Technics SL-5 czy Pioneer KH-3500

[tanake]

Witam jestem posiadaczem Technicsa SL-5 z tym że bez wzmacniacza a operuje zestawem z przedwzmacniaczem i TV. Tydzień temu dostałem Pioneera KH-3500 z wbudowanym wzmacniaczem i pojawił się dylemat którego wybrać. Czy ktoś z Was mógłby mi doradzić co będzie lepszym wyborem. Czy zostawić pionka czy dokupić wzmacniacz do technicsa,który z gramofonów polecacie bardziej. Z góry dziękuje za wszelkie rady

[Wojtek]

Pionneer KH-3500 to tzw. kombajn, czyli cały zestaw stereo (amplituner, magnetofon i gramofon na dachu) zamknięty w jednej budzie.
Gramofon w tym zestawie to Pioneer PL-15D.

Odpowiedź na postawione pytanie nie należy do trywialnych, gdyż gramofony te są tak jakby "z różnych parafii".
Technics jest bardziej zaawansowany, nowszy, tangencjalny, ale jest na wkładki T4P i niezbyt solidny.
Pioneer jest starszy, prostszy, solidniejszy i ma bardziej uniwersalne ramię jeśli chodzi o dobór wkładek (mocowanie uniwersalne).

Nie wiem jakie wkładki wiszą w tej chwili na ramionach tych gramofonów, ale jak dla mnie powinieneś sam posłuchać swoich płyt na jednym i drugim sprzęcie i ocenić który Tobie bardziej pasuje.

Jak dla mnie to mógłbyś sobie zostawić obydwa sprzęty
+ Pioneer KH-3500 pewnie ma jakieś wejście liniowe, a może nawet i gramofonowe. Mógłbyś bezpośrednio do niego podpiąć Technicsa.
Jeśli Pioneer nie ma wejścia gramofonowego to nic, bo przecież masz już przedwzmacniacz do Technicsa.