Hej chłopaki! No przecież stare repy foraste nie będzie się naparzać o moją wysyłkę jakiegoś durnego przedmiotu (ściemniam, bo bardzo fajny). Jakoś się dogadałem, bo wszystko tak na prawdę jest kwestią umowy ale i ryzyka czasem.
Te zaś są najczęściej dwustronne. Sprzedawca może stracić klienta, jeśli nie jest za grosz elastyczny. Coś tam zmieniają w regulaminie olx znowu od października, to może coś zrobią z tą ochroną sp/ku, bo na razie jest słabo.
Osobiście stoję na stanowisku, że klient zawsze ma rację (u mnie), a sprzedający łaski nie robi.
Z drugiej strony te 30 transakcji, które wzmiankowałeś Konrad może faktycznie mieć wpływ zarówno na cenę przedmiotu jak i detale np wysyłki czy odbioru/płatności.
BTW Koledzy Drodzy, zobaczcie co się tutaj dzieje:
viewtopic.php?t=21346&start=15
Chyba najbardziej rozrywkowy wątek* giełdowy z ostatnich lat. A Wy się głupim OLX paracie

.. za co dziękuję rzecz oczywista, że się Wam chce.
*Mam nadzieję, że się ostanie na forum jako artefakt lex cassusowy i będzie się można na niego powoływać w przyszłości giełdowej.

Mamy tam pseudo licytację, aukcję i oferty domu giełdowego w nurcie obok giełdy i to wszystko razem wymieszane jak mamałyga na dzień konia. Administracja interweniuje, ale sprzedawca ma to w dupie i nawet podbija oferty informacjami o stanie i wysokości ofert szemranych.