chudy_b pisze: ↑01 lut 2025, 14:19
chytry plan?

ha jeżeli ma to byc coś złego to odpowiem takim sobie przykładem :
ile jest warta dwukilometrowa lina kopalniana do windy

- to zależy :
- jeżeli dążymy do upadłości , wchodzi syndyk i wycena jest taka, że nie tyle nic nie jest warta (bo komu to sprzedać, chyba, że w cenie złomu) ale , ba żeby ją zezłomować to trzeba niestety dopłacić miliona, żeby kto pociął tą plecionkę na aceptowalne odcinki długości załóżmy pół metra - bo jak to zezłomować żeby coś utargować

, a potem można kopalnię oddać w dobre zagraniczne ręce za 1 pln,
- jeżeli natomiast podnosimy wartość bo kopalnia ta właśnie to perła w oku narodu, z rządowymi dopłatami,
to biegły oceni, że dzisiaj lina taka po amortyzacji jest warta jakie 4 miliony pieniędzy jak nie więcej ponieważ nowa kosztowała cztery lata wcześniej bagatela 2 mln ale to specjalistyczne zamówienie rozciągnięte w czasie było przecież a stal i usługi podrożały od tego momentu o drugie tyle - więc przekłamaniem nie będzie przyjęcie podwojonej wartości z dnia zakupu i majątek kopalni na papierze rośnie 2x -

, a po co to każdy się domyśla
podsumowując ta sama lina warta jest : -1 mln pieniędzy lub +4 mln pieniędzy

zależy komu i do czego to potrzebne
Obywatel pisze: ↑01 lut 2025, 02:45
Hi-End można robić
osobiście uważam, że tak ale niejako produkt uboczny przy produkcji sprzętu o dobrych parametrach dostępnej cenie i ugruntowanej marce, której ktoś zaufał i można wykonać krok do przodu

, o ile są na to wystarczające siły środki czas pomysł i przebadany rynek zbytu a nie topienie się w głębokiej wodzie