Uszkodzenia po upadku wkładki?

[Robertson]

Czy wkładka gramofonowa może uszkodzić się od upadku na podłogę....dosyć mocno grzmotnęła o terakotę z wys.70-80 cm.Była jeszcze wcisnięta kartonik obciążona akcesoriami ( śrubki, podkładeczka , śrubokręcik ) co troszku waży i potęguje siłę upadku. Oglądałem świerzo po wyjęciu z paczuszki i wyjściu kuriera.Uszkodzeń mechanicznych nie widać igła jest cała na szczęście była zabezpieczona ale...cykora ma jak sto sk.................

[Wojtek]

A działa? Jeśli nie wiesz to sprawdź

[Robertson]

No własnie nie mogę .Gamofon w serwisie .Muszę ja zawieść do ustawienia i skalibrowania dopiero w poniedziałek. Kurrrwica mnie bierze!!!

[Wojtek]

Muszę ja zawieść do ustawienia i skalibrowania dopiero w poniedziałek.

To nie ma większego sensu, może poza montażem i ustawieniem pozycji wkładki w koszu.

Kurrrwica mnie bierze!!!

Lepiej się uspokój. Raczej nic się z wkładką nie stało. Jakaś droga była że tak to przeżywasz?

[Robertson]

Sorki...troszku sie zjerzyłem ..nówka jest ! Koło 3 stówek .I dużo i mało .Kwestia skali wartości jaką przyjmiemy

[Wojtek]

I to do Unitry czy do czegoś innego?

Tak czy siak, przygotuj się na kalibrację po powrocie sprzętu z serwisu.
Nie ma czegoś takiego, że jak ktoś Tobie gdzieś ustawi to po transporcie nadal będzie precyzyjnie to samo ustawienie.
Poza tym, warto samemu wiedzieć jak takie rzeczy się robi.

[Robertson]

Przecierz pisałem na forum Wrażeniami podzielę się w przyszłym tygodniu . Oddałem do serwisu na przesmarowanie , regulację , sprawdzenie itd. Przy okazji facet poprosił abym podrzucił mu wkładkę to zwieńczy dzieło w 100 % Wyglądał na takiego , który wie co robi

[Wojtek]

Przecierz pisałem na forum

Ż. Mogę chyba nie pamiętać o wszystkim?

Przy okazji facet poprosił abym podrzucił mu wkładkę to zwieńczy dzieło w 100 % Wyglądał na takiego , który wie co robi

Jak już napisałem, to nie ma znaczenia