IMPEX Records

[blispx]

Niestety nie wypowiem się co do dźwięku.
Chodziło mi bardziej o wyłożenie ponad 1500 zł na płytę. Słuchałeś The Doors?

Fizycznej kopii nie słyszałem - nie wydam nigdy takiej sumy na jeden album.
Ale spojrz na oceny na discogs: https://www.discogs.com/release/2619208 ... -The-Doors

te true mono oznacza że można ją orać wkładką monofoniczną 25um? Winylowy nie bądź pizda kupuj , pożyczę od ciebie

[Szelak]

Takie nieśmiałe pytanie, o co chodzi z tą płytą The Doors? Została wydana na jakiejś platynie, czy innym drogim kruszcu, że kosztuje takie pieniądze?
Domyślam się, że to z powodu takich srutów-pierdutów jak poniżej:

Cut all valve on a 1965 Lyrec system in mono directly from the original dedicated mono master tapes. No equalization, compression or any other processing was added during the cutting process.

Sleeve artwork authentically letter-pressed on a 1963 Heidelberg SB and hand finished. This edition is limited to 450 worldwide.

About the master tapes used on the ERC cut:

This mono master marked LEDO (a term coined by Jac Holzman and used exclusively by Elektra and its associated labels) is the exact tape that was used to cut lacquers for the original 1967 US pressing as confirmed by Bruce Botnick.

LEDO stands for Leadered, Edited, Duplicate of the Original;
1. Leadered Master = Master mix takes leadered.
2. Edited = All of the Master mixes Sequenced and Edited together to form an album.
3. Duplicate = A Mono or Stereo Mix Master from a multitrack, in this case a 4 track.
4. Original = Multitrack or Mono or Stereo session master*

Ja mam to wydanie za stówkę, i zastanawiam się czy przeżyłbym szok? Chyba tak, że wydałem blisko 2500 zł.
https://www.discogs.com/release/2785880 ... -The-Doors

[winylowy_luke]

te true mono oznacza że można ją orać wkładką monofoniczną 25um?

hgw

Winylowy nie bądź pizda kupuj , pożyczę od ciebie

[darkman]

W sumie ja też, to już masz Luke dwa razy taniej. A w tej cenie to już "jakiś Polak" może mieć i wstydu nie ma

[winylowy_luke]

Ależ Panowie, ja mam Rhino stereo i jestem w zupełności kontent!
Gdybym miał wyłożyć grubą kasę na ten album to tylko na Monarch Stereo
Pewnie Blis ma i potwierdza

[blispx]

mam, ale nie rozumiem trochę zachwytów nad tym, śmierdzi trochę pseudo stereo i jest zbyt krzykliwie, podobnie w repress mon "Harms" jak kto chce taniej.. s/t tak ale tylko mono

[darkman]

Mam Monarch Stereo i Pitmana Mono. Nic więcej nie potrzebuję, no ale jak się trafi coś innego to nie odmówię sobie i represa fajnego. Doors to Doors i tyle.

Ale tych super mix masterów wydumanych to z założenia i reguły nie kupuję.

[zelazny]

Już w czerwcu. David z MCRU zamówił po dziesięć kopii. Oczywiście biorę czarną edycję.
https://www.mcru.co.uk/product/duke-ell ... cba1185463

[zelazny]

Duke

[zelazny]

Czekam na jakieś nowe perełki, a na stronie IMPEX cicho jak makiem zasiał.

[daru0105]

https://www.discogs.com/release/2675694 ... -Francisco

Sprawiłem sobie

In Person Friday and Saturday Nights at the Blackhawk

"Został wydany po raz pierwszy jednocześnie przez Columbia Records na dwóch albumach we wrześniu 1961 roku, zatytułowanych In Person Friday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 1 i In Person Saturday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 2. Chociaż te albumy były ponownie wydawane kilka razy, kompletne zestawy nie były dostępne w sprzedaży, dopóki Sony Records nie wydało cyfrowej wersji masteringowej tej kolekcji. Jednocześnie z tym wydaniem materiał został udostępniony jako dwa oddzielne podwójne albumy zatytułowane Friday Night: In Person at the Blackhawk in San Francisco, Complete i Saturday Night: In Person at the Blackhawk in San Francisco
Kompletny zbiór, który zawierał notatki z oryginalnego wydania autorstwa współzałożyciela Monterey Jazz Festival, Ralpha J. Gleasona, a także dodatkowe notatki jazzowego trębacza Eddiego Hendersona, został dobrze przyjęty przez krytyków i komercyjnie.
Oryginalne albumy z 1961 roku i kompletne reedycje z 2003 roku (zarówno 4-płytowe, jak i 2-płytowe) zawierały fotografię Leigh Wiener przedstawiającą Davisa z jego pierwszą żoną, Frances Taylor, dla której skomponowano piosenkę „Fran-Dance”. Przywrócenie oryginalnej okładki w 2003 roku nastąpiło po kilku reedycjach, w których wykorzystano zdjęcie z nastrojowym
Oleo (Live at the Black Hawk, San Francisco, CA - 21 kwietnia 1961)
W swojej recenzji czteropłytowej kompilacji The New York Times wskazał, że zestaw był „złotym standardem dla prostego, powojennego rytmu jazzowego”. AllMusic, chwaląc „nieskazitelne” brzmienie i „piękne” opakowanie, zasugerował, że „żaden fan Davisa nie powinien obejść się bez tych nagrań zakupionych osobno lub jako zestaw”. Strona internetowa All About Jazz stwierdziła, że ​​zestaw został „tak skrupulatnie zremasterowany, że brzmi jak na żywo w twoim salonie”."

[darkman]

Columbia Records na dwóch albumach we wrześniu 1961 roku, zatytułowanych In Person Friday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 1 i In Person Saturday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 2.

Są u mła. Oba samce.

[daru0105]

Columbia Records na dwóch albumach we wrześniu 1961 roku, zatytułowanych In Person Friday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 1 i In Person Saturday Night at the Blackhawk, San Francisco, Volume 2.

Są u mła. Oba samce.

Oba samce, oba kotne

[zelazny]

Chyba łyknę, zresztą jak wszystko co od Impex.
https://www.mcru.co.uk/product/al-di-me ... cba1185463

[zelazny]

Dla wtajemniczonych pozycja obowiązkowa. Mam wydanie od Premonition Records, więc sobie odpuszczę IMPEX'a.
https://www.impexrecords.com/patricia-b ... -rpm-2-lp/