@Dale chyba dobrze o tym wiesz, że wiele starych 40-letnich gramofonów po serwisie np. u @Pawelca przebija te produkty Unitry a jeszcze na przyzwoitą wkładkę zostanie.
Nie, ja tego nie wiem, bo nie miałem Unitry w rękach, nie mam też takiej wiedzy by elektronicznie porównywać. Natomiast zakładam że tak może być, wizualnie styl Pawelca mi się bardziej podoba niż Unitry i jeśli będę kupował następny gramofon, to będzie definitywnie dzieło Mistrza.
Natomiast co do dawnej Unitry, wiem jakie były konstrukcje, wiem jakie były ograniczenia i jak się pracowało. Mimo tego wszystkiego, obecny mój składak na bazie Adama, obroty mierzone smartfonem trzyma w punkt, a elektroniki nie ruszałem w nim. Być może dostanie nowe ramie - dłuższe manualne, jak ogarnę geometrię.
Trudno mi to przechodzi przez klawiaturę ale muszę zgodzić się z kolegą Chipa. Niezmiennie bawi mnie ten wątek i to co się z niego wylewa, bo Unitra za droga i "łoooo Panie, kto to kupi"
Jako komentarz przytoczę Wam tylko moje krótkie doświadczenie jakie spotkało mnie kilka tygodni temu w sklepie mp3store. Otóż spędziłem tam około trzy godziny na odsłuchu kilkunastu modeli słuchawek w budżecie do 3000 zł. Budżet wydawało mi się dość spory więc siedziałem długo i porównywałem żeby podjąć najlepszą decyzję.
W tym czasie przez sklep przewinęło się kilka osób w tym dwóch klientów, którzy zwrócili moją szczególną uwagę. Pierwszy z nich przyszedł, porozmawiał chwilę ze sprzedawcą o słuchawkach dokanałowych, ten zaproponował mu jeden model w cenie 8000 zł. Klient przetestował je przez około 5 minut, powiedział, że są świetne, zapłacił i wyszedł.
Drugi klient przyszedł po zestaw słuchawki nauszne + wzmacniacz słuchawkowy. Dostał od sprzedawcy dwa różne zestawy, posłuchał około 20 minut, wybrał, kupił i wyszedł. W kasie zostawił 15000 zł.
Ta sytuacja pięknie zobrazowała mi jak ten rynek rzeczywiście wygląda i jak wielu jest potencjalnych klientów na sprzęt w takim budżecie jaki oferuje Unitra.
PS. Może warto odstawić naszą narodową zawiść i zazdrość i spróbować zaczął kibicować polskiej firmie, która za swoje i po swojemu próbuje wskrzesić jakby nie patrzeć legendarną w kraju markę? To, że wybrali na docelowego klienta te kilka czy kilkanaście procent ludzi, którzy potrafią w życiu zarobić trochę więcej pieniędzy niż inni to aż tak źle?
Moim zdaniem, to własnie w tym tkwi problem . Same klocki mogą być dobre, może bardzo dobre , bić na łeb konstrukce 2 razy droższe( nowe oczywiście , nie mieszajmy ich z epokowcami) , tylko metka przeszkadza .
Produkty audio diy też klasą przebijają firmowe , a brak metki powoduje , że niektórzy nie mają do nich zaufania.
Unitra to legenda , Tarpan też był , tylko kto by teraz kupił Tarpana , zamiast np. Patrola
No wlaśnie , bo może metki były dobre ? Ty poszedłeś wybrać nausznie , a oni mogli wybrać naocznie
Zobacz jak popularne są buty Balenciaga , ładne , wygodne ? Nie, metka dobra i to wystarczy , żeby za byle pepegi dać 4,5 klocka .
Pracowałem w handlu , to trochę wiem , klienci z "roladą pieniędzy" wierzą w jakość na podstawie dobrej metki .
Najbardziej boję się whisky , bo po niej , nie boję się niczego .
PS. Może warto odstawić naszą narodową zawiść i zazdrość i spróbować zaczął kibicować polskiej firmie, która za swoje i po swojemu próbuje wskrzesić jakby nie patrzeć legendarną w kraju markę?
Zupełnie nie o to chodzi. Większości wypowiadającym się chodzi o to że te ceny są z doopy w stosunku do tego co te sprzęty realnie oferują. Nie doprawiajmy ideologii.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
PS. Może warto odstawić naszą narodową zawiść i zazdrość i spróbować zaczął kibicować polskiej firmie, która za swoje i po swojemu próbuje wskrzesić jakby nie patrzeć legendarną w kraju markę?
Zupełnie nie o to chodzi. Większości wypowiadającym się chodzi o to że te ceny są z doopy w stosunku do tego co te sprzęty realnie oferują. Nie doprawiajmy ideologii.
Dokładnie o to biega, choć nie ukrywam że jakbym miał kupować nowe kolumny to Pylony Jade byłyby w moim zainteresowaniu .
PS. Może warto odstawić naszą narodową zawiść i zazdrość i spróbować zaczął kibicować polskiej firmie, która za swoje i po swojemu próbuje wskrzesić jakby nie patrzeć legendarną w kraju markę? To, że wybrali na docelowego klienta te kilka czy kilkanaście procent ludzi, którzy potrafią w życiu zarobić trochę więcej pieniędzy niż inni to aż tak źle?
Problem polega na tym, że kto o nich słyszał, jak jest z rozpoznawalnością na rynku? Jakieś reklamy w TV i radiu? Jak powiesz przeciętnemu Kowalskiemu
słowo -Unitra, to to tak było coś takiego w PRL i tyle. Zrobić produkt to jedno a wypromować markę to drugie. Jak na razie jest jakiś tam produkt i tyle. Cena hi-endowa a produkt też czy tylko cena?
Problem polega na tym, że kto o nich słyszał, jak jest z rozpoznawalnością na rynku? Jakieś reklamy w TV i radiu? Jak powiesz przeciętnemu Kowalskiemu
słowo -Unitra, to to tak było coś takiego w PRL i tyle. Zrobić produkt to jedno a wypromować markę to drugie. Jak na razie jest jakiś tam produkt i tyle. Cena hi-endowa a produkt też czy tylko cena?
Dobrze że to napisałeś, weź może wyślij im na maila, w sumie jakieś tam doświadczenie handlowe masz, w zakresie doradztwa jesteś również rozpoznawalną marką, myślę że powinni Ciebie przyjąć z otwartymi ramionami do teamu.
Dobrze że to napisałeś, weź może wyślij im na maila, w sumie jakieś tam doświadczenie handlowe masz, w zakresie doradztwa jesteś również rozpoznawalną marką, myślę że powinni Ciebie przyjąć z otwartymi ramionami do teamu.
Może napiszesz list motywacyjny, będziesz się mógł uzewnętrznić bardziej i wyładować. A referencje będę miał po c...u fest
W nowym Bondzie agent Jego Królewskiej Mości będzie miał w Astonie car audio UNITRA , a w apartamencie Edmunda z WS-em
To jest promocja , innej nie widzę .
Najbardziej boję się whisky , bo po niej , nie boję się niczego .
Może napiszesz list motywacyjny, będziesz się mógł uzewnętrznić bardziej i wyładować. A referencje będę miał po c...u fest
Ależ dasz radę, wierzę w Twoje umiejętności, w zakresie listu. Natomiast referencji wystawić nie mogę, nie byłem Twoim klientem, ani w zakresie kupna, ani doradztwa, sorry, zachodnie szroty mnie nie interesują .
Ale spoko, na forum jesteś bardzo rozpoznawalną marką, zwłaszcza w zakresie konsultingu i wyszukiwania:)
W nowym Bondzie agent Jego Królewskiej Mości będzie miał w Astonie car audio UNITRA , a w apartamencie Edmunda z WS-em
To jest promocja , innej nie widzę .
