Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 22 sty 2013, 10:48
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Witam, ww przewody są z miedzi beztlenowej. Czy wymiana na takie ze zwykłej miedzi ale w silikonowej izolacji może mieć jakieś negatywne skutki ? Dla dźwięku lub mechaniki ramienia
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Pytanie czy mówimy o przewodach w ramieniu czy tylko tych w headshellu.
O jaki gramofon chodzi?
O jaki gramofon chodzi?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Czy ktoś wymieniał przewody w ramieniu? Trudne to? Da się gdzieś kupić od razu przewody z końcówkami do wkładki, czy kupuje się oddzielnie przewody i konektorki i trzeba je zacisnąć samemu?
P, bo w krótkim czasie, w zasadzie dzień po dniu, stałem się posiadaczem dwóch gramofonów "nie dla każdego" i akurat w CS 520 urwany jest jeden konektorek do podpięcia wkładki. Wydaje mi się, że jest już za krótki, żeby próbować mocować nowy konektor, a jeśli nawet, to skąd taki mały wziąć? Oczywiście automatyka też nie działa, ale to już inny temat, zresztą obczajony i w trakcie lektury (bo w 1237-A niestety też nieco szwankuje).
Na załączniku sytuacja z przewodem, a na drugim pokazane jak wychodzą z ramienia i chowają się pod obudowę..
P, bo w krótkim czasie, w zasadzie dzień po dniu, stałem się posiadaczem dwóch gramofonów "nie dla każdego" i akurat w CS 520 urwany jest jeden konektorek do podpięcia wkładki. Wydaje mi się, że jest już za krótki, żeby próbować mocować nowy konektor, a jeśli nawet, to skąd taki mały wziąć? Oczywiście automatyka też nie działa, ale to już inny temat, zresztą obczajony i w trakcie lektury (bo w 1237-A niestety też nieco szwankuje).
Na załączniku sytuacja z przewodem, a na drugim pokazane jak wychodzą z ramienia i chowają się pod obudowę..
-
- Posty: 1244
- Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
- Lokalizacja: Pń
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Dolutuj do niego kawałek czerwonego cienkiego przewodu, załóż kawałek izolacji na to (koszulka termokurczliwa) i zakoń kabelek wtyczką/pinem. I po sprawie.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Ja BYM SPRAWDZIŁ CZY POD RAMIENIEM NIE MA "zapasu"kabla ( w tym przypadku kable na wierzchu), jęzeli tak to podciągnął bym ten czerwony i dolutował pin.
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Najprostsze rozwiązania są najlepszeeenneell pisze:Ja BYM SPRAWDZIŁ CZY POD RAMIENIEM NIE MA "zapasu"kabla ( w tym przypadku kable na wierzchu), jęzeli tak to podciągnął bym ten czerwony i dolutował pin.

@ahaja - o takim rozwiązaniu też myślałem, trochę się tylko zastanawiałem, jak to wpływa na te wszystkie pojemności, oporności, tak ponoć ważne przy niskim sygnale z wkładki. No i dostęp tam, pod główkę ramienia, dość utrudniony.
A takiego małego pina da się dokupić w sklepach z częściami elektronicznymi? 3a bedzie znów go odwiedzić

- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Jak będziesz miał problem, odezwij się na PW, powinienem takie gdzies mieć.zoombie pisze:A takiego małego pina da się dokupić w sklepach z częściami elektronicznymi? 3a bedzie znów go odwiedzić

-
- Posty: 1244
- Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
- Lokalizacja: Pń
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Punkt lutowniczy jest lepszy i pewniejszy niż wtykany - zawsze.
Nie przejmowałbym się pojemnością - nie zmieniasz okablowania całego a dodajesz kilka cm kabelka.
Na pojemność wpływają kable wychodzące z gramofonu w największym stopniu.
Gdzieś tu pisałem by użyć Schulz DK4 - ma około 70pF/m. To sensowna wartość. Można zejść niżej ale trzeba pokombinowac.
Piny - na vengine jest przykład z czego wziąć piny - http://www.vinylengine.com/diy-cartridge-clips.shtml
Nie przejmowałbym się pojemnością - nie zmieniasz okablowania całego a dodajesz kilka cm kabelka.
Na pojemność wpływają kable wychodzące z gramofonu w największym stopniu.
Gdzieś tu pisałem by użyć Schulz DK4 - ma około 70pF/m. To sensowna wartość. Można zejść niżej ale trzeba pokombinowac.
Piny - na vengine jest przykład z czego wziąć piny - http://www.vinylengine.com/diy-cartridge-clips.shtml
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Dobre! Powinienem w domu gdzieś mieć jakąś starą płytę głównąahaja pisze:Piny - na vengine jest przykład z czego wziąć piny - http://www.vinylengine.com/diy-cartridge-clips.shtml

