Jaka wkładka do ramienia Thorens TP16?

[Bacek]

Jasne, ale jak kablem dołożysz to już nie zdejmiesz (chyba że innym kablem a kabel odłączany). A preampy z regujacją pojemności są. Ale w ciemno i osobie która jest w tym nowa nie będę polecał 500pF. Ludzie tu już chwalili się przewodami 5 i 10m a wtedy już ostro idzie w nano farady. Są wkładki które chcą i pod 500 a są takie które lubią jak najmniej.

[winylowy_luke]

Ortofon VMS20 zdaje się lubi np obciążenie w okolicach 400 pF inaczej będzie grałą ostro.

To wszystko prawda, gdy się używa oryginalnych igieł. Niestety cała ta wiedza idzie się je..ać jak się stosuje współczesne zamienniki. Producenci ich nie zadają sobie trudu z publikacją jakiś pomiarów czy po prostu zalecanych ustawień poza naciskiem.

Ogólnie dochodzę do wniosku, że lepiej się trzymać współczesnych wkładek z dobrze udokumentowaną specyfikacją i dostępem do oryginalnych igieł niż bawić się w tę loterię z oem. Albo płyty testowe, skrypty i pre z pełną regulacją aby mieć pewność, że zamiennik zbliża się do oryginału z epoki paramtrami.

[Bacek]

A swoją drogą ten 210 to ciekawy patent, kondensator w postaci blaszki dokładany wprost na piny wkładki. Nie znałem.

[Bacek]

To wszystko prawda, gdy się używa oryginalnych igieł. Niestety cała ta wiedza idzie się je..ać jak się stosuje współczesne zamienniki.

Dokładnie. Bo kondensator koryguje mechaniczną charakterystykę igły w domenie elektrycznej. Chociaż zazwyczaj inaczej niż w tym Ortofonie. Część mm'ek ma spadek przed 20Khz i ustawienie rezonansu elektrycznego tam albo w pobliżu, trochę to koryguje/podbija.

[Wojtek]

A swoją drogą ten 210 to ciekawy patent, kondensator w postaci blaszki dokładany wprost na piny wkładki. Nie znałem.

Nie opisywałem tego już na forum kiedyś? Już nie pamiętam.

Tak, Ortofon wrzucił taki patent na rynek po tym jak prasa audio narzekała na dźwięk serii VMS, a w nowszych sprzętach już były lepsze kable (pod CD4) więc po stronie typowego preampa było za mało pojemności sygnałowej.

Poprawili temat dopiero przy okazji kolejnej generacji, czyli Ortofon LM (potem znanej jako OM).

Mam ze dwie takie blaszki, od pewnego momentu dorzucali je w komplecie do wkładek VMS, ale była też oferowana osobno przez jakiś czas.

[An00bis]

Wymieniłem te kable sygnałowe jak pisałem wcześniej i zostawiłem niecałe 2m może.

Co rozumiesz pod pojęciem kable sygnałowe? Pomiędzy gramofonem a pre czy dalej? Bo jak to kable od gramofonu do czegokolwiek i były długie to to mógł być powód złego grania. Przy wkładkach MM pojemność może sporo popsuć. Jak kabel był długi i dodatkowo nieodpowiedni to jego pojemność mogła być potężna. Generalnie na kablach lepiej mieć < 100pF a dokładać pojemności w preampie. 3 m przypadkowego kabla to może być i 300-500pF albo i więcej.

Kable od Thorensa do amplitunera Marantz NR1200. Ori kable były podobnej długości, a wsadziłem takie ze zdjęcia na 5tej stronie wątku. Także jutro je skrócę.

Ale widzę że wsadziłem kij w mrowisko. Wasza wiedza mnie rozwala. Nie wiedziałem że analog to taka rozkmina. To jeszcze coś wam pokażę.

To jest headshell z ori wkładką Shure.

[An00bis]

Jak widzicie po zdjęciu wkładki od góry jest widoczny mały metalowy odlew do którego przykręcone są dwie wkrętki w które z kolei wkręca się śrubki mocujące wkładkę. Ten odlew siedzi ciasno w bocznych ściankach headshella I nie można tym samym obracać wkładką tylko ją przesuwać przód i tył. Więc wychodzi na to że chyba każda wkładką do niego mocowana musi być prosto i tylko ustawić dobrze overhang, czy długość efektywna.

Co myślicie?

[Wojtek]

Kable od Thorensa do amplitunera Marantz NR1200

No fajnie, ale Bacek pyta jaki model kabla?
Chyba że sam nie wiesz co wlutowałeś - tym gorzej wtedy.

Co myślicie?

Nikt Tobie nie każe obracać wkładką wokół własnej osi.

[Bacek]

Co myślicie?

To skoro nic się nie obraca to nie wiem jak ustawiasz inną geometrię jak fabryczną poprawnie. Tylko ona raczej pozostaje.

Czekaj ale raczej fasolki tam są, więc raczej lekko korygować skręt wkładki się da.

[Bacek]

No fajnie, ale Bacek pyta jaki model kabla?

Tak model, i jaka to była długość bo chyba pisałeś że skróciłeś do 2m o ile dobrze złapałem.

[An00bis]

Kable od Thorensa do amplitunera Marantz NR1200

No fajnie, ale Bacek pyta jaki model kabla?
Chyba że sam nie wiesz co wlutowałeś - tym gorzej wtedy.

Co myślicie?

Nikt Tobie nie każe obracać wkładką wokół własnej osi.

Kable to sommer sinus control i wtyki amphenol

[An00bis]

Co myślicie?

Nikt Tobie nie każe obracać wkładką wokół własnej osi.

Tak tylko żeby wspornik ustawić równolegle w liniach szablonu Lowgrena np. to muszę ją odchylić od osi ramienia. Jest to dla mnie dziwne wszystko i wychodzi, że niektóre ustawienia robić na czuja.

[An00bis]

No fajnie, ale Bacek pyta jaki model kabla?

Tak model, i jaka to była długość bo chyba pisałeś że skróciłeś do 2m o ile dobrze złapałem.

Kable to Sommer sinus control i wtyki amphenol. Kupiłem kawałek 2m i prawie 2m wlutowałem w gramofon rozdzielając przy okazji masy (blachy i ramię na jednej do osobnej żyły/linki masowej przykręcanej z tyłu ampli i masy sygnałowe osobno.

[Bacek]

Mogło być gorzej. To 75pF/1m czyli jakieś 150 + 10-20 wtyki. Czy przepołowienie w tym wypadku wiele zmieni nie wiem. Ja optuję zawsze przy kablu poniżej 100pF. Ale to już kwestia wstrzelenia się w daną wkładkę. Stare technicsy np fabrycznie miały kable 120pF. Trzeba pamiętać że preampy bez regulacji pojemności tez nie mają jej zerowej. I przewody ramienia też swoje dodają.

[An00bis]

Co myślicie?

To skoro nic się nie obraca to nie wiem jak ustawiasz inną geometrię jak fabryczną poprawnie. Tylko ona raczej pozostaje.

Czekaj ale raczej fasolki tam są, więc raczej lekko korygować skręt wkładki się da.

Tak dokładnie, po wypruciu wszystkiego (odlew,wkrętki) są fasolki i wtedy montując inną wkładkę (Jasmine, Ortofon) mogę nimi lekko skręcać. Tylko poddaję w wątpliwość sens tego skręcania skoro ori SHURE jest zamontowany w odlewie i zablokowany przed skrętem w headshelu i można tylko jeździć do przodu i tyłu i regulować długość efektywną, czy overhang.