Podobno najlepsze. Raczej nie do sprzedania

Ale wszystko możliwe

Podobno najlepsze. Raczej nie do sprzedania
1971, no tak bo rzadkie te cholery na Odeonie są i nie tanie.(Beatlesi to samo, choć łatwiej dostępni na dark red, to też dość kosztowne).
Kod: Zaznacz cały
Genre: Prog Rock
Media: MB
Year of release: 2019
Audio codec: DSD 128
Rip type: image+.cue
Recording format: 1/5.64 MHz
Distribution format: 1/5.64 MHz
Duration: 42:58 + 44:08 + 41:41 + 81:05 + 46:13 + 50:58
Source of digitalization: StigLarsson/snakevic (new-team)
Condition class code: Mint
Playback device: Studer B67
ADC: Korg MR-1000
Digitalization software: No
Reel-To-Reel, 15 ips
Summary, based on the deleted 22 pages and (other)...
Opinions are divided:
1st group) The overwhelming majority, apparently having the appropriate high-class equipment and extensive experience of listening to these albums (not necessarily), considers them the best of all "existing" on this release
2nd group) The other part of listeners, with a "certain" or initially biased opinion... it can be divided into several categories:
a) An unofficial release cannot sound better than the official ones
b) I do not believe that this is an unofficial release
c) I just do not like it like this\did not go in
d) Other opinions within the margin of error...
Moreover, NO ONE from group №2 was able to present any technical justification for their position based on the analysis of the study of the provided material...
But from group №1 there are a lot of such justifications...
Reviews (examples)
So I have the courage to draw a conclusion:
This is the best sound of the presented Pink albums so far Floyd today
With a small caveat (which does not affect the conclusion) - the sound\delivery of the material\the concept conceived by the musicians of the album 1975 Wish You Were Here I consider the best in the quadro version of Brian Humphries... No one has managed to surpass this quadromix...
O link, podpisuj Waść o co chodzi/?, bo to nie koło fortuny. większość ludzi nie otwiera nie opisanych. No i tu nie jest tak, jk w "teraz słucham" gdzie możesz wrzucić tylko fotkę albumu.
EMI Japan 2.3 press właśnie mam na celowniku podobno gra lepszym detalem po Japonsku. Mam sporo japońskich Led Zeppelin,King Crimson,Deep Purple etc. trochę temu basu brakuje kto co lubi ja wole UK,USA. Winyle z Japonii jednak sa lepiej zachowane i łatwiej dostępne.daru0105 pisze: ↑26 gru 2024, 12:50Mam 10 wydań w tym i te co ty masz.Slawo pisze: ↑26 gru 2024, 12:43Jestem nowym winylowcem po dziesięcioleciach w cyfrze wróciłem do analogu.
Posiadam 3 wydania Dark Side of the Moon tanie cyfrowy remaster na 50 lecie i dwie perełki pierwsze wydanie Japan{ blue triangle} i Germany z gwiazdką przy numerze katalogowym. Trochę mnie to kosztowało ale ładne z plakatami i naklejkami płyty stan Near Mint . Teraz poluje na UK First Press ale to juz nawet w UK sporo kosztuje poniżej 2000 zł nie widzę oczywiscie stan EX+ . Do tego chory podatek Vat za zakup za granicą .
Na allegro to 2 press jest za ponad tysiąc.Narazie muszę odpuscić i zostać przy tym co mam. Najwiecej i tak słucham remastera bo mi szkoda płyt z epoki, które kiedyś bedą tyle co UK First Press kosztować.
Jeszzce z takich lepszych bym ci polecił 2 wydanie Japan EMI i ProUse i wydanie na 30 rocznicę.
MOFI miałem, przereklamowana, błagającemu koledze sprzedałem bo się strasznie napalił.
Też chciałbym bluetriangle UK, ale te ceny i dam raczej sobie spokój, chyba że jakiś strzał się przypadkiem trafi![]()
Nie ktoś tylko ja. I nie o
lecz o samo wydanie niemieckie. Nie pytałem też o nie, lecz zasugerowałem zamieszczenie fotografii wydania o którym napisałeś.
Od czego lepszy ów detal?
Nie na temat.