Co prawda kupiłem dziś dwa różne piny, ale nie wiem czy będą pasować, bo sprzedawca nie potrafił mi powiedzieć, jaką mają średnicę, więc dobierałem "na oko", choć tych najbardziej pasujących mi z ekspozycji akurat nie było.
Dzięki

@Piotrek - jak nie dam rady to się na pewno odezwę

- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
No to już chyba sam mogę sobie dać odpowiedź. Trudne. Zwłaszcza, jak się tego nigdy nie robiło i ma się średnie pojecie o budowie gramofonu. Ale po kolei.zoombie pisze:Czy ktoś wymieniał przewody w ramieniu? Trudne to?
Kupiłem dzisiaj konektorki, które co prawda wchodzą na styku wkładki, ale nie mają przekroju kołowego i są tak jakby ze dwa razy dłuższe niż te, które wystają z ramienia. Postanowiłem jednak spróbować, bo bardzo miałem ochotę sprawdzić, czy to ustrojstwo w ogóle gra. Ponieważ wystający z ramienia kawałek był bardzo krótki, poszedłem za radą i spróbowałem go wyciągnąć. Z trudem, bo z trudem (opór był spory), ale jakoś dało radę. Użyłem ściągacza do izolacji, który niestety zamiast ściągnąć izolację uciął kilka mm przewodu. Już wiedziałem, że trzeba będzie sztukować, ale dostęp trudny, więc żeby jakoś dojść z lutownicą pociągnąłem dalej. Znów trochę poszło, ale później zostało mi w ręku kolejne, tym razem ok. 20 mm przewodu. I d..a, już nie ma nawet jak dolutować. No więc wykombinowałem, że na pewno da się jakoś ściągnąć główkę ramienia. Popatrzyłem i od spodu jest śrubka. Dobre, tylko, że nie ma się jak do niej dostać, trzeba. obrócić ramię. Czyli, bez zdemontowania razem z łożyskami nie da rady. Lekturka Service Manuala od CS 530 - jakość obrazka fatalna, każą ściągać jakiś rękaw, którego nie mogę znaleźć, odczepić jakąś sprężynę - trudno dopatrzeć jaką, nie mówiąc o odlutowaniu przewodów od płytki ale z tego rezygnuję od razu uznając, że nie będzie to potrzebne (i nie było). Doczytuję i dopatruję, że trzeba wykręcić wkręt, więc robię to bez tych pozostałych wstępnych czynności. Ramię z podstawą wychodzi, trzyma go sprężyna, ale jakoś daje się je obrócić na tyle, by odkręcić główkę. Nawet udaje się dolutować kawałek cienkiego przewodu (nawet znalazłem czerwony

Reasumując, nauczka taka: przewód (przewody) w całości pewnie da się wymienić, ale trzeba najpierw rozebrać ramię, aby uwolnić rurkę, bo inaczej przepychanie - przeciąganie jest nie do wykonania. A żeby to zrobić, trzeba nauczyć się demontować ramię.
Starej płyty głównej nie znalazłem, najwyraźniej się już jej kiedyś pozbyłem, zapominając o tym. Tak więc pewnie się odezwę bo te konektorki, co je kupiłem jednak nie bardzo mi się podobają) , ale najpierw muszę bardziej zgłębić budowę gramofonu

-
- Posty: 1244
- Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
- Lokalizacja: Pń
Re: Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
'Wyciąganie' kabelków to kiepski pomysł - są po to luźno prowadzone by ramię mogło swobodnie pracować. W szczególności tyczy się to lekkich/bardzo lekkich ramion a do takich należą dualowe.
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
"Wyciąganie" miało na celu głównie poprawę dostępu do krótkiej końcówki, przy której ciężko było, a w zasadzie w ogóle nie dawało się manipulować, nie mówiąc już o dojściu z lutownicą, z zamiarem wciągnięcia ich później z powrotem, w celu zapewnienia właśnie swobodnej pracy ramiona.ahaja pisze:Wyciąganie' kabelków to kiepski pomysł - są po to luźno prowadzone by ramię mogło swobodnie pracować.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
Lepiej jest zdemontować samą rurkę ramienia niż demontować oś ramienia...
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wymiana przewodów do wkładki gramofonowej
A masz pomysł jak odkręcić znajdujące się od spodu rurki wkręty bez wyjęcia całości?eenneell pisze:Lepiej jest zdemontować samą rurkę ramienia niż demontować oś ramienia...
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków