Czyszczenie i konserwacja igły

[mirhon]

dobrego płynu

możesz jakis polecić ... mój wyparował... z niedokręconego pojemnika a i jeszcze czytałem gdzieś na jakimś forum ze ponoć czyszczenie szczoteczką carbo nie jest do końca efektywne bo nie doczyszcza powierzchni igły od frontu, co rzeczywiście chyba moze być prawdą bo przecież czyścimy od tyłu igły do przodu .. (?) no chyba ze można jakoś inaczej...

[mirhon]

https://www.winyle.pl/szczotki-do-igly/ ... 00346.html

a to pewnie jakieś audiovoodoo ... tzn. ten stylus treatment?

"wprost niezwykły środek pozwalający na dziesięciokrotne wydłużenie "życia" igły gramofonowe" ...

[Wojtek]

możesz jakis polecić

AT-607a

[mirhon]

na opakowaniu pisze "fluid and brush", tam jest osobna szczoteczka czy to ten pedzelek na robić za szczoteczkę ? I jeśli tak to jak czyścić samym pędzelkiem ? I jak czyścić potem ten pędzelek ... ?
W moim zestawie był płyn z pędzelkiem w zakrętce i osobno carbon szczoteczka. Maziałem igłę pędzelkiem z płynem a potem szczoteczką, dobrze ?

[Bacek]

A ja dalej dręczę wibratory. Tym razem w wykonywaniu AT. Zdjęcie to na razie ustawka. Całość jest za lekka i na metalowym talerzu pływa. Muszę jakaś mikro gumą albo silikonem podkleić.

[Bartek86]

Od dłuższego czasu chodzą mi po głowie te urządzenia na ultradźwięki. Powstrzymywałem się ze względów bezpieczeństwa. Poza tym poza tym ustrojstwem od Humminguru i Flux Sonic nie kojarzyłem innych tego typu czyścików, a dzięki Backowi się dowiedziałem że jest i Denon i AT. Humminguru podaje wkładki, które będą „kompatybilne” i można bezpiecznie czyścić. No i nie było tam mojego Ortofona, więc temat jakby się zamykał. No ale ostatnio widziałem w sklepie u Padjasa takie szczoteczki i znowu pomyślałem żeby spróbować.
Ogólnie jeśli chodzi o temat czyszczenia to najdłużej używałem Lyra SPT, potem dłuższy czas nie mogłem jej nigdzie znaleźć i na jej miejsce wskoczył Last Stylus Treatment, którego od około roku używam do tej pory.
Ale wezmę na warsztat jakiś wibrator i potestuję. Sama idea do mnie przemawia. A postów u nas w ich temacie praktycznie nie ma. Wiem tylko że Wojtek jest na nie

[Bacek]

Denenona prawdopodobnie będę się pozbywał bo przy moim gramofonie jest niepraktyczny/nie mam podejścia gdzie łatwo mogę na niego opuścić igłę.

[Kill3r]

Przeczytałam cały wątek i nie odnalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Czy do wyczyszczenia igły na mokro można użyć samego alkoholu IPA albo mikstury "forumowej" ?

[Wojtek]

Humminguru podaje wkładki, które będą „kompatybilne” i można bezpiecznie czyścić.

Dodajmy "w naszym mniemaniu, ale również nie dajemy żadnej gwarancji że się coś nie uszkodzi".

Ale wezmę na warsztat jakiś wibrator i potestuję.

Zastanówmy się jak miałby wyglądać taki test.

Masz dwie jednakowe nowe igły i jedną czyścisz tylko tradycyjnie, a drugą wibratorem - po czasie oceniasz która krócej pożyła?

Bo tak na pałę to ultradźwiękowa szczotka na pierwszy rzut oka nic nie zrobi.
Podobnie jak żelek czy inna galareta, które jak teraz wiemy - nie tylko "zgarniają" syf, ale też osadzają syf na igle, w wyniku czego ich popularność osłabła. Oczywiście po dłuższym czasie użytkowania.

Moje zdanie - do igieł które nam nie szkoda - spoko, szybko, fajnie, miło. Pobzyczane i jechane.
Do droższych rzeczy - bez sensu, bo niepotrzebne ryzyko.