No jak tak, to tak. Plakaty nie są do wieszania tylko do mienia, bo to komplet. Podobnie OBI ni jest do słuchania tylko jak wyżej. Mini graphic także samo. Słowem masz dekomplet dość konkretny, ale jeśli daje to satysfakcję, to nic mi do tego. Jedynie stwierdzam obiektywnie fakty.
Sam zdaje się napisałeś (lub ktoś), że na aukcjach 1000 zeta obecnie, a bywa i więcej jeśli full komplet
Idź na całość! Bier Mint. Jak znajdziesz.
Wzmiankowana edycja ma inne numery katalogowe plakatów.
Spoko. Niemiec to Niemiec. PF to grupa brytyjska, nie niemiecka ani nawet amerykańska.
darkman pisze: ↑04 sty 2025, 10:31A jak kiedyś pisałem, że preferuję winyle z danego kraju artysty to dostałem lekką reprymendę od ciebieSlawo pisze: ↑02 sty 2025, 21:03Natomiast Japoniec okładka i książeczka jakoś nie zależało mi na OBI jest trudno
Spoko. Niemiec to Niemiec. PF to grupa brytyjska, nie niemiecka ani nawet amerykańska.
Nie ma prawdę mówiąc nic szczególnego w tym wydaniu. Jest fajne, ale niemieckie. Kolekcjonerskie owszem i nadal tylko niemieckie.![]()
![]()
To było po tym jak napisałem, że dla mnie winyle JMJ to tylko z Francji
Iiii to chiba nie Daru, bo ja też preferuję z kraju wykonawcy. Pewnie kontekst był inny, no bo nie da się mieć np Tangerine Dream wszystkiego w wydaniach niemieckich itp..
Obskurnego to i ja chciałbym mieć w jakimś dobrym wydaniu i zapoluję. To jest bjedyny album, PF który mam tylko z 2016r. Pierwsze dwie płyty to mam w zestawie A Nice Pair 1 press Japan i UK, więc dam sobie z pojedyńczymi wypasami spokój, bo ceny kosmiczne. Krówka obowiązkowo oprócz 1 press UK to EMI Japan trza mieć. Bo to dwa inne troszku grania. Meddle u mnie rządzi MFSL i żadna na świecie nie podskoczydarkman pisze: ↑07 sty 2025, 18:47Iiii to chiba nie Daru, bo ja też preferuję z kraju wykonawcy. Pewnie kontekst był inny, no bo nie da się mieć np Tangerine Dream wszystkiego w wydaniach niemieckich itp..
A tak np Marichuana Faitfull to najlepiej jeśli wydanie niemieckie. Zresztą to zły przykład bo Marianka jest z pochodzenia Niemką.
Niemniej jednak co do Pink Floyd i DSOTM jestem pod tym względem ortodoksem. Pomimo posiadania solid triangle w wydaniu South Africa. Niestety rasowe całkiem, ale to tylko RPA.
No, jeszcze bym tego Pro Use, którego Ty masz i Mario, nabył i dam Se spokój, już chyba aż do 60-lecia.
Powiedzmy, że jeszcze Obskurnego bym chciał w jakimś odlotowo odmóżdżonym finansowo wydaniu fQrve droggie, bo bardzo lubię tę płytę jako ilustrację życia w ogóle.
Daj namiar na Obskura oprócz 1 UK na coś wypasionego . Bo nie mam pojęcia co szukać dobregodarkman pisze: ↑08 sty 2025, 10:35F_Krowy jestem zaopatrzony, a Umma to jeszcze jest bdb wydanie Canada, normalnie na Harvest'cie. Potwierdzone zresztą opiniami, a też jedną przed laty Maciek Biogon (R.I.P) miał ode mnie i chwalił. Tyle, że jak to zwykle bdb stan wymaganym jest.
A Nice Pair mam rzecz jasna i bardzo sobie cenię to wydanie, jest diasko kolekcjonerskie. Pojedyncze też mam i te RSD.
Obskurny mi się trafił wreszcie na 1st UK w takim stanie jak chciałem, ale jeszcze coś wypaśnego chciałbym w wersji podwójnie chmielonej.
A DSOTM no to najwyżej jeszcze może dołożę jakąś New Zeland czy coś tego odległego typu made in Buthan lub Burundi
(w Buthanie to raczej import z Indii był, ale kto wie)