częste pykanie przy odtwarzaniu płyt -Technics SL-Q300

[master]

Witam, mam taki temat odnośnie Technicsa SL-Q300 ,a mianowicie podczas odtwarzania płyt słychać częste pykanie w kolumnach .
Gdy podniosę ramię windą jest idealna cisza .Zmieniłem wkładkę z igłą na Audio Technica i problem nadal występuje.
Problem występuje na nowych i używanych(mytych) płytach.
Nacisk i anty ustawiony tak jak przy oryginalnej wkładce .

[Wojtek]

Obydwu kolumnach czy tylko na jednym kanale?

Nacisk i anty ustawiony tak jak przy oryginalnej wkładce .

Czekaj, zmieniłeś wkładkę na inną, ale ustawienia wedle starej? Trochę bez sensu.
Musisz na nowo skalibrować ramię i ustawić nacisk i AS pod parametry nowej wkładki.

Swoją drogą - jaka była wcześniej, a jaka teraz? Audio Technica to tylko marka, jak BMW.

[master]

pykanie w obu kolumnach słychać ,a wkładka to MM Audio-Technica AT85EP z igła eliptyczną.
Siła nacisku od 1-1,5 ,a rekomendowana siła nacisku 1.25 g-tyle samo miałem ustawione na oryginalnej przez poprzedniego właściciela.
Wkładkę zmieniłem bo mi zasugerował ,że tamta to już trochę nagrała .
Spróbuje jeszcze raz skalibrować.

[Wojtek]

W sumie to zapomniałem że to gramofon T4P więc nie ma tu za bardzo co kalibrować poza siłą nacisku i 1.25 to standard.

A jak z przewodem uziemiającym? Jest? Do czego podłączony?

To pykanie brzmi jak jakieś wyładowania elektrostatyczne na płycie.

[master]

przewód podłączony do zacisku przy wzmacniaczu.

[Wojtek]

Masz dostęp do jakiejś myjki płyt?

[Bacek]

Ew nagraj i wrzuć tu, może ktoś coś z tego też wyłapie.

[master]

Witam ,odnawiam temat ,a mianowicie trzaski ,pykanie,smażenie nie uległy poprawie nawet po umyciu płyt w profesjonalnej myjce .
Płyty w koszulkach elektrostatycznych ,założone ramię do zbierania ładunków oraz slipmata.
Przy nowiutkich płytach to całkiem tragedia.
Płyty odtwarzałem u kumpla i u niego cisza.
Gdy ramię podniosę to jest idealna cisza ,gdy igła jest już na płycie to jest tragedia.
Zrozumiałbym gdyby te trzaski były sporadyczne np. co minutę,ale nie tak często
Wkładka to Audio-technica AT 85EP.
.

[Bacek]

Jeszcze raz. Nagraj coś bo nie wiadomo o czym piszesz.

[pavlos]

Audio Technica to tylko marka, jak BMW

Raczej jak ...opel

[Dario Antonio]

Jak masz płyty wyszorowane i wymieniłeś wkładkę, to przyczyna leży dalej. Trzeba wyczyścić wszystkie styki, od wkładki do wyjść. To, że masz podłączony kabelek do wzmacniacza, to nie znaczy, że masa jest w porządku, tam na wtyczce od masy może być syf. Mam Yamahę tt-400, podobne rozwiązania, też trzeszczała, rozdzieliłem masy i wypuściłem druta bezpośrednio do wzmacniacza, cisza.

[Wojtek]

Ja wiem że to pytanie z kategorii oczywistych, ale czy przewód masowy jest wpięty w dedykowane gniazdo po stronie gramofonu?
Jeśli tak - weź tam pogmeraj bo może coś nie kontaktuje.

Nagranie by wiele wyjaśniło.

[pavlos]

Omomierz, taki za 15 zeta wystarczy. I sprawdzić, czy między koszykiem z wkładką, a zasiskiem uziemienia na pre jest połączenie.

Uczepilismy się hipotezy, że to częste rozładowania ładunków na skutek elektryzowania się. Co by tak bardzo elektryzowalo w czasie odtwarzania? Samo tarcie igły w rowku? A może jakaś miotelka co zbiera kurz przed wkładką? Jeśli coś takiego jest, to zdemontować i sprawdzić...

Poszukiwalbym jakiś defektów w okablowaniu w ramieniu, coś gdzieś się przetarlo lub niedokładnie styka i zwyczajnie trzeszczy. Przy odtwarzaniu, bo wtedy są drgania mechaniczne.

[master]

dzięki za podpowiedzi ,na pewno to sprawdzę w wolnej chwili

[master]

puki co przesyłam nagranie z odtwarzania o które mnie poproszono wcześniej