Gdyby jeszcze istniały jakiekolwiek badania że to jest "ten lepszy" rodzaj czyszczenia igieł
Gdyby jeszcze jakakolwiek instrukcja obsługi wkładki gramofonowej polecała właśnie taki produkt
Itp. itd.

Kiedyś sam się jarałem tematem i chciałem mieć wszystkie (jak pokemony), bo przemawiało to do mnie.
Potem się zdoktoryzowałem i stwierdziłem że to mimo wszystko bardziej zabawki jednak.

Czy do wyczyszczenia igły na mokro można użyć samego alkoholu IPA albo mikstury "forumowej" ?

Samo IPA to nie, ale mikstury forumowej od biedy można używać w takim celu.

[Kill3r]

Samo IPA to nie, ale mikstury forumowej od biedy można używać w takim celu.

Zamówiłem polecane przez Ciebie i nie tylko AT do igieł. Lepiej nie kombinować bo ceny igieł są naprawdę wysokie .

[Linu666]

Fajne, ale nadal - jestem na nie dla czyszczenia igły ultradźwiękami.
Z jednymi igłami będzie OK, z innymi (Ortofon, Goldring) już nie.
Niepotrzebny ryzyk-fizyk.

Od klasycznego pędzelka i dobrego płynu jeszcze żadna igła nie umarła.

Czy Goldring i otofon wrażliwy na drgania? A ten maziaj AT bezpieczny dla igieł? Nie wiem gdzie ale straszny hejt był na wszelkie preparaty gotowe ze szczoteczką oraz alkohol że rozpuszcza mocownie igieł i najlepiej czyścić na sucho albo IPA ale delikatnie co już jest sprzeczne z tym co wczesniej pisali. Jak żyć? Co kupić żeby nie spierd....ć tematu?

[Wojtek]

Nie wiem gdzie ale straszny hejt był

Jesteś pewien że był i na co skierowany?
Najtańszy "stylus cleaner" to praktycznie czysta IPA i charakterystyczny czarny "wycior" niczym coś kosmetycznego do brwi i rzęs
Tego nie polecam.

albo IPA ale delikatnie

To działa trochę w kontrze bo gotowe płyny na bazie alkoholu nie, ale czysta IPA tak?

Teoretycznie można i samą demineralką przemywać igłę, choć będzie to wysychało dłużej i nie zbierze tyle brudu.
Trochę jakby myć płytę samą demineralką i liczyć na podobny efekt co z miksturą forumową.

[Bartek86]

Dzięki Wojtek! Tak szczerze to pisząc o teście myślałem po prostu o wypróbowaniu, nawet mi do głowy nie przyszło robić coś porównawczego, bo nie miałbym nawet jak tego rzetelnie porównać.
Ale nie ma to tamto - wygląda że odrobiłeś pracę domową za mnie, więc po prostu skorzystam z Twojej wiedzy i przy okazji zaoszczędzę trochę grosza. Zostaje szczotka i płyn, czy to Lyra czy ten Stylus Treatment. Nie mam powodu by na nie narzekać

[Linu666]

Nie wiem gdzie ale straszny hejt był

Jesteś pewien że był i na co skierowany?
Najtańszy "stylus cleaner" to praktycznie czysta IPA i charakterystyczny czarny "wycior" niczym coś kosmetycznego do brwi i rzęs
Tego nie polecam.

albo IPA ale delikatnie

To działa trochę w kontrze bo gotowe płyny na bazie alkoholu nie, ale czysta IPA tak?

Teoretycznie można i samą demineralką przemywać igłę, choć będzie to wysychało dłużej i nie zbierze tyle brudu.
Trochę jakby myć płytę samą demineralką i liczyć na podobny efekt co z miksturą forumową.

posłuchałem bardziej doświadczonego i zakupiłem to czyściwo do igieł ale mam goldringa MC na jednym (ortofony też się znajdą) i nie wiem czy te przypadki można tym śmiało traktować?

[Bacek]

Zaraz tam śmiało, tak jak się rozmarzają jeże czyli ostrożnie.