Czasu i krytykówdalmatyn pisze:Czyli aby coś stało się sztuką potrzebuje czasu?
Granice sztuki.....
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Re: Granice sztuki.....
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Re: Granice sztuki.....
Stwierdzenie czy sarkazm (o krytykach zawodowych)? Czy "zwykły" odbiorca domniemanej sztuki jest też jej krytykiem?eenneell pisze:Czasu i krytykówdalmatyn pisze:Czyli aby coś stało się sztuką potrzebuje czasu?
Pozdrawiam
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Granice sztuki.....
@Wojtek
Dlaczego nie?
A może tak, krzesło może być sztuką i etykieta od zapałek, kapelusz pewno też.
Co nie znaczy, że każde krzesło, etykieta zapałczana i kapelusz sa sztuka.
Bo wtedy musielibyśmy przyjąć, że każdy wytwór człowieka jest sztuką, co zupełnie zdegradowało by pojęcie sztuki.
To nie dziedzina, czy medium jest decydujące, tylko ten artyzm.
Co do reklam Viziru, to ani ich twórcy ani odbiorcy nie uważaja tego za sztukę i to im duchowych doznań nie przysparza.
Z większośćią piosenek w radio Zet jest podobnie.
Dlaczego nie?
A może tak, krzesło może być sztuką i etykieta od zapałek, kapelusz pewno też.
Co nie znaczy, że każde krzesło, etykieta zapałczana i kapelusz sa sztuka.
Bo wtedy musielibyśmy przyjąć, że każdy wytwór człowieka jest sztuką, co zupełnie zdegradowało by pojęcie sztuki.
To nie dziedzina, czy medium jest decydujące, tylko ten artyzm.
Co do reklam Viziru, to ani ich twórcy ani odbiorcy nie uważaja tego za sztukę i to im duchowych doznań nie przysparza.
Z większośćią piosenek w radio Zet jest podobnie.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Granice sztuki.....
Powtarzam swoje ulubione pytanie w tym wątku; dlaczego nie, oczywiście?Cracker pisze:które oczywiście sztuką nie są ;
Bzdura Jasne, że może. I zupełnie nie umniejsza to tego pojęcia.vinylpiotrek pisze:Bo wtedy musielibyśmy przyjąć, że każdy wytwór człowieka jest sztuką, co zupełnie zdegradowało by pojęcie sztuki.
Mało tego: każda ludzka czynność może być sprowadzona do pojęcia sztuki, nie tylko "wytwór".
To może co najwyżej być Twoja prywatna definicja sztuki czy też kryterium oceny "co jest czym".vinylpiotrek pisze:To nie dziedzina, czy medium jest decydujące, tylko ten artyzm.
Jak ktoś ma ograniczone światopoglądy to oczywiście będzie sobie wskazywał i "nazywał" sztukę. Sztywne ramy zakutych łbów, itd.
Dobry krytyk (obojętnie jakiej dziedziny artystycznej) może wyzwać dane dzieło od szmir, masówki, kiczu i tandety, ale nigdy nie powie, że "to coś to nie sztuka"
Bardzo "wesoły" ten wątek Nic tylko kiwać głową.
Nasuwa się pewien wniosek, że może jedynie coś co może się "ogólnie" podobać bądź być widoczne w galerii czy innej instytucji artystycznej albo po prostu coś miłego dla oka/ucha/duszy to już może być sztuka, a wszystko inne nie.
Pytanie tylko kto ma decydować, za wszystkich, co się łapie do takich ram? Przyklejać etykietę, innymi słowy.
Nie znam takiej osoby, a chętnie bym podyskutował z kimś, który za kogoś takiego by się uznał
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Granice sztuki.....
Rozwiń myśl, eenneell, bo nawet nie wiem kogo/co masz na myśli
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Granice sztuki.....
Lepiej ruszyć, a nie kiwaćWojtek pisze:Bardzo "wesoły" ten wątek Nic tylko kiwać głową.
A mówimy tu o "granicach sztuki", a nie o "granicach sztuczek"
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Granice sztuki.....
Czy ta polemika to już sztuka? Może sztuką moglibyśmy nazwać zjawisko (muzyczne, architektoniczne, jakie bądź wywodzące się od człowieka), które ma na celu wywołanie pozytywnych emocji (pozytywne w sensie zadowalające odbiorcę, bo strach czasem też bywa pozytywnie nakręcający). Czy wytwory natury też nazwalibyście sztuką? Bo jeśli tak, to mocno poszerza nam się horyzont dyskusji
Chyba autor wątku nie spodziewał się takiego ukierunkowania dywagacji. Sam tytuł jest mocno ogólnikowy...
