Piraty?

[kaZ]

Zależy od podejścia. Niektórzy zbierają takie nieoficjalne wydawnictwa Np. bootlegi na winylu to niezłe rarytasy

fakt

[welhavel]

Czyli się lekko wyruchałem. Cena mnie trochę zdziwiła właśnie na ebayu bo na Allegro Division Bell chodzą drogo. Kiedyś kupiłem Nirvane In Utero zółtą... pirata, albo taką wersję jak teraz znów kupiłem i była lekko zje...a. Ścieżki przeskakiały, płyta falowała, jednym słowem gniot. No mam teraz nadzieję, że jakość tej płyty będzie dobra. Dziwi mnie jeszcze to, że to sprzedawał sklep w Izraelu i pod szyldem EMI. Czy to po prostu jak ktoś wcześniej zauważył, podróbka... dam znać jak w odsłuchu jak przyjdzie płyta

dzięki za odpowiedź.

[Wojtek]

Nie wiem co jest dziwnego w handlarzu z Izraela, a to że płyta wygląda niby jak oryginał (idealna kopia okładki, te same numery katalogowe i matryc) to właśnie świadczy o podrobieniu

Ogółem z tego co widzę po jego aukcjach to handluje on głównie reedycjami starych płyt. Może to też są nieoficjalne wydawnictwa?

[welhavel]

Jak już wspomniałem wcześniej, że dam znać co z tą płytą. Jednym słowem, nie kupujcie piratów, podróbek i tym podobnych tworów. Okładka wygląda ładnie, płyta jest lekka, granatowa co w oryginale jest lazurowa pół przezroczysta, a dźwięk... dwie piosenki są lekko zwalone, igła przeskakuje co bardzo potrafi zirytować. A jeśli chodzi o gramofon to mam Pioneera PL-990 nowy więc nie sądzę by to była wina sprzętu.

Nie polecam takich płyt. Z dala od podróbek i piratów.

[Wojtek]

Rozumiem, że zwrot towaru do Izraela nie wchodzi w grę z tym sprzedawcą?

Cóż, przestroga dla nas wszystkich.

[JurijGagarin]

Ej no to Panowie, na allegro krąży od chyba już dwóch lat pirackie (według niektórych źródeł) wydanie unplugged Alice in Chains na czerwonym winylu i uwaga uwaga po tych wszystkich latach ktoś je właśnie licytuje za 199 złotych popatrzcie: http://allegro.pl/alice-in-chains-unplu ... 60292.html .

Sam się nad nim zastanawiałem długo, ale wszedłem na aukcję normalnego wydania a tam Pan sprzedawca trąbi, że jak to jest możliwe że na okładce jest biała rysa po całej długości i to jeszcze przez facjatę zmarłego wokalisty... czyżby znak z zaświatów? Drugim dowodem że to pirat albo bardzie moim domysłem jest fakt, że wydawca nie dopuściłby się takiej masakry estetycznej jak różowy label z czerwonym winylem... no proszę! label powinien być niebieski, czarny, biały ale różowy?

A tak przy okazji czy ktoś wie jak wygląda tool undertow na winylu bo od 10 lat jestem posiadaczem tej płyty i ostatnio zaczęło mnie zastanawiać że jak to jest że płyta podwójna jest w opakowaniu jak pojedyncza? A może przesadzam i histeryzuję?

[Wojtek]

Drugim dowodem że to pirat albo bardzie moim domysłem jest fakt, że wydawca nie dopuściłby się takiej masakry estetycznej jak różowy label z czerwonym winylem... no proszę! label powinien być niebieski, czarny, biały ale różowy?

To tylko i wyłącznie twoje gdybanie M.in. słynna wytwórnia Island słynęła z różowych labeli.

jak to jest że płyta podwójna jest w opakowaniu jak pojedyncza? A może przesadzam i histeryzuję?

Może przesadzasz. Nie jest to takie nietypowe. Nie każdy album dwupłytowy został wydany w okładce rozkładanej (czyli gatefold).

[JurijGagarin]

W różowym labelu nie ma nic złego ale w zetknięciu z czerwonym winylem to jest masakra. A poza wszystkim nie masz poczucia humoru...

[Wojtek]

W różowym labelu nie ma nic złego ale w zetknięciu z czerwonym winylem to jest masakra.

Jak uważasz.

A poza wszystkim nie masz poczucia humoru...

A raczej nie śmieszą nas te same rzeczy

[loamesoile]

jak to jest że płyta podwójna jest w opakowaniu jak pojedyncza? A może przesadzam i histeryzuję?

Może przesadzasz. Nie jest to takie nietypowe. Nie każdy album dwupłytowy został wydany w okładce rozkładanej (czyli gatefold).

Tak, też mam kilka takich wydań

[kkbartekk]

błagam o pomoc!
http://allegro.pl/nirvana-unplugged-in- ... 47126.html

nie znam sie wcale na winylach ale dzisaj przegladalem allegro i napotkałem taka aukcje
Proszę powiedzcie mi czy warta ta plyta jest tej ceny czy lepiej nie wyrzucac pieniedzy w błoto

[Wojtek]

Nie wiem czy ta płyta jest warta tej ceny, ale mimo wszystko jest to pirat.
http://www.discogs.com/Nirvana-MTV-Unpl ... se/2880874

[V126]

Witam, mam pytanie. Kupiłem winyla Pink Floyd - Division Bell na niebieskim winylu. Dałem za niego 122,50zł (więc niedużo). Nie miałem nawet nadziei na 1.st. press, ale to co zobaczyłem, to mnie wygięło. Płyta jest chamskim piratem. Oto link do aukcji http://allegro.pl/pink-floyd-the-divisi ... 67865.html Okładka - w miarę ok, wkładka - nie koperta tylko kartka papieru kredowego zadrukowana z obu stron! (zwykła papierowa wkładka jest osobno), no i płyta - nie ma numeru seryjnego to raz (jest tylko numer katalogowy na labelu, ale każdy winyl ma dodatkowo na labelu lub wycięty na płycie numer) i hit - dźwięk jest jakby obroty w gramofonie pływały! Mam w gramofonie stroboskop, więc stoją one jak zaklęte, a to pływanie to nie jest moje urojenie. Lubię kaseciaki i często się zdarza, że pływają stąd moje wyczulenie.

Nie jest moim pytaniem czy to pirat, ale pytanie brzmi co mam z tym zrobić? Na aukcji jest, że to oryginał, więc jest to przedmiot niezgodny z opisem, ale chodzi mi o to, czy napisać do gościa, żeby oddawał kasę czy coś innego?

[kaZ]

No to faktcznie wtopa.Coś często się zdarza ,że są jaja z tą płytą.

Zerkałeś tutaj?http://www.discogs.com/Pink-Floyd-The-D ... ster/20683

A i tak dupa skoro chodzi fatalnie...
Może dogadaj się z gościem i zwróć płytę.Jak nie to negatyw ...

[V126]

Tak, zaglądałem tam, numer katalogowy się zgadza 64200, ale na płycie jako na samym plastiku (że tak wytłumaczę dosadnie) przy labelkach powinien być wycięty lub wybity numer seryjny, a jego niema.

Załączam zdjęcia płyty, jak widać wokół labela nie ma nic wybitego/wyciętego.