winyl Animals PF="woda i baguette, albo biere i sandwitch
Wybrałem ten pierwszy wariant

[KasparHauser]

84,99 - Muse - The 2nd Law. Na moją niekorzyść chwilę później potaniało ...
Ostatnio byłem bliski zakupu Kolaboracji Dezertera za 150zł, ale niestety po wykalkulowaniu wszystkiego, wyszło na to że niestety inne potrzeby oprócz muzyki istnieją i też trzeba się tym zająć... Jeszcze zdobędę ten LP .