Ps. można by pomyśleć, że założyciel chciał się tylko wyżalić na kiepski stan serwowanej popkultury, pod wpływem impulsu, ale to popsułoby cała "zabawę"
Chyba autor wątku nie spodziewał się takiego ukierunkowania dywagacji. Sam tytuł jest mocno ogólnikowy...
Ps. można by pomyśleć, że założyciel chciał się tylko wyżalić na kiepski stan serwowanej popkultury, pod wpływem impulsu, ale to popsułoby cała "zabawę"
Pozdrawiam
- Robert007Lenert
- Posty: 1521
- Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
- Kontakt:
Re: Granice sztuki.....
Autor jest bardzo zadowolony z rozwoju tematu
Ps. Sztuka to domena Homo sapiens. ( na tej planecie )
Ps. Sztuka to domena Homo sapiens. ( na tej planecie )
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Granice sztuki.....
Czym jest "sztuczka" i dlaczego jest "sztuczką", wobec tego?eenneell pisze:A mówimy tu o "granicach sztuki", a nie o "granicach sztuczek"
Wysil się dla odmiany na jakąś szerszą wypowiedź Łukasz, o ile jest to możliwe.
Nie, dlatego że...dalmatyn pisze:Czy wytwory natury też nazwalibyście sztuką?
O właśnie.Robert007Lenert pisze:Ps. Sztuka to domena Homo sapiens. ( na tej planecie )
Powtórka z rozrywki:
Wojtek pisze:Mało tego: każda ludzka czynność może być sprowadzona do pojęcia sztuki, nie tylko "wytwór".
A sam kiedy się podzieli swoim zdaniem?Robert007Lenert pisze:Autor jest bardzo zadowolony z rozwoju tematu
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Robert007Lenert
- Posty: 1521
- Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
- Kontakt:
Granice sztuki.....
Autor stara się tworzyc sztuke...znaczy jest w trasie zwanej koncertowa...jak wroci cos napiszeWojtek pisze:Robert007Lenert pisze:
Autor jest bardzo zadowolony z rozwoju tematu
A sam kiedy się podzieli swoim zdaniem?
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Granice sztuki.....
Wojtek pisze:akiej dziedziny artystycznej
...będzie ograniczał sztukę do tzw. dziedzin artystycznych.Wojtek pisze:Jak ktoś ma ograniczone światopoglądy to oczywiście
Moim zdaniem jeśli ani autor nie miał zamysłu tworzyć 'sztuki" , twórczosc nie przyniosła mu satyfakcji w wymiarze "artystycznym".
Ani odbiorca tzw. "docelowy" nie odbiera danych działań jako sztuki, to nie ma co na się się doszukiwać (może jakieś wyjątki się znajdą).
Granica sztuki jest bardzo śliska , krucha i niejednoznaczna, ale z definicji musi być, żeby uzasadniać istnienie tego pojęcia.
Żeby było jasne, jestem dośc otwarty na różne formy sztuki, ale zachowajmy tak zwany zdrowy rozsądek.
- TJ61
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 10:16
Re: Granice sztuki.....
Sztuka to prowokacja, prowokacja do wyrazu na jej temat.
Nie ma granic, jakie czasy takie zapotrzebowanie na sztukę, a w muzyce wspólczesnej raczej sztuczkę.
Nie ma granic, jakie czasy takie zapotrzebowanie na sztukę, a w muzyce wspólczesnej raczej sztuczkę.
ten trik z trójkąta
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Granice sztuki.....
"ona tańczy",czyli toWojtek pisze: eenneell pisze:A mówimy tu o "granicach sztuki", a nie o "granicach sztuczek"
Czym jest "sztuczka" i dlaczego jest "sztuczką", wobec tego?
Wysil się dla odmiany na jakąś szerszą wypowiedź Łukasz, o ile jest to możliwe.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU[/youtube]
dla mnie nie jest sztuką
A dla Mr Wojtka
jest!Wojtek pisze: vinylpiotrek pisze:Bo wtedy musielibyśmy przyjąć, że każdy wytwór człowieka jest sztuką, co zupełnie zdegradowało by pojęcie sztuki.
Bzdura Jasne, że może. I zupełnie nie umniejsza to tego pojęcia.