Zniekształcenia dźwięku pod koniec płyty na Technics SL-QL1

[Kacperkot71]

Twoja igła wymaga sporo większej siły nacisku niż możesz ustawić na swoim gramofonie by poprawnie grać, a co za tym idzie, masz w tej chwili bardzo kiepskie śledzenie rowka.
Musisz się niestety trzymać wymogów narzuconych przez standard T4P, czyli nacisk w zakresie 1-1.5g.

Nie chciałem zabrzmieć lekceważąco co do waszych porad, zakupiłem tonara z linku wyżej, jak przyjdzie to dam znać jakie są efekty. Dziękuję za rady!

[P226]

Jak z tym Tonarem?

[zic10]

Tak dorzucę też coś od siebie. Jak słuchasz płyty od samego początku do końca i słyszysz pogorszenie jakości dźwięku to duży wpływ na to ma czystość płyty. Jak jest zakurzona i brudna to na końcowych utworach pod igłą potrafi wytworzyć się sporych rozmiarów kulka zebranego z całej płyty kurzu, która skutecznie pogarsza śledzenie rowka (najzwyczajniej igła nie siedzi wtedy w rowku) a tym samym degraduje dźwięk nawet na ramieniu liniowym. Oczywiście odpowiedni nacisk to podstawa.

[Kacperkot71]

Po wymianie igły harczenie na początku płyty całkowicie zniknęło, jednak na końcu wciąż jest słyszalne – choć w mniejszym stopniu niż wcześniej. Efekt występuje również na nowych płytach, więc przyczyną raczej nie jest zabrudzenie. Może macie jakieś jeszcze porady?

[Wojtek]

Może macie jakieś jeszcze porady?

Co do likwidacji IGD i zakłóceń na końcu strony w Twoim przypadku? Nic tylko jakiś lepszy szlif igły typu SAS np.
To jest już poniekąd natura płyt winylowych, że koniec strony to tor przeszkód dla igły.

[Bacek]

Zawsze może też być coś nie tak z posuwem ramienia ale tu ciężko coś poradzić. Poza tym jak igła nie jest oryginalna to też do końca niewiadomo jaki tam nacisk powinien być. Może po partyzancku (bo to t4p) trzeba coś dorzucić.

[Wojtek]

Płyta testowa prawdę by powiedziała.

[Dario Antonio]

Może macie jakieś jeszcze porady

A był ten gramofon serwisowany kiedykolwiek , czy fabryka ? Bo wiesz , chip tuning też nie pomoże zatartemu silnikowi w samochodzie.

[P226]

Sprawdź czy ramię po szynie przesuwa się płynnie (może być starty smar/teflon). Sprawdź też pasek przesuwu ramienia (łatwo dokupić zamiennik).
Mam na zbyciu TONAR - 885-DS [CONICAL] przebieg około 30 godzin, jak chcesz za 20 PLN Ci wyślę. U mnie żadnego "charczenia" na niej nie słyszę.

[P226]

Może być też stwardniały smar na zębatce od silnika przesuwu ramienia, lub problem z naciągiem linki przesuwu. To oczywiście nie wyczerpuje puli potencjalnych problemów.

[sk-victor]

Czy przy podniesionej igle przesuw ramienia (dłuższe przytrzymanie start/stop) jest swobodny? Czy nie słychać czegoś niepokojącego. W tangencjalu przesuw ramienia wcale nie jest idealnie płynny. Rowek przesuwa krótkie ramię zawieszone punktowo jak w klasycznym gramofonie. Te delikatne ruchy ramienia wykrywane są przez układ optyczny, wtedy mechanika podsuwa cały wózek, powiedzmy tak o niecały milimetr i tak przez cały czas. Być może mechanizm jest źle skalibrowany/rozkalibrowany i ramie "nie nadąża" za rowkiem lub go "wyprzedza". Wtedy miałbyś efekt jak przy złym ustawieniu antyskatingu. Spójrz od czoła wkładki czy igła utrzymuje się w osi symetrii wkładki, czy igła nie musi "walczyć" z ramieniem, które nie nadąża za nią. Tak czy owak rozbiórka, wymiana paska, czyszczenie i smarowanie ślimaka, zębatki i prowadnic również byłaby wskazana. Kalibracja czujnika wychylenia ramienia również jest do ogarnięcia. Pamiętam robiłem to kiedyś. Miałem w życiu kilka różnych liniowców bo w nich tylko widziałem ucieczkę przed IDG. Ale dobrze skalibrowana igła o dobrym szlifie w połączeniu z dobrym ramieniem sprawia, że temat przestał istnieć Wręcz nawet czasami jestem w szoku gdy utwór, który słucham okazuje się być tym ostatnim na stronie A przecież wytwórnie również brały IDG pod uwagę i na końcu płyty rzadziej były takie full range utwory.

[sk-victor]

Tu masz procedurę.

[Kacperkot71]

Dziękuję za odpowiedzi! Jutro zajmę się sprawdzeniem potencjalnych powodów przez was podanych.

[Kacperkot71]

Może macie jakieś jeszcze porady

A był ten gramofon serwisowany kiedykolwiek , czy fabryka ? Bo wiesz , chip tuning też nie pomoże zatartemu silnikowi w samochodzie.

Patrząc na stan paska przed wymianą, wydaje mi się że nie. Zajrze do środka i zobaczę w jakim stanie są elektrolity, może wymiana jakoś pomoże.

[Kacperkot71]

Kwestia jednak jest jedna, czy warto brnąć w tangencjalny gramofon, kiedy taki mały wybór wkładek i skomplikowana budowa czy lepiej wymienić na coś bardziej klasycznego?