Nie sądzę by na to poszli, Bond ostatnio strasznie stracił klasę na rzecz komercji...
Shean Connery prędzej by docenił. Ale Ty tego nie rozumiesz.
Gdyby tę Unitre, jak motory Junak czy rowery Mistral, zaczęły tłuc jakieś chińczyki, byłoby cacy. Trochę by się powzdychało, że szkoda, że w sumie to mógłby jakiś Polak uratować, kasę wyłożyć, żeby firma była polska, ale nikt nie uratował, trudno, takie czasy, o losie.
Ale jak znajduje się jakiś Polak, który zechciał kasę wyłożyć, uratował i firma jest polska i jeszcze coś tam robi, to też żle, bo za drogo, kto to Panie kupi, a w dodatku wkładają tam matę od amiki. Takie czasy, o losie.
W zasadzie to jedyne sensowne, co mi przychodzi do łba, odrzucając te tradycyjnie polskie zabawy w nielubienie, to rozważanie, czy im się uda.
No i moim zdaniem, nie. Wcale nie dlatego, że nie ma dzielnych beneficjentów przemian, których stać. Bo są. Nakupowali sobie kawalerek albo mają jakiś interesik, albo po prostu są bogaci z urodzenia.
Tylko że oni wybiorą zawsze balenciagi i luivitą, a nie rodzimą firmę. Bo typ (albo typiara) wydając taką kasę na czapkę z daszkiem lub torebkę tudzież wzmacniacz i patefon ma szczerze w zadku, czy buciki wygodne albo jak to gra. Tu zachodzi tylko i wyłącznie dystrybucja prestiżu i potrzeba udowodnienia statusu.
No więc moim zdaniem, tu tkwi podstawowy błąd biznesplanu Unitry. Ci od balenciagów i tak jej nie kupią, bo zawsze wybiorą luxmany czy inne akufejsy, natomiast dla tych, którzy mają jakiś sentyment, ciekawość albo motywacje „patriotyczne” – nasza Unitra jest za droga.
Więc już lepiej, żeby ją tłukły Chińczyki.
To napisawszy musze jednak dodać, że wydarzyła się środa, wybuchła nam wojna celna i kto wie, może te chińskie junaki i mistrale diabli zara wezmą, i znów będziemy tu w PL, tłuc motorki, rowerki i patefony. W sumie, to też jest jakaś perspektywa.
Odnośnie nabywców nowych sprzętów sygnowanych marką Unitra znalazłem w necie 2 opinie zadowolonych użytkowników. Jeden kupił wzmaka i zauważyłem, że zrobił to po testach oraz że interesuje się sprzętem audio. Drugi, zagraniczniak, kupił gramofon.
Negatywnych opinii nie znalazłem, za to zauważyłem agresywne komentarze przedstawicielki Unitry występującej incognito (tak jej się wydawało ). Trochę żenada, podobnie jak wykończenie testowego egzemplarza gramofonu wysyłanego recenzentom.
Muszę też napisać, że kompletnie nie rozumiem poglądu, że Unitra to jakaś legenda. Marka zniknęła jakieś 35 lat temu, pokolenie ludzi, którzy zarabiają konkretne pieniądze nawet nie kojarzy tej nazwy. Wyniki finansowe firmy raczej nie wskazują na to, aby obecny plan biznesowy był trafiony (i tak, wiem że aby wyjąć trzeba najpierw włożyć ).
Ależ dasz radę, wierzę w Twoje umiejętności, w zakresie listu. Natomiast referencji wystawić nie mogę, nie byłem Twoim klientem, ani w zakresie kupna, ani doradztwa, sorry, zachodnie szroty mnie nie interesują .
Ale spoko, na forum jesteś bardzo rozpoznawalną marką, zwłaszcza w zakresie konsultingu i wyszukiwania:)
eh... a już liczyłem , tyle się o mnie wypowiadasz a tu takie rozczarowanie mnie spotkało.....