Temat cały czas jest "macany". W tzw. międzyczasie kupiłem drapaka Denon na buyee. Kolega przypadkiem wygrał wzmacniacz Pioneer za 36 PLN. Transport ~400 drogą morską to się celni zdziwią.
Jak się trafia jakaś fajna licytacja to biorę udział do pewnego pułapu. Kiedyś pyknie. Żona się ucieszy
Chętnie na żywo bym zobaczył i posłuchał zestawów z serii DS-x000. Jakby komuś z Was chciało poświęcić mi godzinkę to chętnie bym podjechał. Może zabrałbym swój wzmacniacz?
Cześć.
Zerknij sobie na japońskie aukcje.
Za 4 dni kończą się właśnie 5000 wraz z accustic cube dk 5000. Są w ładnym stanie i najważniejsze, że pomimo wagi 89 kg sztuka, pośrednik aukcji nie zablokował opcji transportu. Tak więc zdecydowali, że będą mogli dostawę obsłużyć. Zastanawiałem się czy nie kupić, ale musiałbym tv przenieść wyżej, a dopiero co artysta skończył kłaść Saharę.
Życie jak to życie. Coś planujemy a ono swoje robi. Sytuacja na rynku na którym działam jest taka sobie i chwilowo zawiesiłem zakupy niepotrzebne. Do tego byłem zupełnie niepotrzebnie na Audio Video Show i trochę mi to namieszało w głowie.
Od praktyka w temacie dowiedziałem się, że istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia głośników wysokotonowych w transporcie (kruche kopułki). W praktyce podobno co drugi zestaw dojeżdża do adresata w całości.
Od praktyka w temacie dowiedziałem się, że istnieje bardzo duże ryzyko uszkodzenia głośników wysokotonowych w transporcie (kruche kopułki). W praktyce podobno co drugi zestaw dojeżdża do adresata w całości.
A gdzie o tych rewelacjach można przeczytać?
"Praktyk" może nie chcieć by więcej osób sprowadzało sobie Diatone na własną rękę
Kopułki mogły równie dobrze być uszkodzone już w kraju nadania. Bo jak to sprawdzić? Na zaufanie sprzedawcy?
Jeśli kupisz całe na aukcji i wybierzesz opcję 500 yenow z sprawdzaniem przez pracownika, to jest mikro szansa, że przyjdą w innym stanie niż te co kupiłeś. Gramofony przychodzą tak pianowane, że w transporcie ani drgną. Kupiłem wzmacniacz lampowy i był zapakowany podwójnie, lampy w portach na czas transportu. Pośrednik bardzo odpowiedzialnie podchodzi do sprawdzenia z ofertą z aukcji a jeszcze konkretniej do pakowania. Oczywiście mowa o wysyłce DHL a nie jakiś 180 dniowy transport morski.
Czy DS-2000 też wymagają smarowania? Przypuszczam że tak, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych. Za jakie pieniądze można w Polsce kupić DS-2000 bo ofert nigdzie nie widzę?
W tym modelu również należy co jakiś czas nasmarować zawieszenie. Gdzieś w moim wątku albo w tym był opisany proces zawieszenia z wykorzystaniem gumy butylowej. W PL ja znam osobę, która ma DS-2000, ale chyba jest w niej rozbita kopułka i zamieniona zwykłym tytanem. Nie ma tych głośników dużo i ciężko jest określić cenę.
Co jeszcze warto rozważyć z kolumn w budżecie około 10 tys do salonu 45 m otwartego na jadalnię i korytarz. Pomieszczenie duże ale odległość pomiędzy kolumnami to 180 cm. Kolumny muszę wstawić pomiędzy szafkę i ścianę i tam jest po 60 cm. A od przodu kolumny do ściany za nią jest około 80 cm. Z tego co czytam idealnie pasowały by Diatone ale właśnie ciężko dostępne i te smarowanie zawieszeń - jakoś mam wątpliwości że można trafić na egzemplarze gdzie ktoś o to dbał przez wszystkie lata.
Z diatone jest tak, albo trzeba samemu kupić albo komuś zlecić. Pytałeś o DS-2000, one są oparte o 3 drivery, DS-3000 to 4 drivery. Te kolumny u nas są dość egzotyczne i nie ma ich wiele na rynku. Jest ich w jp sporo, ale dużo z nich ma uszkodzone głośniki wysokotonowe, gdyż są bardzo delikatne. Tak więc trzeba troszkę dopłacić i wybrać głośniki w pełni sprawne. Niestety DS-5000 to kupić ładny stan i w dodatku z wszystkimi tytanami to jest bardzo ciężko. Ja tylko raz widziałem te głośniki w całości i gdzie w dodatku była zadeklarowana wysyłka do PL. Raczej staraj się zadawać pytania w odpowiednich działach, ten tyczy się tylko DS-5000. Zaznajom sie na wstępie z wagą poszczególnych serii. Koszt wysyłki serii 5000 to coś koło 7-8 tyś PLN.