
Miles Davis - Birth of the cool
Też polecam, przyszedł z miesiąc temupiotrjazz pisze: ↑dzisiaj, 13:24Miles Davis
The Musings of Miles
Wczesny Miles wciąż urzeka, przynajmniej mnie![]()
Ten akurat niedawno wznowiony w Craft OJC.
Ja z wiadomych względów nie słuchałem, ale @winylowy_luke polecał to wydanie na winylu
https://store.acousticsounds.com/d/1924 ... nyl_Record
.
20250702_102434.jpg
I co potrzebne będą winylowe egzorcyzmy?
No tu lepiej
Pewnie tak ale trudno będzie o epokę
No tu lepiej
Na cd chyba nie
Miałem na myśli oczywiście winyl
Jasne , jak zwykle najważniejsze zachować zimną krew i nie dać się ponosić emocjom.
A ja nie widziałem
Rozumiem Piotrze, że życie po życiu (winylowym) stało się prostsze?piotrjazz pisze: ↑dzisiaj, 19:50Jasne , jak zwykle najważniejsze zachować zimną krew i nie dać się ponosić emocjom.![]()
Wielokrotnie przy winylach mnie ponosiło, więc cd kupuję tylko to co tanio dają, a prędzej czy później się trafi coś ciekawego.
Zawsze jest tyle albumów do wyboru, że nie ma siły jakiś trafić sie musi tanio.![]()
Warto!piotrjazz pisze: ↑dzisiaj, 20:50A ja nie widziałem![]()
więc poszukałem na YouTube i jest w całości![]()
[youtube]https://youtu.be/4_eUc_equV0?si=VlXF_8FqVvERVdfw[/youtube]